Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Trener Chelsea Mauricio Pochettino po klęsce z Arsenalem

Eurosport
📝Eurosport

24/04/2024, 13:43 GMT+2

- Nasz występ można opisać każdym złym słowem - powiedział menedżer Chelsea Mauricio Pochettino po porażce 0:5 z Arsenalem. Najwyższej pod wodzą Argentyńczyka.

Skrót meczu Manchester City - Chelsea w półfinale FA Cup

The Blues przystępowali do wtorkowego meczu po serii ośmiu spotkań bez porażki w Premier League i mając niewielkie szanse na grę w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Tyle że z Arsenalem już od 4. minuty przegrywali po trafieniu Leandro Trossarda.
- Czuję się zawiedziony, naprawdę źle. Po stracie bramki zespół był zbyt miękki. Jestem bardzo rozczarowany początkiem, ponieważ powinniśmy mieć dużo energii i lepiej grać. Tymczasem nie byliśmy agresywni i nie koncentrowaliśmy się na sytuacjach, w których łatwo znaleźć rozwiązanie - żałował po meczu Pochettino.
- Najtrudniejszą rzeczą do zaakceptowania jest sposób, w jaki zaczęliśmy mecz, ponieważ przez ostatnie 30 minut pierwszej połowy dobrze rywalizowaliśmy, mecz był wyrównany i zaczęliśmy zmuszać ich do popełniania błędów - analizował menedżer Chelsea.
- Rozmawialiśmy w przerwie, by na drugą połowę wyjść w inny sposób. Ale tak się nie stało. Kiedy straciliśmy trzeciego gola, zespół się poddał, miał trudności z prowadzeniem gry - stwierdził.
picture

Pochettino męczył się oglądając grę swojego zespołu

Foto: Getty Images

Pochettino: w tym tkwi problem

Po przerwie po dwa gole strzelili Ben White i Kai Havertz. Chelsea nie miała nic do powiedzenia. Jedyny celny strzał, w dodatku łatwy do obrony, oddała w 68. minucie.
- Zespół pokazał brak umiejętności stawiania oporu - w tym właśnie tkwi problem - podkreślił Argentyńczyk, który z drużyną, którą prowadzi pierwszy sezon, tak wysoko jeszcze nie przegrał, natomiast dla Chelsea to najwyższa porażka w derbach Londynu od 1986 roku. Rozmiary zaskakują, zwłaszcza że w sobotę The Blues rozegrali naprawdę dobre, choć przegrane spotkanie w półfinale Pucharu Anglii.
- Niekonsekwencja prześladuje nas przez cały sezon. Trzy dni temu postawiliśmy się Manchesterowi City, to był fantastyczny mecz, zasłużyliśmy na finał, a trzy dni później nie potrafiliśmy się przeciwstawić. Może zabrakło nam świeżości. Dziś każdym złym słowem można opisać nasz występ, nie był dobry - nie przebierał w słowach menedżer Chelsea.
Po 32 kolejkach jego drużyna pozostała na 9. miejscu w tabeli. - Jesteśmy tu, gdzie jesteśmy, ponieważ jednego dnia rozgrywamy niesamowity mecz, a trzy dni później pokazujemy coś kompletnie innego - przyznał Pochettino.
(lukl)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Powiązane mecze
Reklama
Reklama