Skoki narciarskie Trondheim 2024: seria upadków w czołówce stawki

Nie tak z pewnością wyobrażał sobie Raimund zakończenie swoich startów w Trondheim. Zajmujący po pierwszym skoku doskonałe, piąte miejsce Niemiec, w drugiej próbie poszybował aż na 136,5 m, o metr dalej niż w pierwszej serii.

Problemy zaczęły się jednak w chwili, w której narty Raimunda dotknęły zeskoku. Skoczek nie był w stanie nad nimi zapanować i w rezultacie najpierw podparł lądowanie, a chwilę później położył się na zeskoku.

Natychmiast po zatrzymaniu dał znać, że wszystko jest w porządku, ale o utrzymaniu piątego miejsca nie było już mowy. Stracił aż osiem pozycji i ostatecznie został sklasyfikowany na 13. miejscu, o 0,1 punktu przed Ryoyu Kobayashim i Dawidem Kubackim.

O jeszcze większym pechu może mówić skaczący zaraz po Niemcu Forfang. Norweg poleciał jeszcze dalej, aż na 139. metr. Lądowanie w jego wykonaniu też nie było najgorsze, ale zaledwie około metra zabrakło mu do opuszczenia strefy punktowanej. Tuż przed jej granicą jedna narta Norwega złapała krawędzią nierówność na stoku i skoczek - tak jak jego poprzednik - wylądował na śniegu.

Wiele mówiąca o tej sytuacji była reakcja reprezentacyjnych kolegów Forfanga. Byli przekonani, że po znakomitym skoku ich rodak, czwarty po pierwszej serii, może wskoczyć na podium. Wywrotka pogrzebała te szanse. Forfang skończył zawody na 8. miejscu.

Wygrał Kraft, prowadzący w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i liderujący jednocześnie w cyklu Raw Air.

Środowy konkurs zakończył zmagania skoczków rywalizujących w serii Raw Air w Trondheim. Teraz zawodnicy przeniosą się do Vikersund na ostatnią odsłonę cyklu. W piątek wznowią zmagania.

piątek, 15 marca
16.30 prolog mężczyzn w Vikersund (Eurosport 1, Eurosport Extra w Playerze)

sobota, 16 marca
16.00: konkurs indywidualny w Vikersund (Eurosport 1, Eurosport Extra w Playerze, TVN)

niedziela, 17 marca
15.30: konkurs indywidualny w Vikersund (Eurosport 1, Eurosport Extra w Playerze, TVN)