Siatkówka. Liga Narodów siatkarzy 2022: terminarz, wyniki i tabela polskiej grupy. Kiedy mecze Polaków?

Władze Międzynarodowej Federacji Siatkówki (FIVB) postanowiły zmienić format rozgrywek względem zeszłego sezonu. Przed rokiem Liga Narodów miała wyjątkowy charakter, wszystkie mecze rozegrano w "bańce" we włoskim Rimini.

Z kolei w poprzednich edycjach każda reprezentacja brała udział w pięciu turniejach, w których rozgrywała po trzy spotkania. W tym roku wystąpili tylko w trzech, a w każdym zagrali cztery mecze.

Faza zasadnicza Ligi Narodów siatkarzy 2022 ruszyła 7 czerwca i zakończyła się 10 lipca 2022 roku. Osiem najlepszych drużyn wystąpi w turnieju finałowym, który zaplanowano w Bolonii (20-24 lipca). Tytułu broni reprezentacja Brazylii, która w finale pokonała Polskę 3:1. Podium uzupełnili Francuzi, którzy w meczu o trzecie miejsce wygrali ze Słowenią 3:0.

Za Polakami bardzo udane turnieje w Ottawie i Sofii. Ostatnim przystankiem tego rozdziału Ligi Narodów dla zespołu prowadzonego przez Nikolę Grbicia był Gdańsk. W Ergo Arenie Polacy najpierw przegrali z Iranem 2:3, a potem pokonali kolejno: Chiny 3:0, Holandię 3:0 oraz Słowenię 3:1.

Biało-Czerwoni zakończyli zmagania grupowe na drugim miejscu w tabeli. Wprawdzie zgromadzili tyle samo punktów, co pierwsi Włosi, ale w bezpośrednim starciu lepsza była Italia. W ćwierćfinale rywalem Polaków był siódmy Iran. Nasi reprezentanci stoczyli twardy bój, ale ostatecznie zwyciężyli 3:2 i awansowali do półfinału.

Niestety w starciu z USA byli zdecydowanie słabsi. W dwóch setach nawiązali walkę, ale i tak je przegrali. Trzeci - ostatni - to już kompletna dominacja Amerykanów. W drugim półfinale Włosi przegrali z Francuzami.

W niedzielę Polacy zrehabilitowali się, pokonując w meczu o trzecie miejsce gospodarzy 3:0. Całą imprezę wygrała natomiast Francja, która pokonała USA 3:2.

środa, 20 lipca:
Stany Zjednoczone - Brazylia 3:1 (20:25, 25:22, 25:23, 25:17)
Włochy - Holandia 3:1 (21:25, 25:22, 25:13, 25:22)

czwartek, 21 lipca:
Francja - Japonia 3:0 (26:24, 25:16, 25:20)
Polska - Iran 3:2 (25:21, 24:26, 25:18, 16:25, 15:7)

sobota, 23 lipca:
Stany Zjednoczone - Polska 3:0 (25:22, 25:23, 25:13)
Włochy - Francja 0:3 (22:25, 20:25, 15:25)

niedziela, 24 lipca:
Polska - Włochy 3:0 (25:16, 25:23, 25:20)
USA - Francja

wtorek, 7 czerwca
Bułgaria - Serbia 1:3

środa, 8 czerwca
Kanada - Niemcy 0:3
Polska - Argentyna 3:0

czwartek, 9 czerwca
Francja - Włochy 3:0
Niemcy - Argentyna 1:3
Serbia - Francja 1:3

piątek, 10 czerwca
Polska - Włochy 1:3 Serbia - Argentyna 3:2
Bułgaria - Niemcy 2:3

sobota, 11 czerwca
Francja - Kanada 3:0
Niemcy - Serbia 3:2
Bułgaria - Polska 0:3

niedziela, 12 czerwca
Kanada - Włochy 0:3
Francja - Polska 1:3Argentyna - Włochy 1:3
Bułgaria - Kanada 2:3

wtorek, 21 czerwca
Australia - Kanada 1:3
Iran - Bułgaria 0:3

środa, 22 czerwca
undefinedSerbia - USA 1:3

czwartek, 23 czerwca
Polska - Kanada 3:0
Serbia - Brazylia 0:3
USA - Iran 0:3

piątek, 24 czerwcaSerbia - Kanada 3:2
Iran - Brazylia 0:3
Australia - Bułgaria 3:2

sobota, 25 czerwca
Polska - Australia 3:0
Kanada - Iran 0:3
USA - Bułgaria 3:1

niedziela, 26 czerwca
Serbia - Australia 3:0
USA - Polska 1:3
Bułgaria - Brazylia - 0:3

Nasi siatkarze rywalizację zaczęli w Ottawie od meczu z Argentyną. Podopieczni Grbicia w dobrym styluzwyciężyli 3:0.

W drugim starciu zmierzyli się ze zdecydowanie bardziej wymagającym rywalem, a więc Włochami. Trenowani przez byłego selekcjonera Polaków Fernando de Giorgiego aktualni mistrzowie Europy wygrali 3:1.

W trzecim meczu Biało-Czerwoni wzięli rewanż za porażkę z Włochami. Wygrali lekko, łatwo i przyjemnie z Bułgarią 3:0. Pokazali, że mają patent na tę drużynę. Wygrali z nimi aż 5 z 6 ostatnich spotkań.

Na zakończenie turnieju w Ottawie Polacy zaprezentowali się kapitalnie w starciu z mistrzami olimpijskimi. Wprawdzie przegrali pierwszą odsłonę, ale potem wygrali trzy kolejne. Tym samym zrewanżowali się Trójkolorowym za ćwierćfinałową porażkę z igrzysk w Tokio.

Potem Biało-Czerwoni walczyli w Sofii. Na inaugurację zmagań zmierzyli się z Brazylijczykami i po bardzo dobrej grze wygrali 3:1.W kolejnym spotkaniu zagrali z Kanadą. Nie pozostawili rywalom złudzeń. undefined Takim samym wynikiem zakończył się mecz z zamykającymi tabelę Australijczykami. W ostatnim spotkaniu w stolicy Bułgarii Biało-Czerwoni rywalizowali w USA. Po emocjonującym meczu Polacy zwyciężyli 3:1.

Na inaugurację rywalizacji w Gdańsku ekipa Grbicia przegrała z Iranem 2:3. W czwartek drużyna zrehabilitowała się, pokonując Chińczyków 3:0. W sobotę ich rywalem byli Holendrzy. Polacy pokonali Oranje bardzo pewnie 3:0. Z publicznością w Ergo Arenie pożegnali się niedzielnym zwycięstwem ze Słowenią 3:1.

W turnieju finałowym w Bolonii Biało-Czerwoni rozpoczęli zmagania od ćwierćfinałowego spotkania z Iranem. Polacy zwyciężyli 3:2. W sobotnim półfinale przegrali z USA, undefined

W rozgrywkach Ligi Narodów w roli selekcjonera debiutuje 48-letni Grbić. Serb, ze względu na zbyt krótką przerwę między sezonem ligowym a reprezentacyjnym, nie miał zbyt wiele czasu na pracę z Biało-Czerwonymi. Na początku swojej przygody zaapelował przede wszystkim o cierpliwość.

- Praca z kadrą to długi proces. Potrzeba czasu. To nie jest tak, że wciskasz przycisk i wszystko nagle zaczyna działać. Zawodnicy muszą rozumieć moje założenia taktyczne, ale potrzebują na to czasu. Dlatego ważne jest, żeby mieć go dużo na wypracowanie pewnej metodologii pracy. To nie jest tak, że dasz miesiąc trenerowi i on zrobi z ciebie mistrza. Na owoce trzeba poczekać - mówił trener jeszcze przed pierwszym treningiem z polskimi siatkarzami.

libero: Jakub Popiwczak, Paweł Zatorski
rozgrywający: Marcin Janusz, Jan Firlej
środkowi: Mateusz Bieniek, Karol Kłos, Jakub Kochanowski
atakujący: Łukasz Kaczmarek, Bartosz Kurek, Karol Butryn
przyjmujący: Tomasz Fornal, Bartosz Bednorz, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka

Autor: red / Źródło: eurosport.pl, PAP