Eryk Goczał wygrał 4. etap rajdu w Abu Zabi. Udany debiut w klasie samochodów polskiego zwycięzcy Dakaru 2023

Eryk Goczał, zwycięzca Rajdu Dakar w 2023 roku w kategorii lekkich pojazdów SSV, zadebiutował w tym roku w rywalizacji w klasie samochodów. Niemal od razu z sukcesem. Kierowca Toyoty razem z hiszpańskim pilotem Oriolem Meną byli najszybsi na trasie 4. etapu rajdu Abu Dhabi Desert Challenge. Impreza jest zaliczana do klasyfikacji mistrzostw świata.

Eryk Goczał najlepszy na etapie 6b. w kategorii Challenger

Źródło wideo: Eurosport

O Eryku Goczale stało się głośno dwa lata temu, gdy wygrał Rajd Dakar w klasie lekkich pojazdów SSV. W wieku 18 lat został najmłodszym zwycięzcą tej najbardziej wymagającej terenowej imprezy na świecie. Rok później prowadził w wyższej klasie challenger, ale został zdyskwalifikowany za nieregulaminowe elementy sprzęgła w aucie, co oprotestował.
W tegorocznym Rajdzie Dakar, pierwszej eliminacji terenowych mistrzostw świata, nie wystartował, przygotowując się już do występu w "królewskiej" klasie samochodów Ultimate. Za kierownicą innej Toyoty (także zespołu Overdrive) w Abu Dhabi Desert Challenge wystartował także jego tata Marek, który nie ukończył pierwszego etapu, na trzecim miał wypadek i z kontuzją kręgosłupa wcześniej wrócił do Polski.

Pierwsze zwycięstwo w nowej klasie

- To nasze pierwsze zwycięstwo w nowym samochodzie, w najwyższej klasie. Wczoraj mieliśmy dużo myśli w głowie. Tata miał wypadek i musiał wracać razem z mamą do Polski. Podjęliśmy decyzję, że my zostaniemy i będziemy dalej walczyć, dumnie reprezentować rodzinę. To zwycięstwo jest dla mojego taty. To on nauczył mnie wszystkiego, co dzisiaj wiem i co potrafię. Dobrze się bawiłem, Oriol wykonał świetną pracę. Cieszę się, że tak się to ułożyło. Jutro otwieramy finałowy etap - nie mogę się doczekać - powiedział na mecie Eryk Goczał.
W prestiżowej imprezie w ZEA startuje cała światowa czołówka. W środę Polak okazał się o 2,29 min szybszy od Brazylijczyka Lucasa Moraesa (Toyota) i o 2,37 od pięciokrotnego zwycięzcy Dakaru Katarczyka Nassera Al-Attiyaha w Dacii. Ponad 10 minut do Goczała stracił zwycięzca tegorocznego Dakaru Saudyjczyk Yazeed Al Rajhi (Toyota). Etapu nie ukończył słynny Francuz Sebastien Loeb (Dacia).
Przed ostatnim etapem w klasyfikacji generalnej Goczał jest czwarty, ze stratą 9,06 do prowadzącego Al-Attiyaha.
W Abu Dhabi Desert Challenge świetnie radzi sobie także młody motocyklista Konrad Dąbrowski (KTM, Duust Rally Team), który zajmuje drugie miejsce w klasie Rally 2. W środę był drugi za Michaelem Docherty z RPA (Husqvarna) i w klasyfikacji generalnej tej kategorii traci do Docherty’ego 28 minut. W wyższej klasie Rally GP liderem jest zwycięzca ostatniego Dakaru Australijczyk Daniel Sanders (KTM).
Zakończenie rajdu w czwartek krótkim etapem z metą w Abu Zabi.
(macz/łup)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama