Iga Świątek po finale Roland Garros 2024 w rozmowie z Eurosportem
![Eurosport](https://imgresizer.eurosport.com/unsafe/40x40/filters:format(png)/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png)
📝Eurosport
08/06/2024, 19:16 GMT+2
Iga Świątek w wielkim stylu sięgnęła po czwarty turniejowy triumf na kortach Rolanda Garrosa. W sobotnim finale pokonała Włoszkę Jasmine Paolini 6:2, 6:1. Po ostatniej piłce przyznała w rozmowie z Eurosportem, że ten sukces w Paryżu smakuje dużo lepiej niż ubiegłoroczny.
Iga Świątek w rozmowie z Eurosportem po wygraniu Roland Garros 2024
Tylko 68 minut trwał mecz, który wyłonił tegoroczną triumfatorkę paryskiej imprezy. 12 miesięcy temu tak łatwo nie było. Świątek potrzebowała trzech setów, by pokonać 6:2, 5:7, 6:4 Czeszkę Karolinę Muchovą.
- To zwycięstwo smakuje wspaniale, na pewno lepiej niż to z zeszłego roku. Wtedy po finale czułam przede wszystkim ogromną ulgę. Teraz czuję, że wykonałam superpracę, żeby się tu znaleźć i wygrać cały turniej – podkreśliła liderka rankingu WTA w rozmowie z Pawłem Kuwikiem.
- Jestem z siebie dumna. Przede wszystkim z tego, że przetrwałam tę drugą rundę (w spotkaniu z Naomi Osaką broniła piłkę meczową – red.), a później rozpędziłam się tak, że z meczu na mecz czułam się lepiej – dodała.
![picture](https://imgresizer.eurosport.com/unsafe/1200x0/filters:format(png)/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/06/08/3984834-80872388-2560-1440.png)
Skrót meczu Świątek - Paolini w finale Roland Garros
Iga Świątek zamierza celebrować sukces
Wynik starcia z Paolini jest trochę mylący. Na korcie nie brakowało bowiem walki, szczególnie w pierwszej odsłonie, w której Włoszka prowadziła nawet 2:1.
- Dzisiejszy mecz był bardzo intensywny, dużo było wyrównanych gemów. To nie był jednostronny pojedynek, zwłaszcza w pierwszym secie. Obie grałyśmy długie akcje, ona dobrze się broniła. Cieszę się, że zachowałam cierpliwość i nie spieszyłam się z kończeniem niektórych uderzeń – przyznała Polka.
![picture](https://imgresizer.eurosport.com/unsafe/1200x0/filters:format(jpeg)/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/06/08/3984859-80872893-2560-1440.jpg)
Iga Świątek w rozmowie z Eurosportem po wygraniu Roland Garros 2024
Przed Świątek czas odpoczynku. Zanim jednak na dobre rozpocznie regenerację planuje poświecić trochę czasu na świętowanie.
- Jutro jeszcze będę w Paryżu, mój tata jest tutaj, spędzę z nim więcej czasu niż podczas turnieju. Mam nadzieję, że będzie okazja, by zrobić coś fajnego. Dla mnie największą celebracją będzie to, że będę miała teraz kilka tygodni bez meczów. Ten sezon jest naprawdę intensywny – zaznaczyła.
(br/TG)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij