WTA Finals w Rijadzie. Co się musi stać, by Iga Świątek awansowała z grupy?

Jelena Rybakina zwycięstwem 6:4, 6:4 z Jekateriną Aleksandrową przypieczętowała pewny już wcześniej awans do półfinału WTA Finals 2025. O drugie miejsce walczyć będą Iga Świątek i Amanda Anisimova. Co musi się stać, by Polka w środę wyszła z grupy?

Iga Świątek pokonała Madison Keys w fazie grupowej WTA Finals

Źródło wideo: SNTV

Gdyby Polka okazała się lepsza od pochodzącej z Moskwy reprezentantki Kazachstanu, miałaby pewny awans.
Tak się jednak nie stało, gdyż nasza tenisistka uległa niespodziewanie 6:3, 1:6, 0:6.

Jedna droga do awansu

Jakie zatem były scenariusze w "Grupie Sereny Williams"?
Wiadomo było, że jeśli w drugim poniedziałkowym meczu Anisimova pokona rodaczkę Madison Keys (7.), to Rybakina stanie się pewna gry w dalszej części turnieju i to z pierwszego miejsca.
I tak się stało. Anisimova po świetnej drugiej połowie spotkania zwyciężyła 4:6, 6:3, 6:2. Keys po dwóch porażkach była ostatnia w grupie. W środę wycofała się z rywalizacji z powodu infekcji. Jej miejsce zajęła Aleksandrowa, ale przygodę zakończyła na jednym, przegranym meczu z Rybakiną.
Świątek mierzyła się w środę z Anisimovą w bezpośredniej rywalizacji o awans z drugiej lokaty. Do sukcesu była tylko jedna droga: Polka musiała po prostu wygrać.
picture

Iga Świątek gra w kratkę w Rijadzie

Foto: Getty Images

(dasz)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama