Iga Świątek - Amanda Anisimova w WTA Finals 2025: wynik meczu na żywo i relacja live

Iga Świątek przegrała z Amandą Anisimovą 7:6 (7-3), 4:6, 2:6 w trzeciej kolejce fazy grupowej WTA Finals 2025. Spotkanie Polki z Amerykanką zadecydowało, że to rywalka awansowała do półfinału. Z kolei Świątek odpadła z turnieju. Tak relacjonowaliśmy mecz na żywo w eurosport.pl.

Iga Świątek pokonała Madison Keys w fazie grupowej WTA Finals

Źródło wideo: SNTV

Iga Świątek - Amanda Anisimova 7:6 (7-3), 4:6, 2:6


Dziękujemy Państwu za uwagę.
7:6 (7-3), 4:6, 2:6 - niestety, Polka po raz trzeci przełamana i przegrała z Anisimovą. Świątek nie awansowała do półfinału WTA Finals. W tym sezonie ma już wakacje.
7:6 (7-3), 4:6, 2:5 (III set) - Iga zagrała dobrego gema, świetnie returnowała i miała brejka na przełamanie powrotne. Niestety, Anisimova odpowiedziała jeszcze lepiej.
7:6 (7-3), 4:6, 2:4 (III set) - w końcu gem wygrany bardzo pewnie przez Świątek. Jest na czym budować. Czas na przełamanie powrotne.
7:6 (7-3), 4:6, 1:4 (III set) - wszystko teraz wychodzi Anisimovej. Nie wygląda to dobrze.
7:6 (7-3), 4:6, 1:3 (III set) - niestety, mamy przełamanie dla Amerykanki. Gem zaczął się fatalnie, bo od prowadzenia 40:0 Anisimovej. Amerykanka imponowała forhendem i to nim zbudowała taką przewagę. Iga obroniła dwa brejki, ale wtedy popełniła podwójny błąd serwisowy...
7:6 (7-3), 4:6, 1:2 (III set) - Anisimova ponownie bardzo pewnie zwyciężyła przy swoim podaniu.
7:6 (7-3), 4:6, 1:1 (III set) - nie jest łatwo. Świątek musiała się bronić, ale broniła się dzielnie. Rywalka miała aż trzy brejki, jednak Polka wytrzymała trudne momenty. Na koniec pojawił się słynny okrzyk "Jazda!".
7:6 (7-3), 4:6, 0:1 (III set) - Amerykanka zaczyna decydującego seta od szybkiego wygranego gema.
Iga udała się na przerwę toaletową.
Za nami już ponad dwie godziny walki.
7:6 (7-3), 4:6 (II set) - niestety, pierwsze przełamanie w meczu zakończyło się wygraną w drugim secie dla Anisimovej...
7:6 (7-3), 4:5 (II set) - Świątek walczyła, ale Anisimova wybroniła się serwisem.
7:6 (7-3), 4:4 (II set) - tym razem pewna wygrana Świątek przy swoim serwisie. Podanie nie zawodzi dzisiaj Polki.
7:6 (7-3), 3:4 (II set) - Amerykanka utrzymała swój serwis. Mecz jest niezwykle wyrównany. Na razie nikt jeszcze nie przełamał.
7:6 (7-3), 3:3 (II set) - po powrocie Amerykanki Świątek wytrzymała trudną próbę nerwów i wygrała przy swoim podaniu, grając na przewagi.
Anisimova poprosiła o nagłą przerwę i wyszła do szatni.
7:6 (7-3), 2:3 (II set) - Anisimova miała swoje problemy, ale znowu wyszła na prostą i objęła prowadzenie w drugim secie.
7:6 (7-3), 2:2 (II set) - gem wygrany do zera przez Świątek. Zarysowuje się przewaga Polki.
7:6 (7-3), 1:2 (II set) - to był najdłuższy i najbardziej zacięty gem meczu. Świątek miała w nim aż trzy brejpointy, jednak ich nie wykorzystała. Anisimova wyszła obronną ręką z opresji. Szkoda.
7:6 (7-3), 1:1 (II set) - dwa pierwsze gemy bez historii. Oba wygrane bardzo pewnie przez serwujące.
7:6 (7-3) (I set) - pierwsza szansa nie została wykorzystana, ale druga już tak! Brawo Iga! Polka ma pierwszego seta!
6:6, 6-2 (I set) - dobry serwis Świątek i Anisimova uderzyła w siatkę. Będą cztery piłki setowe!
6:6, 5-2 (I set) - kapitalny forhendowy return Świątek! Jest dobrze.
6:6, 4-2 (I set) - Anisimova trafiła w sam narożnik.
6:6, 4-1 (I set) - kolejna kapitalna akcja Świątek!
6:6, 3-1 (I set) - cóż za uderzenie Polki w samą linię!
6:6, 2-1 (I set) - doskonały return Świątek dał jej mini-breaka!
6:6 (I set) - Anisimova wygrała pewnie gema i będziemy mieli tie-breaka.
6:5 (I set) – to był kolejny niezwykle trudny gem serwisowy dla Świątek, bo zaczął się od stanu 0:30. Później Anisimova zaryzykowała i zrobiło się 15:40. Amerykanka nie zwalniała tempa i miała dwa brejkpointy. Nasza tenisistka zachowała jednak zimną krew, w kluczowych momentach zagrała doskonale i obroniła się z wielkich opresji.  
5:5 (I set) - Anisimova wytrzymała presję i raz jeszcze doprowadziła do remisu.
5:4 (I set) - Świątek początkowo przegrywała 15:30. Potem dobrze grająca rywalka miała brejkpointa, ale świetny serwis utrzymał Polkę w grze. Obie panie pokazywały doskonałe akcje. Gra toczyła się na przewagi. Ostatecznie Świątek zakończyła gema doskonałą akcją przy siatce.
4:4 (I set) - mamy kolejny remis. Świątek bardzo naciskała rywalkę, a ta, po ostatniej wygranej piłce, wyraźnie odetchnęła z ulgą.
4:3 (I set) - Świątek wygrała gema serwisowego do zera. Rywalka nie miała nic do powiedzenia. Tak trzymać, czas na jakieś przełamanie.
3:3 (I set) - trwa niezwykle zacięty mecz. Świątek przegrywała już 15:40, ale zdołała doprowadzić do remisu. Cała praca jednak na nic, bo Amerykanka lepsza na koniec gema.
3:2 (I set) - tego gema Polka wygrała najbardziej pewnie, bo do 15. Widać, że łapie odpowiedni rytm.
2:2 (I set) - Anisimova odpowiedziała pięknym za nadobne. Mecz przypomina przeciąganie liny, a obie zawodniczki są bardzo mocne.
2:1 (I set) - dobry gem w wykonaniu raszynianki. Świątek bardzo mocno serwowała, klika razy w okolicach 180 km/h, a rywalka zazwyczaj nie miała na to odpowiedzi.
1:1 (I set) - Amerykanka wygrała łatwiej przy swoim podaniu.
1:0 (I set) - już pierwszy gem meczu był bardzo wymagający dla Świątek. Anisimova kilka razy pokazała swój wyśmienity bekhend i miała nawet brejkpointa. Polka poradziła sobie jednak z presją, zagrała świetnie w końcówce i dobrze rozpoczęła mecz.
16.54. ZACZYNAMY MECZ!
16.50. Trwa rozgrzewka.
16.48. Świątek w losowaniu wybrała podanie.
16.45. Obie zawodniczki wychodzą już na kort.
16.28 - czekamy na spotkanie Igi Świątek o "być albo nie być" w tej edycji WTA Finals.
6:4 (II set) - nie było łatwo, ale Rybakina dała radę. Obroniła dwa brejkpointy, a potem sama wykorzystała drugą piłkę meczową. Aleksandrowa nie ma się czego wstydzić. - Straciłam trochę koncentracji na koniec, ale gram tutaj naprawdę dobry tenis. To zwycięstwo daje mi wiele pewności siebie - mówiła triumfatorka.
5:4 (II set) - Aleksandrowa poszła za ciosem. Teraz przy wyniku 5:4 Rybakina po raz drugi będzie podawać, aby wygrać starcie w dwóch setach.
5:3 (II set) - walczy dzielnie Rosjanka i niespodziewanie Rybakina straciła podanie. Pierwsza część strat zatem odrobiona.
5:2 (II set) - chyba nic nie uratuje już Aleksandrowej. Znakomite returny Rybakiny. Ona naprawdę w Rijadzie jest w znakomitej formie. Zaraz serwuje, aby odnieść trzecie zwycięstwo.
4:2 (II set) - podobnie odpowiada Rybakina. Zawodniczka grająca dla Kazachstanu jest coraz bliżej zakończenia fazy grupowej z kompletem trzech zwycięstw.
3:2 (II set) - Aleksandrowa jeszcze walczy. Świetny gem serwisowy Rosjanki.
3:1 (II set) - Rybakina na najlepszej drodze do zwycięstwa w dwóch setach.
2:1 (II set) - faworytka starcia przejmuje powoli inicjatywę. Świetnie returnowała i ma przełamanie.
1:1 (II set) - Rybakina popisała się w tym gemie m.in. asem i utrzymała serwis.
0:1 (II set) - Aleksandrowa nie załamała się przegraną pierwszą odsłoną. Od razu utrzymała serwis.
6:4 (I set) - Zawodniczka startująca pod flagą Kazachstanu pokazała klasę. Znakomity gem serwisowy. Nie dała szans przeciwniczce i zwyciężyła w pierwszej odsłonie 6:4. Partia trwała 32 minuty.
5:4 (I set) - tak jest. W końcu przełamanie. Rybakina odebrała serwis Aleksandrowej i teraz będzie podawała, aby wygrać pierwszego seta.
4:4 (I set) - dwa asy w gemie Rybakiny i znów mamy remis.
3:4 (I set) - Aleksandrowa ponownie świetnie serwowała. Ma już na koncie sześć asów. Obie zawodniczki grają na naprawdę wysokim poziomie. Być może dlatego, że to tzw. mecz o pietruszkę i można się otworzyć.
3:3 (I set) - znów Rybakina broniła się przed przełamaniem. I to dwa razy i znów w kluczowych momentach pięknie serwowała.
2:3 (I set) - czekamy na pierwsze przełamanie.
2:2 (I set) - znana z dobrego podaniu zawodniczka z Moskwy doprowadziła do remisu.
1:2 (I set) - pewnie wygrany serwis Rosjanki
1:1 (I set) - Rybakina broniła się przed przełamaniem, ale utrzymała podanie.
0:1 (I set) - znakomity gem serwisowy Aleksandrowej na początku spotkania.
15.15. Rozpoczął się mecz reprezentantki Kazachstanu z Moskwy Rybakiny z Rosjanką Aleksandrową. Pojedynek ten o niczym nie decyduje. To jedynie szansa na zarobienie dodatkowych pieniędzy. Wygrana meczu w grupie to 355 tysięcy dolarów. Sam udział 340. Rybakina ma już zatem na koncie w Rijadzie ponad milion dolarów.
14.42. Nie przed 15 na kort wyjdzie Rybakina, która miała zmierzyć się z Keys, ale Amerykanka wycofała się z rywalizacji. Jej miejsce zajęła Jekaterina Aleksandrowa (10. WTA). Później, nie przed 16.30, start pojedynku Świątek - Anisimova.
14.33. Zakończył się już pierwszy mecz dnia w Rijadzie, w którym para deblowa Weronika Kudiermietowa-Elise Mertens pokonała duet Sara Errani-Jasmine Paolini 6:3, 6:3.
14.25. Te wyniki oznaczają, że Rybakina na pewno zagra w półfinale, a do najlepszej czwórki awansuje także lepsza z pary Świątek - Anisimova.
14.19. Amerykanka z kolei najpierw uległa reprezentantce Kazachstanu, a następnie triumfowała w starciu z rodaczką.
picture

Iga Świątek pokonała Madison Keys w fazie grupowej WTA Finals

Źródło wideo: SNTV

14.00. Dzień dobry! Zapraszamy na relację z meczu Igi Świątek (2. WTA) w trzeciej kolejce fazy grupowej WTA Finals w Rijadzie. Rywalką raszynianki będzie Amanda Anisimova (4. WTA). Początek nie przed 16.30 czasu polskiego, wynik na żywo i relacja live w eurosport.pl.
(red.)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama