Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Puchar Narodów 2020-2021: klasyfikacja generalna, które miejsce zajmują Polacy? [TABELA] - skoki narciarskie

Emil Riisberg

06/01/2021, 18:24 GMT+1

Norwescy skoczkowie narciarscy umocnili się na prowadzeniu w Pucharze Narodów. Po sobotnim konkursie indywidualnym w Zakopanem ich przewaga nad drugimi Polakami wzrosła do niemal 400 punktów. Szansa na zmniejszenie strat już w niedzielę.

Foto: Eurosport

Puchar Narodów to cykl rozgrywany w ramach corocznej edycji Pucharu Świata. Do punktacji liczą się wszystkie punkty zdobywane przez reprezentantów konkretnych kadr w rywalizacji indywidualnej, ale także wyniki z konkursów drużynowych (kolejno: 400 pkt za wygraną, 350 za drugie miejsce, aż do 50 pkt za ósmą lokatę).

Strata w Zakopanem

Polacy objęli prowadzenie w klasyfikacji Pucharu Narodów po konkursie w Innsbrucku podczas Turnieju Czterech Skoczni. W kolejny weekend odbyły się dwa konkursy w Titisee-Neustadt, po którym ich przewaga nad Norwegami zmalała do 18 punktów.
W Zakopanem odskoczyli rywalom dzięki świetnej postawie w konkursie drużynowym, w którym zajęli drugie miejsce za Austrią, właśnie przed Norwegią. Przewaga Polaków wynosiła 68 punktów.
Wszystko zmieniło się po konkursie indywidualnym, który wygrał Marius Lindvik, a w czołowej dziesiątce znalazło się aż trzech przedstawicieli norweskich skoków. Z Polaków najlepszy był Andrzej Stękała, który skończył zawody na piątym miejscu. Pozostałych zabrakło w dziesiątce.
Biało-Czerwoni stracili prowadzenie w Pucharze Narodów. Dzieliły ich od Norwegów 34 punkty.

Odskoczyli w Lahti, odjechali w Willingen

W Lahti ta różnica się pogłębiła. Po drużynówce liderzy umocnili się na prowadzeniu. Norwegowie wygrali, a Polacy finiszowali na drugim miejscu, co przełożyło się na dodatkowe 50 punktów na korzyść Skandynawów.
Polacy tym razem rozczarowali. Najwyżej sklasyfikowanym z naszych reprezentantów był Piotr Żyła, który zajął 11. miejsce. Przewaga prowadzących urosła do 232 pkt. Konkursami w Willingen Norwegowie potwierdzili dominację w tym sezonie - ich przewaga wzrosła do 327 pkt.

Strata znów wzrosła

W następny weekend sobotni konkurs w Klingenthal wlał nieco optymizmu w serca polskich skoczków marzących o sukcesie w Pucharze Narodów. Co prawda znów poza zasięgiem był Granerud, ale zespołowo większą siłę tego dnia pokazali Polacy. Stoch był drugi, Żyła czwarty, Kubacki szósty. Norwegowie zainkasowali w sobotę 174 punkty, Polacy 199. Biało-Czerwoni odrobili 25 punktów, w dalszym ciągu tracą ich jednak aż 302.
W niedzielę role się odwróciły. Znów najlepszy był Granerud, ale na podium zabrało Polaka. Dodatkowo tuż za czołową trójką finiszował Robert Johansson, a Polacy odpowiedzieli szóstym miejscem Stocha i ósmym Kubackiego.

Odjechali w Zakopanem

Strata do Norwegów powiększyła się po pierwszym z dwóch konkursów w Zakopanem, dokąd znów zajechali najlepsi skoczkowie.
Wprawdzie niemożliwy w tym sezonie Granerud tym razem nie wygrał, ale w czołowej dziesiątce zawodów znalazło się aż czterech Norwegów. Z Polaków najlepszy był Stękała - zajął drugie miejsce. Żyła, drugi z Biało-Czerwonych, skończył ósmy.
Norwegowie prowadzą z 393-punktową przewagą.
Klasyfikacja Pucharu Narodów (stan na 13 lutego):
1. Norwegia 4459 pkt
2. Polska 4066
3. Niemcy 3165
4. Austria 2614
5. Słowenia 2206
6. Japonia 2038

Zasady punktacji w Pucharze Narodów:

Punktacja w konkursach drużynowych: 400, 350, 300, 250, 200, 150, 100, 50 (miejsca 1-8)
Punktacja w konkursach indywidualnych: 100, 80, 60, 50, 45, 40, 36, 32, 29, 26, 24, 22, 20, 18, 16, 15, 14, 13, 12, 11, 10, 9, 8, 7, 6, 5, 4, 3, 2, 1 (miejsca 1-30)
Autor: red. / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama