Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Polska - Niemcy: oceny Polaków za mecz towarzyski w Warszawie

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 17/06/2023, 07:24 GMT+2

Towarzyski mecz Polska – Niemcy na PGE Narodowym był udanym sprawdzianem dla trenera naszej reprezentacji Fernando Santosa. Każdy kadrowicz Biało-Czerwonych chciał się pokazać z dobrej strony i większość bardzo dobrze sprostała wyzwaniu. Nie było przypadku, że pokonaliśmy Niemców 1:0.

Mecz towarzyski: Polska - Niemcy

Grę polskich piłkarzy oceniliśmy w szkolnej skali 1-6, gdzie 6 to występ świetny, 3 - przeciętny, a 1 - bardzo słaby.
Biało-Czerwoni rozpoczęli hitowe spotkanie w swoim teoretycznie najmocniejszym składzie: Wojciech Szczęsny - Tomasz Kędziora, Jan Bednarek, Jakub Kiwior, Bartosz Bereszyński - Jakub Kamiński, Damian Szymański, Jakub Błaszczykowski (kapitan), Piotr Zieliński, Sebastian Szymański - Robert Lewandowski. Ustawienie 3-5-2 okazało się bardzo skuteczne na Niemców.
Mecz miał wyjątkowy charakter. Wydarzeniem było oczywiście pożegnanie z reprezentacją Jakuba Błaszczykowskiego.

Polska – Niemcy: oceny Biało-Czerwonych

Wojciech Szczęsny 6.
To był kapitalny występ naszego golkipera. Po jego kolejnych interwencjach Niemcy tylko łapali się za głowy. W 24. minucie Szczęsny bez problemu obronił strzał Thilo Kehrera. Świetnie odbił także uderzenie Kaia Havertza, a potem ofiarnie interweniował w starciu z napastnikiem Chelsea. W drugiej połowie obronił strzały Floriana Wirtza, Havertza i Robina Gosensa. Raz pomogło mu szczęście, kiedy Joshua Kimmich trafił w poprzeczkę. W 78. minucie fantastycznie wyciągnął mocne uderzenie Malicka Thiawa. Na linii zatrzymał piłkę również po strzałach Mariusa Wolfa i Leona Goretzki.
Tomasz Kędziora 4,5.
Wrócił do gry w kadrze niemal po dwóch latach przerwy. Trener wystawił go na środku trzyosobowej obrony. Kędziora dobrze się ustawiał i był tam, gdzie być powinien. Raz jednak przysnął, kiedy za jego plecami uciekł Havertz i znalazł się oko w oko ze Szczęsnym. Z kolei w drugiej połowie doskonale przerwał groźną kontrę Niemców.
Jan Bednarek 5.
Wobec braku powołania dla Kamila Glika to on ma być liderem naszej obrony. Bednarek faktycznie starał się dyrygować poczynaniami kolegów z defensywy i szło mu to nieźle. W pierwszej połowie nasi obrońcy nie pozwolili na wiele rywalom, a po zmianie stron też byli czujni przy ich atakach. Indywidualnie Bednarek dobrze blokował i wygrywał walkę o górne piłki.
Jakub Kiwior 5.
W 31. minucie strzelił swojego pierwszego gola w kadrze. Po rzucie rożnym dobrze złożył się do uderzenia głową, piłka odbiła się po koźle i wpadła do bramki bezradnego Marc-Andre ter Stegena. W trójce obrońców spisywał się bez zarzutu.
picture

W ten sposób Jakub Kiwior otworzył wynik meczu Polska - Niemcy

Foto: Imago

Bartosz Bereszyński 4,5.
Ustawiony na prawej stronie starał się być aktywny w ataku i kilka razy dośrodkowywał. Po swojej stronie też nie dawał się ogrywać skrzydłowym w poczynaniach defensywnych. Zaliczył bardzo solidny występ.
Jakub Kamiński 4,5.
W pierwszej połowie był aktywny na lewej stronie w szybkim ataku, zazwyczaj po przechwycie piłki. Po zmianie stron mniej pokazywał się do gry. W 80. minucie ruszył jednak z animuszem do przodu, podawał do Frankowskiego, ale ten nie wykorzystał szansy.
Damian Szymański 4.
Już na samym początku popisał się dwoma przechwytami. Później także był wszędobylski, bardzo uważny i łatał ewentualne dziury w naszej defensywie. Nie pokazał wiele w grze do przodu.
Jakub Błaszczykowski 5.
109 mecz w reprezentacji Polski musi być oceniony na piątkę. Przed spotkaniem było widać, że walczy z emocjami. Mecz zaczął jednak bardzo spokojnie. Już przy swoim pierwszym kontakcie z piłką świetnie wypuścił na wolne pole Bereszyńskiego. W 13. minucie doszedł do dalekiego podania, ale w ostatniej chwili stracił kontrolę nad futbolówką i obrońca go ubiegł. To jednak w piątek nie było najważniejsze. Trzy minuty później Błaszczykowski zszedł z boiska żegnany przez szpaler obu zespołów i tysiące kibiców na stadionie.
picture

Mecz towarzyski Polska - Niemcy

Foto: Getty Images

Piotr Zieliński 4.
Po jego ostrych dośrodkowaniach po rzutach rożnych zawsze robiło się niebezpiecznie pod bramką rywali. Szkoda, że nie potrafił częściej przytrzymać piłki w środku pola i rozegrać do kolegów. Po godzinie opuścił boisko.
Sebastian Szymański 4.
To jego świetne podanie z rzutu rożnego wykorzystał Kiwior, strzelając Niemcom gola głową. Sam uderzał na bramkę w 43. minucie, ale został zablokowany. Można po nim oczekiwać więcej.
Robert Lewandowski 4,5.
Jak zwykle walczył z dużym zaangażowaniem. Raz na jakiś czas udawało mu się dojść do piłki, zastawiał się, odgrywał. Niemieccy obrońcy byli skoncentrowani na nim, a przez to więcej miejsca mieli inni polscy piłkarze. Gola nie strzelił, został zmieniony w przerwie.
Michał Skóraś 4.
W 16. minucie wszedł w miejsce Błaszczykowskiego. Starał się być aktywny i wychodzić do piłki. Po jego dynamicznych akcjach przeciwnicy zazwyczaj musieli posuwać się do fauli.
Arkadiusz Milik 3,5.
Wszedł po przerwie za Lewandowskiego. Grał na szpicy i starał się dochodzić do długich piłek. W sumie jednak niewidoczny.
Karol Linetty 3,5.
Na boisku od 46 minuty, zmienił Sebastiana Szymańskiego. Koncentrował się głownie na wspomaganiu formacji defensywnej, momentami będąc szóstym obrońcą w linii.
Bartosz Slisz 3,5.
Wszedł za Piotra Zielińskiego w 65 minucie. Szybko przekonał się, że w środku pola z Niemcami nie będzie mu łatwo.
Przemysław Frankowski 3,5.
Zmienił Baszczyńskiego w 72. minucie. Zaraz po wejściu miał okazję do dośrodkowania, ale został zablokowany. Osiem minut później w doskonałej sytuacji nie trafił w piłkę.
Krystian Bielik 3,5.
Pojawił się na boisku za Damiana Szymańskiego w 77. minucie. Niewiele zdziałał przez kilkanaście minut.
(dasz)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Powiązane mecze
Reklama
Reklama