Euro 2024. Niemcy - Dania: wynik i relacja. ME w piłce nożnej
📝Eurosport
Akt. 30/06/2024, 10:58 GMT+2
Gospodarze mistrzostw Europy Niemcy zasłużenie pokonali Duńczyków 2:0 (0:0) w sobotnim meczu 1/8 finału turnieju. Spotkanie zostało w pierwszej połowie przerwane na kilkanaście minut przez burzę i oberwanie chmury,
Niemcy awansowali do drugiej rundy Euro 2024 wygrywając ze Szkocją 5:1 i z Węgrami 2:0, a także remisując ze Szwajcarią 1:1. Helwetom gospodarze strzelili gola dopiero w końcówce spotkania i dzięki temu zajęli pierwsze miejsce w tabeli.
Duńczycy zaprezentowali się nieźle w pierwszej fazie turnieju, choć nie zaliczyli żadnej wygranej. W grupie C trzykrotnie zremisowali: z Anglią i Słowenią po 1:1 oraz z Serbią 0:0. Duńczycy na poprzednich ME dotarli do półfinału, ale tym razem nie byli faworytami.
Kolejne ataki Niemców
Jak można było się spodziewać, to Niemcy przeważali od początku sobotniej konfrontacji. Już w 4. minucie meczu obrońca Nico Schlotterbeck strzelił głową gola po rzucie rożnym, ale sędzia go nie uznał, bo wcześniej rywala faulował Joshua Kimmich.
Piłkarz Bayernu chwilę później mocno uderzał z dystansu, ale Kasper Schmeichel świetnie obronił. Duński bramkarz miał co robić. Paradą musiał popisać się także po strzale z pola karnego Kaia Havertza. Później bez powodzenia uderzali jeszcze m.in. Robert Andrich, Jamal Musiala i Toni Kroos.
Duńczycy pierwszą bardzo groźną akcję przeprowadzili w 21. minucie, ale strzał Christiana Eriksena został w ostatniej chwili zablokowany przed Antonio Ruedigera. Lider Skandynawów nie popisał się potem strzelając w mur z rzutu wolnego. Jego ekipa nabierała wiatru w żagle, ale wtedy do gry weszła fatalna pogoda.
Oberwanie chmury i przerwanie meczu
W 31. minucie spotkania lunął ulewny deszcz. Bardzo też grzmiało nad stadionem w Dortmundzie. Cztery minuty później angielski sędzia Michael Oliver uznał, że pioruny uderzają za blisko i za mocno, nakazując piłkarzom zejście z boiska. Słusznie nie chciał ryzykować ich zdrowiem. Zawodnicy chwilę postali przy ławkach rezerwowych, po czym zeszli do szatni.
Oberwanie chmury, połączone z deszczem i gradem, zakończyło się po kilkunastu minutach, więc mecz można było kontynuować.
Gole dla gospodarzy
Po wznowieniu gry murawa była ciężka od wody. Szybko dobrą okazję miał Havertz, ale Schmeichel był na posterunku. W odpowiedzi minimalnie niecelnie strzelał Rasmus Hojlund, po wcześniejszej stracie Schlotterbecka. Ten sam piłkarz miał jeszcze lepszą okazję, kiedy w 45. minucie przegrał w sytuacji sam na sam z Manuelem Neuerem. Do przerwy wynik bezbramkowy nie uległ już zmianie.
Po zmianie stron piłkę do siatki skierował Joachim Andersen. Ten gol nie został uznany, bo wcześniej na spalonym był Thomas Delaney. Andersen nie tylko, że musiał szybko zapomnieć o swojej radości, to jeszcze po chwili zagrał piłkę ręką we własnym polu karnymi i sędzia podyktował jedenastkę. Skutecznym egzekutorem okazał się Havertz.
W 65. minucie po składnej akcji strzelał Hojlund, ale wprost w Neuera. Duńczycy wkrótce przekonali się, że niewykorzystane okazje się mszczą. Schlotterbeck posłał dalekie podanie do Musiali, a ten nie miał problemów z pokonaniem Schmeichela. To jego trzeci gol na Euro 2024.
Oba zespoły do końca meczu starały się jeszcze ambitnie o zmianę rezultatu, ale nie zdołały tego zrobić. Niemcy w ćwierćfinale zmierzą się z lepszą drużyną ze spotkania Hiszpania - Gruzja.
Bramka: Havertz (53), Musiala (68)
(dasz/br)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij