Wita wszystkich Stinger i zaprasza - niestety już bez Martina McFlye'a - na "Powrót do przyszłości", część kolejną. A będziemy na Old Trafford gdzie za chwilę rozpocznie się mecz Manchesteru United z Boltonem.

United wciąż atakuje, Bolton momentami broni się rozpaczliwie, ale na razie dają radę. Ale jak długo tak można, szczególnie, że goście w ogóle nie potrafią rozegrać piłki, by odciążyć linię defensywną.

Trwa pojedynek Rooneya z Bogdanem - tym razem Anglik uderzał z gry, kąśliwie, ale bramkarz Boltonu kolejny raz był na posterunku. Najpierw odbił piłkę, a po chwili uprzedził idącego na dobitkę Wellbecka i ją złapał.

Kolejny raz pewnie interweniuje Adam Bogdan, ale zadania nie miał trudnego - strzał z wolnego Rooneya miał zdecydowanie za mało siły.

Nani domaga się jedenastki od sędziego Petera Waltona, ale Portugalczyk mógłby się zająć czymś bardziej konstruktywnym.

Z wolnego próbował Martin Petrov, Bułgar uderzył potężnie, ale trafił w mur - moim zdaniem ustawiony zbyt blisko - graczy United.

Dośrodkowanie z kornera jednak pewnie wyłapuje Lindegaard. United natychmiast wystartowali z kontratakiem, Valencia ośmieszył na skrzydla Reo-Cokera, ale decydujące zagranie Ekwadorczyka (bardzo aktywnego od 1. minuty) było niedokładne.

Dobra akcja Rickettsa na lewej flance owocuje rzutem rożnym dla Boltonu.

Nie ma nic gorszego dla atakującego zespołu niż rozgrzany bramkarz rywali - znakomicie jak na razie broni Adam Bogdan, tym razem do boku odbił bardzo nieprzyjemny strzał Wellbecka.

Za każdym razem gdy przy piłce jest Paul Scholes publiczność na Old Trafford domaga się uderzenie z dystansu, rudzielec z Manchesteru w końcu się na taką próbę zdecydował, ale uderzył obok bramki.

SZANSA DLA ROONEYA! Po dośrodkowaniu Antonio Valencii piłkę zgrywał Nani, ale Wellbeck trochę wbiegł w tor biegu Rooneya i Anglik posłał piłkę wysoko ponad bramką.

Dobra akcja gości, którzy w miarę możliwości starają się odgryzać, ale kończący akcję strzał Eaglesa z 20 metrów był bardzo nieudany.

TOTTENHAM - WOLVES 0:1 - sensacja na White Hart Lane, prowadzenie "Wilkom" daj strzał Stevena Fletchera, także dla niego to dziewiąte trafienie w obecnym sezonie Premier League.

BRONI BOGDAN!!! Mocno uderzył Rooney, w róg, ale na dobrej wysokości dla bramkarza gości, który wyczuł róg i odbił piłkę do boku, uniemożliwiając napastnikowi United dobitkę.

Uderzać będzie Wayne Rooney, który nie strzelił jedenastki w pucharowym meczu przeciwko City...

KARNY DLA UNITED! Zat Knight fauluje Wellbecka, obrońca Boltonu ma szczęście, że nie otrzymał czerwonej kartki.

CHELSEA-SUNDERLAND 1:0 - bramkę w 13. minucie zdobył Frank Lampard, to już dziewiąty gol w sezonie pomocnika "The Blues".

Szansa na kontratak gości - rozpoczął się on interwencją Marka Daviesa, który wybił piłkę stojąc na linii bramkowej. Na obrońców gospodarzy szarżował Chris Eagles, starał się zagrać do wchodzącego z drugiej linii Reo-Cokera, ale były pomocnik Aston Villi źle przyjął piłkę.

Bardzo aktywny wśród gospodarzy jest Danny Wellbeck, który zastąpił dzisiaj w wyjściowym składzie United Berbatowa.

ALEŻ PRZEWAGA UNITED! Teraz Nani bardzo mocno dośrodkował wzdłuż bramki, Bogdan odbił piłkę przed siebie, ale na jego szczęście atakujący gracze gospodarzy byli w innych miejscach pola karnego.

fankaOla - klip trwa tylko 60 sekund, naprawdę warto :).

UDANE WYJŚCIE BOGDANA! Węgier znalazł się z konieczności poza polem karnym, ale skutecznie tam przeciął kolejne zagranie za linię obrony ze strony United. Chwilę wcześniej bardzo brzydkim faulem popisał się Paul Scholes, chyba tylko fakt, że nazywa się Scholes i/lub gra w Manchesterze United uchronił go przed żółtą kartką.