Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Magda Linette przegrała finał w Rouen ze Sloane Stephens

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 21/04/2024, 17:28 GMT+2

Nie będzie, przynajmniej we francuskim Rouen, trzeciego tytułu w karierze Magdy Linette. Polska tenisistka przegrała w finale turnieju WTA 250 z Amerykanką Sloane Stephens 1:6, 6:2, 2:6.

Magda Linette ze łzami opuszcza kort po meczu 1. rundy Australian Open

To i tak był dotychczas najlepszy tegoroczny turniej w wykonaniu półfinalistki Australian Open 2023. W drodze do finału zajmująca 60. miejsce w rankingu WTA Polka najpierw wyeliminowała dwie niżej notowane rywalki - Francuzkę Elsę Jacquemot i Serbkę Nataliję Stevanović, a następnie wyżej klasyfikowane Holenderkę Arantxę Rus (50.) i teoretycznie najmocniejszą z nich Ukrainkę Anhelinę Kalininę (32.).
O trzeci tytuł w karierze (triumfowała wcześniej w Nowym Jorku w 2019 oraz rok później w Hua Hin w Tajlandii) przyszło jej rywalizować ze Stephens, która zajmuje 39. miejsce na liście WTA, a w Rouen rozstawiona była z numerem szóstym. To Amerykanka wygrała również wszystkie poprzednie trzy konfrontacje z Linette. Ta jednak wierzyła, że do trzech razy sztuka.
- To będzie mój pierwszy finał na korcie ziemnym. Ta nawierzchnia nie należy do moich ulubionych i sama jestem zaskoczona, że tak dobrze mi idzie - mówiła poznanianka.

Dominacja Amerykanki

Chciała to pokazać również w niedzielnym starciu. Zaczęła od dobrych serwisów, grała odważnie i aktywnie. Ale i Amerykanka szybko chciała udowodnić, że kilka lat temu nieprzypadkowo wygrała wielkoszlemowy US Open (2017) oraz osiągnęła finał Rolanda Garrosa (2018). Swojego gema serwisowego wygrała do zera, a w następnym przełamała Linette. Mało tego, z każdym gemem wchodziła na jeszcze wyższy poziom. Szczególnie nieprzyjemna dla poznanianki była zmiana tempa rywalki. Stephens fantastycznie przechodziła z obrony do ofensywy. Efekt? Drugie przełamanie w piątym gemie.
Nasza reprezentantka nie miała pomysłu na to jak postawić się doświadczonej rywalce, która rzucała nią po korcie, a broniąc się, Linette nie była tak skuteczna jak ona. Szósty gem z rzędu padł łupem Stephens, która sprawę załatwiła w ledwie 32 minuty.

Wielki powrót Linette

Polscy kibice zaczęli zastanawiać się, czy poznanianka będzie w stanie wrócić do gry. Odpowiedź dostali w trzecim gemie. Linette przegrywała w nim 0:40, jednak następne cztery piłki padły jej łupem. Doczekała się break pointa. Pierwszego nie wykorzystała, na szczęście za drugim razem już się nie pomyliła. Tak wygrany gem musiał mieć przełożenie na następne. I miał. 32-latka kontynuowała świetną serię, coraz pewniej czuła się w dłuższych wymianach. W piątym gemie po raz drugi przełamała rywalkę i tym samym doszło do powtórki z pierwszej partii i prowadzenia 5:1. Tyle że obie tenisistki zamieniły się rolami. Stephens stać było na wygranie swojego gema serwisowego, ale losów drugiego seta już nie odwróciła. Linette wykorzystała czwartą piłkę setową.

Kluczowe przełamanie

Początek decydującej odsłony był najlepszą zapowiedzią pasjonującej walki o tytuł. Kibice obserwowali długie wymiany, a ci z Polski mogli być zbudowani postawą Linette, która sprawiała Amerykance duże problemy. Jednak to ona wypracowała sobie - w trzecim gemie - pierwsze okazje na przełamanie. Trzeciej nie zmarnowała, chociaż decydowały milimetry.
Polka nie potrafiła wyrzucić z głowy tej sytuacji - pięć kolejnych akcji bez większych problemów wygrała Stephens. Była już w bardzo dobrej sytuacji, prowadziła 4:1, a dodatkowo w szóstym gemie Linette znowu musiała bronić break pointów. Robiła to dzielnie, aż w końcu za czwartym razem skapitulowała. W następnym gemie Amerykanka mogła postawić kropkę nad i. Prowadziła 40:0, miała trzy piłki mistrzowskie. I co? I Linette wróciła w wielkim stylu! Przełamała rywalkę. Jeszcze tliła się nadzieja na odwrócenie losów spotkania, jednak przy swoim gemie serwisowym Amerykanka wykorzystała szóstą piłkę meczową i to ona opuszcza Rouen z tytułem. Pierwszym w tym roku i ósmym w karierze.
Magda Linette - Sloane Stephens (6) - 1:6, 6:2, 2:6
(lukl/TG)

dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama