Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

"Nie możemy powiedzieć, że jesteśmy przyjaciółmi"

Eurosport
📝Eurosport

08/12/2023, 13:35 GMT+1

Jakub Błaszczykowski był gościem programu "Monika Olejnik. Otwarcie". Podczas dłuższej rozmowy były już piłkarz skomentował między innymi swoje relacje z Robertem Lewandowskim. Wrócił również wspomnieniami do tragedii z dzieciństwa. Cały wywiad do obejrzenia w TVN24 GO.

Błaszczykowski o relacjach z Lewandowskim (TVN24)

Wątek relacji byłego kapitana reprezentacji, Błaszczykowskiego, z obecnym, czyli Lewandowskim, swego czasu rozgrzewał kibiców polskiej kadry.
Wiele mówiło się o wzajemnej niechęci do siebie obu zawodników. Spekulowano, że kolegów z Borussii Dortmund w latach 2010-2014 dzieliła wyraźna różnica charakterów, a kością niezgody miała być także osoba byłego selekcjonera - prywatnie wujka popularnego "Kuby" - niecieszącego się autorytetem u "Lewego".
W rozmowie z Olejnik Błaszczykowski podkreślił, że z niektórymi zawodnikami przyjaźni się do dziś. Nazwiska Lewandowskiego jednak wśród nich zabrakło.
picture

Błaszczykowski o relacjach z Lewandowskim (TVN24)

- My z Robertem nie możemy powiedzieć, że jesteśmy przyjaciółmi. Jesteśmy kolegami. Przyjaźnię się natomiast z Piszczem (Łukaszem Piszczkiem) czy Wasylem (Marcinem Wasilewskim). Mamy dzieci w tym samym wieku, nasze żony się znają. Chociażby z Łukaszem poznaliśmy się, kiedy mieliśmy 15-16 lat - powiedział, odnosząc się do pytania o stosunki z obecnym piłkarzem Barcelony.
picture

Błaszczykowski i Lewandowski przez lata byli trzonem reprezentacji

Foto: Newspix

"Ta pustka już zostanie"

Wśród poruszanych tematów nie mogło zabraknąć również smutnej historii z młodości wybitnego reprezentanta Polski. W wieku 11 lat był on świadkiem śmierci matki, która została zamordowana przez jego ojca.
- Do końca życia nie będę w stanie jej wypełnić. Ta pustka (po mamie - przyp. red.) już zostanie - wyznał uczestnik mistrzostw świata w 2018 roku oraz mistrzostw Europy w 2012 oraz 2016 roku.
Błaszczykowski dodał, że rówieśnicy odnosili się do niego właśnie przez pryzmat tragedii z dzieciństwa.
- Słyszałem najgorsze rzeczy. Czułem się niesprawiedliwie oceniany. Czułem, że cały świat jest przeciwko mnie. Czemu mam odpowiadać za coś, czego nie zrobiłem? - pytał ze smutkiem 37-latek.
picture

Błaszczykowski o konsekwencjach rodzinnego dramatu (TVN24)

"Co ty, Błaszczykowski, będziesz dalej robił w życiu?

Życie, jak zapewnił, uratowała mu piłka.
- Gra pozwalała mi, żeby wyrzucić z siebie złe emocje. Nie wiem, co byłbym w stanie robić innego niż piłka. To zawsze był dla mnie cel numer jeden. Jak w szkole pytano mnie: "co ty, Błaszczykowski, będziesz dalej robił w życiu?”, odpowiadałem: "piłkarzem".
I przypomniał o jeszcze jednej ripoście, jaką słyszeli od niego nauczyciele: "szkoła pieniędzy ci nie da”.
(rozniat/twis)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama