Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Apoloniusz Tajner o wyczynie Ryoyu Kobayashiego. "Na nartach można polecieć nawet 500 metrów"

Eurosport
📝Eurosport

02/05/2024, 07:39 GMT+2

Osiem sekund w powietrzu, szybowanie na obłędną odległość prawie 300 metrów - tyle huknął na nartach Ryoyu Kobayashi, trafiając do historii sportu. - Na nartach można polecieć zdecydowanie dalej, nawet 500 metrów - mówi po wyczynie Japończyka Apoloniusz Tajner, były trener i były prezes Polskiego Związku Narciarskiego.

Prawie 300 m! Ryoyu Kobayashi oddał rekordowy skok

24 kwietnia 2024. Islandia, narciarski stok Hlidarfjall. Kobayashi, rocznik 1996, na specjalnie przygotowanym obiekcie frunie na 291. metr, co jest nieoficjalnym rekordem świata.
Skakał cztery razy, uzyskując wcześniej 256, 259 i 282 m. Poprzedni nieoficjalny rekord - 253,5 m - od roku 2017 należał do Austriaka Stefana Krafta. Nieoficjalny, bo Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) nie prowadzi takiego zestawienia.
"Sezon w końcu się skończył" - napisał po swoim wyczynie Kobayashi. Zadowolony może być z siebie bardzo, po raz trzeci w karierze triumfował w wielce prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni, a klasyfikacji generalnej Pucharu Świata miejsce zajął drugie.
picture

Ryoyu Kobayashi po rekordowym skoku (źródło: Red Bull)

"Każdy może wybudować skocznię"

Na "mamutach", czyli tych największych skoczniach, trenować nie wolno, zabronione jest to przez Międzynarodową Federację Narciarską (FIS). Czy Japończykowi coś zatem grozi?
Wyjaśnia Tajner: - Nie, nie sądzę. Oczywiście można to potraktować jako trening, ale to było wydarzenie medialne, event, ten obiekt nie miał przecież homologacji. Każdy może sobie wybudować skocznię i na niej skakać. Tak w ogóle to niesamowite, że znaleziono teren i zaadaptowano go do tego rodzaju lotów. Jestem za, dla mnie to doskonała promocja dyscypliny.
Dlaczego na "mamutach" trenować nie można? - Przygotowanie takiego obiektu zwyczajnie jest drogie, bo mówimy o naprawdę dużych powierzchniach. A być może gdyby przygotowywano je do treningu, nie robiono by tego tak starannie jak do zawodów, kosztem na przykład bezpieczeństwa. Poza tym w treningu mogliby uczestniczyć zawodnicy, którzy jednak nie są przygotowani do takich prędkości i takich odległości. A najważniejsze jest to, że nie ma potrzeby, by trenować na "mamutach", bo nad techniką, nad tymi detalami, pracuje się na obiektach małych.

"Musi lądować, bo się rozbije, jak samolot"

Tajner uważa, że latać można dalej, zdecydowanie dalej, niż zrobił to Kobayashi. - 400, nawet 500 metrów, naprawdę, oczywiście, że tak. Kiedy zawodnik wychodzi w powietrze i stabilizuje pozycję, to w tej pozycji może lecieć tak długo, jak długo utrzyma napięcie mięśni. To wysiłek izometryczny, nogi muszą być napięte, a ciało zablokowane razem z nartami. Jeżeli nogi zaczynają się rozluźniać, to znaczy, że zawodnik nie wytrzymuje już tego napięcia fizycznie. I musi lądować, bo rozleci się, rozbije, jak samolot. Najlepsi te 400 czy 500 m na pewno byliby w stanie polecieć, choć dodać tu jeszcze należy element odwagi.
picture

Dawid Kubacki skomentował rekordowy skok Ryoyu Kobayashiego

Niebezpieczeństwo przy tak długim szybowaniu? - Same upadki, jeżeliby do takich niestety doszło, na stromiźnie nie są już takie niebezpieczne, bo to jest stromizna. Najgorzej, kiedy zawodnik uderza w bule, dużo było takich upadków: Morgenstern, Mazoch, Adam Małysz też - opowiada Tajner.
Z Piotrem Fijasem, trenerem i byłym zawodnikiem, rozmawiali, że ekstremalny skok możliwy byłby i z helikoptera, nad płaszczyzną dużego zbocza. - Zawodnik po fazie lotu musiałby tylko trafić w zbocze. Ale to takie gdybanie, abstrakcja, pewnie nikt nie będzie tak kombinował, bo po co.
Małysz przyznał, że lata temu też dostał propozycję, by - jak niedawno Kobayashi - powalczyć o rekord w długości skoku. Propozycji nie przyjął. Czy Tajner - jako trener i prezes - pozwoliłby mu na takie wyzwanie? Odpowiedź jest krótka. Treściwa. - Musiałbym zobaczyć ten obiekt. I zdecydować na miejscu.
rk/twis
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama