Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

WTA 500 Stuttgart. Iga Świątek tu nie przegrywa, stąd przywoziła samochody

Tomasz Gosz

Akt. 18/04/2024, 08:26 GMT+2

Iga Świątek wkracza do swojego królestwa. Trzyma się sprawdzonego planu i sezon na kortach ziemnych zaczyna od imprezy w Stuttgarcie. Tu nie przegrywa, to ten turniej wykreował ją na koszmar Aryny Sabalenki. Czekały na nią tam wyjątkowe nagrody.

Iga Świątek o ulubionej nawierzchni do gry w tenisa

Niech nikogo nie zmyli, że to turniej rangi WTA 500. Stuttgart regularnie przyciąga gwiazdy, a obecność Świątek w ostatnich latach dodała mu jeszcze większego prestiżu.
Polka grała tu dwukrotnie, już jako najlepsza tenisistka świata, za każdym razem zaczynając tu sezon na mączce. Z Niemiec dwukrotnie wyjeżdżała jako mistrzyni, a kilka tygodni później zostawała najlepszą zawodniczką wielkoszlemowego Roland Garros, czyli najważniejszej imprezy tej części kalendarza.

WTA Stuttgart 2022. Były fochy i rajd po korcie

Debiut w tym turnieju przypadł na trzeci tydzień jej panowania w rankingu. Nie było szans, by doszło do starcia na szczycie, bo drugiej w zestawieniu Barbory Krejcikovej zabrakło. Pojawiło się za to siedem kolejnych zawodniczek światowej listy, w tym Sabalenka, wtedy rakieta numer cztery.
Jasne było, że to rywalki miały bać się Świątek, a nie ona ich. Od połowy lutego Polka była niepokonana, na koncie miała 19 zwycięstw z rzędu. Zgarnęła w tym czasie tytuły imprez rangi WTA 1000 – w Dosze, Indian Wells i Miami. Do tego, by ją zatrzymać, od wielu tygodni nikt nawet się nie zbliżył. Po dwóch zwycięstwach w Stuttgarcie przedłużyła passę wygranych setów do 28, powtarzając po dziewięciu latach osiągnięcie Sereny Williams.
Koniec serii Polki nastąpił niespodziewanie szybko. W trzygodzinnej batalii w półfinale postraszyła ją Ludmiła Samsonowa. W meczu o tytuł czekała Sabalenka. Świątek pokonała ją łatwo kilka tygodni wcześniej w ćwierćfinale w Dosze i teraz zrobiła to samo. Trofeum w Stuttgarcie drugi rok z rzędu wymknęło się Białorusince na ostatniej prostej, co sprawiło, że na ceremonii miała skwaszoną minę, a część złych emocji przelała potem na kibiców.
picture

Sabalence trudno było znieść porażkę

Foto: Getty Images

Świątek zgarnęła za wygraną 94 tys. euro oraz wart około 600 tys. złotych samochód Porsche Taycan GTS Sport Turismo. Maszynę przetestowała od razu na korcie, co jeszcze rok wcześniej byłoby niemożliwe.
- Chciałam popisać się swoimi umiejętnościami, bo od niedawna mam prawo jazdy – pochwaliła się.
W Stuttgarcie dostała też inny model, kultowe Porsche 911. To już za sam udział, podobnie jak trzy inne najwyżej rozstawione tenisistki.
WTA 500 Stuttgart 2022 – wyniki meczów Igi Świątek:
1/8 finału: Eva Lys 6:1, 6:1
Ćwierćfinał: Emma Raducanu 6:4, 6:4
Półfinał: Ludmiła Samsonowa 6:7(4), 6:4, 7:5
Finał: Aryna Sabalenka 6:2, 6:2

WTA Stuttgart 2023. Powrót i nagroda dla taty

Rok później Świątek wciąż była liderką, przeżywała jednak trudny czas. Po przegranym półfinale w Indian Wells pauzowała miesiąc przez kontuzję żeber, odpuszczając lubiany przez siebie turniej w Miami. W Stuttgarcie wracała już na inną nawierzchnię, forma nawet dla niej stanowiła zagadkę.
Nieco odetchnęła, gdy na starcie w dwóch setach ograła dość niewygodną dla siebie Qinwen Zheng. Potem pokazała charakter efektownie odwracając losy meczu z Karoliną Pliskovą. Półfinał z Ons Jabeur zapowiadał się znakomicie, tymczasem skończył się zanim na dobre się zaczął. Tunezyjka szybko doznała urazu, potem podjęła próbę gry, ale ostatecznie poddała mecz. Turniej kończyła we łzach, pocieszana przez Świątek.
W tym czasie gdzieś po drugiej stronie drabinki kolejne przeszkody pokonywała Sabalenka, wtedy postrzegana już jako największe zagrożenie dla Polki w walce o pozycję numer jeden na świecie. Dotarła do finału, spełniło się marzenie organizatorów, bo w meczu o tytuł zagrały dwie najwyżej rozstawione zawodniczki imprezy.
Sabalenka była zdeterminowana, by najważniejszy mecz w Stuttgarcie nie przegrać trzeci rok z rzędu. Świątek trzymała się planu, wciąż biły od niej spokój i ostrożność. Na korcie było jej trochę trudniej, ale znów okazała się dla Białorusinki za mocna. W całym meczu nie dała się ani razu przełamać.
W nagrodę znów mogła sobie wybrać samochód. Podobnie jak rok wcześniej jednym z modeli zjechała ze specjalnego podestu. Kibiców zaskoczyła odważną jazdą. Zdecydowała, że auto przekaże tacie.
- On rozważa granatowy, ja mu mówię, że jest trochę nudny i niech zaszaleje - stwierdziła w swoim stylu. - Mam rok jeżdżenia za sobą. W zeszłym byłam świeżym kierowcą. Teraz jestem już doświadczona. Byłam na torze, miałam kurs bezpiecznej jazdy - uspokoiła.
WTA 500 Stuttgart 2023 – wyniki meczów Igi Świątek:
1/8 finału: Qinwen Zheng 6:1, 6:4
Ćwierćfinał: Karolina Pliskova 4:6, 6:1, 6:2
Półfinał: Ons Jabeur 3:0 (krecz Jabeur)
Finał: Aryna Sabalenka 6:3, 6:4

Świątek vs. Radwańska 20:20?

Zgarniając 20 tytuł imprezy WTA, wyrówna osiągnięcie Agnieszki Radwańskiej. Rozgrywany od 1978 roku Porsche Tennis Grand Prix pamięta trzy zawodniczki, które potrafiły wygrywać tu trzy razy z rzędu: Tracy Austin, Martinę Navartilovą i Marię Szarapową, od której ostatniego zwycięstwa mija właśnie dziesięć lat.
W pierwszej rundzie Świątek i trzy inne najwyżej rozstawione zawodniczki miały wolny los. Polka zacznie walkę od 1/8 finału, na korcie pojawi się w czwartek. Jej rywalką będzie Elise Mertens z Belgii.
Mecze rozgrywane są dzień pod dniu. Finał odbędzie się więc w niedzielę.
(TG/twis)
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama