Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Euro 2024. Kasper Hjulmand pokazał zdjęcie po meczu z Niemcami

Eurosport
📝Eurosport

30/06/2024, 13:33 GMT+2

Kasper Hjulmand nie może pogodzić się z decyzjami sędziego w meczu z Niemcami. W trakcie konferencji prasowej selekcjoner Duńczyków wyjął nawet telefon i pokazał zdjęcie stykowej sytuacji.

"To był jeden centymetr". Trener Danii pokazał zdjęcie po meczu z Niemcami

Duńczycy nieźle radzili sobie w sobotnim starciu z gospodarzem Euro. Decydujący moment nastąpił między 51. a 53. minutą. Najpierw w zamieszaniu w polu karnym gola strzelił Joachim Andersen, lecz sędzia Michael Oliver anulował trafienie, ponieważ na minimalnym spalonym był kolega z drużyny Duńczyka Thomas Delaney.
Kilkadziesiąt sekund później Andersen dotknął piłki ręką we własnym polu karnym. Skandynawowie protestowali, ale arbiter, po analizie VAR, wskazał na jedenasty metr. Kaspera Schmeichela pokonał Kai Havertz. Wynik na 2:0 dla Niemców ustalił Jamal Musiala.
Selekcjoner Duńczyków nie mógł pogodzić się z odpadnięciem z turnieju w takim stylu. Zaraz po spotkaniu podszedł do sędziów i chciał wyjaśnień. Swą frustrację z murawy w Dortmundzie przeniósł potem na salę konferencyjną.
picture

Hjulmand nie uzyskał wyjaśnień od sędziów

Foto: Imago

Hjulmand: jestem zmęczony absurdalnymi przepisami

- Przede wszystkim chciałbym pogratulować Niemcom tego zwycięstwa. Przez pierwsze 15 minut byliśmy pod presją, myśleliśmy tylko o przetrwaniu. Po kwadransie mecz był bardziej wyrównany. O zwycięstwie zdecydowały dwie decyzje VAR - zaczął swój wywód Hjulmand i nagle sięgnął po telefon.
- Mam tutaj zdjęcie (stopklatkę z pozycji spalonej dosłownie o czubek buta) - to był jeden centymetr. Nie ma sensu, byśmy w taki sposób korzystali z systemu VAR. Mówimy o jednym centymetrze - ubolewał podczas konferencji prasowej.
picture

"To był jeden centymetr". Trener Danii pokazał zdjęcie po meczu z Niemcami

Następnie odniósł się do rzutu karnego, którego angielski sędzia przyznał Niemcom. - Jestem zmęczony absurdalnymi przepisami dotyczącymi zagrań piłki ręką. Nie możemy wymagać od naszych obrońców, by biegali, trzymając ręce za plecami. To nie jest normalne. Rzadko wspominam o takich decyzjach, ale naprawdę były one decydujące dla tego meczu. Nasze prowadzenie 1:0 zmieniłoby wszystko - pieklił się i żałował duński trener.
Jego drużyna po czterech spotkaniach na niemieckich boiskach, w tym trzech remisach, wraca do domu.
- Wielkie gratulacje dla Niemiec, mają świetny zespół, grają dobrze, Julian Nagelsmann wykonuje świetną robotę. Życzę im powodzenia w dalszej części turnieju, ale moim zdaniem nie tak powinien wyglądać futbol - podsumował gorzko Hjulmand.
Drabinka fazy pucharowej
(lukl/łup)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama