Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Ewa Swoboda z szansami na medal olimpijski? Jak moc z 60 metrów przełożyć na 100

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 05/03/2024, 16:37 GMT+1

Na 60 m Ewa Swoboda biega wybornie, kolejny raz udowodniła to w halowych mistrzostwach świata. Teraz, w sezonie olimpijskim, musi szykować formę na stumetrówkę. Czy te 40 m różnicy to dużo, czy mało? Czy moc z krótszego dystansu procentuje na tym dłuższym? - Jestem spokojna, dla mnie to sprinterka kompletna - mówi Marika Popowicz-Drapała, medalistka mistrzostw Europy w sztafecie 4 x 100 m.

Ewa Swoboda podczas HMŚ w Glasgow 2024

W tych HMŚ goszczących w Glasgow 26-letnia Polka uzyskała w półfinale rewelacyjne 6,98 s, o 0,01 bijąc własny rekord Polski. W finale była o 0,02 s wolniejsza, a 6,98 zmierzono złotej Julien Alfred z Saint Lucia. Nikt w tym roku na 60 m nie biegał od nich szybciej. Jak ich wyniki wyglądają w tabelach historycznych?
Rekordzistką świata - 6,92 - od 11 lutego 1993 jest Rosjanka Irina Priwałowa. Swoboda dzieli 11. miejsce w zestawieniu z Jamajkami - Elaine Thompson-Herah i Shelly-Ann Fraser-Pryce. Co to oznacza przed sezonem letnim, olimpijskim, gdzie najkrótszy dystans na bieżni - wielce prestiżowy - to 100 m?

Najlepszą z Polek w elitarnym gronie jest nie Swoboda, a Ewa Kasprzyk

Finały stumetrówki dwóch ostatnich imprez pokazują, na jakim poziomie odbywa się ta rywalizacja.
Mistrzostwa świata 2023, Budapeszt:
1. Sha'Carri Richardson (USA) 10,65
2. Shericka Jackson (Jamajka) 10,72
3. Shelly-Ann Fraser-Pryce (Jamajka) 10,77
4. Marie-Josee Ta Lou (Wybrzeże Kości Słoniowej) 10,81
5. Julien Alfred (Saint Lucia) 10,93
6. EWA SWOBODA (Polska) 10,97
7. Brittany Brown (USA) 10,97
8. Dina Asher-Smith (W. Brytania) 11,00
9. Tamari Davis (USA) 11,03
Pobiegło dziewięć sprinterek , a nie osiem - jak przewiduje regulamin. Swoboda po półfinałach była dziewiąta, do ósmej zawodniczki straciła 0,001 s. Tak, jedną tysięczną sekundy. Zalewała się łzami, kiedy sędziowie uznali jednak, że strata jest jeszcze mniejsza, nie do zmierzenia, i Polkę do finału dopuścili.
Igrzyska olimpijskie 2021, Tokio:
1. Elaine Thompson-Herah (Jamajka) 10,61
2. Shelly-Ann Fraser-Pryce (Jamajka) 10,74
3. Shericka Jackson (Jamajka) 10,76
4. Marie-Josee Ta Lou (Wybrzeże Kości Słoniowej) 10,91
5. Ajla Del Ponte (Szwajcaria) 10,97
6. Mujinga Kambundji (Szwajcaria) 10,99
7. Teahna Daniels (USA) 11,02
8. Daryll Neita (W. Brytania) 11,12
Swoboda uzyskała minimum olimpijskie, ale przez kontuzję z udziału w igrzyskach musiała zrezygnować. Na tych w Rio de Janeiro, w sezonie 2016, lat mając zaledwie 19, dotarła do półfinału - 11,18 s. Dzisiaj jej rekord życiowy, z 16 lipca 2023, wynosi 10,94 s.
Rekord świata na 100 m jest, co by nie mówić i pisać, kosmiczny - 10,49 s, ustanowiony 16 lipca 1988 roku przez Amerykankę Florence Griffith-Joyner. Z tym wynikiem nie były w stanie rozprawić się nawet Jamajki, najbardziej zbliżyła się do niego Elaine Thompson-Herah - 10,54. Trzecia na liście wszech czasów jest jej rodaczka Shelly-Ann Fraser-Pryce - 10,60, czwarta i piąta - Amerykanki, Carmelita Jeter (10,64) i Marion Jones (20,65). Wielkie gwiazdy, wielkie nazwiska, same znakomitości.
Najlepsze miejsce z Polek w tym elitarnym gronie (82.) zajmuje Ewa Kasprzyk, której rekord kraju od 27 czerwca 1986 roku wynosi 10,93 s. Swoboda jest nieco niżej - 86. W sezonie 2023 najszybsze były Shericka Jackson i Sha'Carri Richardson - po 10,65. Swoboda - 10,94, co w tabeli dało miejsce 16.
W sezonie olimpijskim nic nie będzie zatem łatwe i przyjemne, przed 26-latką i jej trenerką Iwoną Krupą ogrom pracy, wiadomo.
picture

Ewa Swoboda i jej trenerka Iwona Krupa

Foto: Newspix

"Gdyby Swoboda trafiała na lepsze warunki, jej rekord życiowy na 100 m byłby spektakularny"

Mówi Popowicz-Drapała, zawodniczka doświadczona i utytułowana, trzykrotna medalista mistrzostw Europy w sztafecie 4 x 100 m (srebro 2022, brąz 2010 i 2012), która dystans wydłużyła do metrów 400 i razem z koleżankami w roku 2023 sięgnęły po brąz halowych mistrzostw Europy.
- O rozwój Ewy w stumetrówce absolutnie się nie boję, już rok temu pokazała, że hala bardzo mocno przekłada się u niej na stadion. Wiadomo, że na tych 40 dodatkowych metrach dużo może się wydarzyć, i dobrego, i złego, ale tam do głosu dochodzi głównie wytrzymałość szybkościowa, której Ewie nie brakuje. Jej nic nie brakuje, według mnie Ewa jest sprinterką kompletną.
Jak nad ta słynną wytrzymałością szybkościową pracować? - Uproszczona definicja to zdolność do pokonywania odcinków treningowych z intensywnością maksymalną lub submaksymalną, czyli do tej maksymalnej zbliżoną, oczywiście z odpowiednimi przerwami. Sprint to szybkość, wytrzymałość szybkościowa i moc, a Ewa mocą dysponuje ogromną. Moim skromnym zdaniem, gdyby w ubiegłym sezonie letnim trafiała na lepsze warunki, czyli dozwolony wiatr w plecy - a w te warunki nie trafiała - jej rekord życiowy byłby naprawdę spektakularny, choć to 10,94 też jest wybitnym wynikiem. A ten spektakularny wciąż przed nią, bardzo w to wierzę. Spójrzmy na progres jest wyników, przecież ona rozwija się cały czas na tym poziomie, kiedy urywanie kolejnych setnych to zadanie ekstremalne - wyjaśnia Popowicz-Drapała.

Małymi krokami idzie po swoje

Młodszej koleżance życzy zdrowia, unikania kontuzji, to wystarczy. Będzie zdrowie, będą sukcesy. A światowe listy, na których królują Jamajki i Amerykanki, z tymi wszystkimi powodującymi zawrót głowy rezultatami? - Listy na szczęście nie biegają - pada odpowiedź. - Trzeba przyjechać na główną imprezę, zachować odpornośc psychiczną i pokazać wszystko to, nad czym się pracowało. A Ewa gdzie startuje, tam wygrywa albo jest w czołówce. Zawsze przygotowana, nigdy nie zawodzi, małymi krokami idzie po swoje. Jeżeli zwycięsko będzie wychodziła z bitew, to wygra i wielką wojnę. Wierzę, że to, co widzimy, to dopiero preludium.
(rk)
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama