Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Skoki narciarskie Oslo 2022 - wyniki i relacja (Sobota) - Raw Air 2022

Emil Riisberg

05/03/2022, 17:43 GMT+1

Bez Polaków w czołówce zakończył się sobotni konkurs Pucharu Świata w cyklu Raw Air 2022 w Oslo. Po pierwszej serii blisko podium był Dawid Kubacki, ale niestety kompletnie nie wyszedł mu drugi skok. Zawody wygrał Norweg Marius Lindvik.

Foto: Eurosport

Rywalizacja w norweskim Raw Air 2022 rozpoczęła się w środę od prologu, a dzień później odbył się pierwszy konkurs w Lillehammer. W sobotę skoczkowie zbierali punkty do klasyfikacji generalnej cyklu podczas zawodów w Oslo.

Wolny słabo, Wąsek dobrze

Po udanym prologu na obiekcie Holmenkollbakken w konkursie zobaczyliśmy pięciu Polaków.
Jakub Wolny w kwalifikacjach skoczył 123 metry i pewnie awansował do pierwszej serii. Niestety, w konkursie z podwyższonego rozbiegu uzyskał 117 metrów. Od razu było wiadomo, że furory nie zrobi.
Znacznie lepiej spisał się Paweł Wąsek. Skoczył 123,5 metra, miał też dodane punkty za wiatr. Po swoim skoku został liderem. Jego awans do serii finałowej był pewny (20. pozycja).

Kubacki poleciał daleko

Doskonale skoczył kolejny Dawid Kubacki. Polak świetnie wyszedł z progu, w swoim stylu poleciał wysoko i wylądował na 130 metrze. Kubacki miał też wysokie noty za styl. Z notą 132,6 pkt objął bardzo pewne prowadzenie. Ostatecznie przed finałem zajmował czwarte miejsce.
Kamil Stoch wygrał sobotni prolog po skoku na odległość 129,5 metra. W pierwszej serii konkursowej było już nieco słabiej. Tym razem Stoch zdołał dolecieć do 125 metra. Nie był zachwycony (po pierwszej serii zajmował 16. lokatę), ale i warunki w jakich skakał były słabe. Następni zawodnicy znacznie gorzej sobie z nimi poradzili.
Jednym z nich okazał się Piotr Żyła. Wiślanin skoczył bardzo przeciętnie zarówno w prologu, jak i w konkursie. Jego 122,5 m starczyło do awansu do serii finałowej, ale na dalekiej pozycji - 28.
Po pierwszej serii prowadził Niemiec Marcus Eisenbichler, z przewagą 1,6 pkt nad Norwegiem Danielem Andre Tande i o 1,8 nad kolejnym reprezentantem gospodarzy Mariusem Lindvikiem. Czwarty w stawce Kubacki tracił do lidera dwa punkty.
Wyniki 1. serii sobotniego konkursu w Oslo

Polacy dobrze w finale w Oslo

Żyła skakał jako pierwszy z Biało-Czerwonych w serii finałowej. Wypadł bardzo dobrze. Skoczył 124 metry i był zadowolony ze swojej próby. Poprawił swoją lokatę w stosunku do pierwszej serii. Ukończył zawody na 22. miejscu.
Wąsek także spisał się bez zarzutu. Skoczył daleko, bo 127,5 metra. Po wylądowaniu był niezwykle szczęśliwy i aż zacisnął pięść w geście triumfu. Udane dwie próby dały mu 14. pozycję.
Coś sobie do udowodnienia miał też Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski nie zawiódł, uzyskał 128 metrów i miał wysokie noty za styl. Licznie zgromadzeni pod skocznią polscy kibice nagrodzili go zasłużonymi brawami. Ostatecznie zajął jedenaste miejsce.

Wiatr przycisnął Kubackiego

Wszyscy nasi fani czekali jednak przede wszystkim na Kubackiego. Niestety, nie udało mu się odlecieć. Polak nie trafił najlepiej z warunkami, a wiatr dosłownie ściągnął go w dół. Polak uzyskał tylko 118 metrów i spadł bardzo daleko w kwalifikacji - aż na 18. pozycję. Wielka szkoda straconej szansy.
Sobotni konkurs w Oslo wygrał reprezentant gospodarzy Lindvik, który o Eisenbichlera i Norwega Roberta Johanssona. W klasyfikacji generalnej cyklu Raw Air nadal prowadzi Austriak Stefan Kraft.
Autor: dasz/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama