Australian Open 2025. Madison Keys wyeliminowała Igę Świątek i zagra w wielkoszlemowym finale po ośmiu latach przerwy

Madison Keys w czwartkowym półfinale Australian Open z Igą Świątek pokazała niesamowitego ducha walki i po raz drugi w karierze zagra o tytuł w turnieju Wielkiego Szlema. Blisko 30-letnia Amerykanka czekała na taką szansę od dawna. W erze open żadna inna singlistka nie zaliczyła tak długiej przerwy pomiędzy swoimi starciami o trofeum tej rangi.

Świątek odpadła w półfinale Australian Open po thrillerze z Keys. Zobacz piłkę meczową

Źródło wideo: Eurosport

Świątek w półfinałowym pojedynku uległa reprezentantce Stanów Zjednoczonych po emocjonującym widowisku 7:5, 1:6, 6:7 (8-10). Było to szóste spotkanie tych tenisistek i dopiero druga wygrana Keys. Polka po raz drugi w karierze pożegnała się z imprezą w Melbourne na tym etapie, co pozostaje jej najlepszym osiągnięciem w Australian Open.
W finale na drodze Keys stanie triumfatorka dwóch poprzednich edycji Aryna Sabalenka. Prowadząca w światowym rankingu Białorusinka gładko uporała się w półfinałowym starciu z Hiszpanką Paulą Badosą 6:4, 6:2, napotykając drobne problemy tylko na początku spotkania. Potyczka o tytuł już w sobotę.

Wytrwałość Keys nagrodzona

Rozstawiona z numerem 19. Amerykanka w tegorocznym Australian Open rozegrała już łącznie cztery zacięte boje rozstrzygnięte w trzech setach. W drugiej rundzie na taką próbę wystawiła ją rumuńska kwalifikantka Elena-Gabriela Ruse, w 1/8 finału Kazaszka Jelena Rybakina, a w ćwierćfinale Ukrainka Elina Switolina. Mimo takiego wysiłku Keys również w półfinale lepiej wytrzymała trudy meczu w kluczowych momentach, choć to Świątek dysponowała większą świeżością.
picture

Iga Świątek - Madison Keys – Australian Open - skrót półfinału

Źródło wideo: Eurosport

Nieustępliwość zawodniczki, która w przyszłym miesiącu skończy 30 lat, została nagrodzona drugim wielkoszlemowym finałem w karierze po ośmioletniej przerwie. Poprzednia szansa w US Open 2017 skończyła się dla niej rozczarowaniem. Keys przegrała wówczas pojedynek o tytuł ze swoją rodaczką Sloane Stephens, zdobywając zaledwie trzy gemy.
Dotychczas w erze open najdłuższą przerwę pomiędzy pierwszymi finałami wielkoszlemowymi wśród singlistek miała Francuzka Amelie Mauresmo. Wynosiła siedem lat między 1999 i 2006 rokiem.
Keys w przeszłości dwukrotnie zatrzymywała się na półfinale Australian Open w 2015 i 2022 roku. Teraz dzięki imponującej serii w Melbourne zapewniła już sobie powrót do najlepszej dziesiątki rankingu WTA. W najnowszym notowaniu znajdzie się przynajmniej na ósmym miejscu. W przypadku pokonania Sabalenki w finale awansuje na siódme.
picture

Madison Keys w rozmowie z Eurosportem po wygranej z Igą Świątek w półfinale Australian Open 2025

Źródło wideo: Eurosport

(jac/po)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama