Reprezentant Japonii o krok od Legii Warszawa. Osiągnięto porozumienie

Morishita od 2021 roku grał dla drużyny Nagoya Grampus. 26-latek ma na koncie 120 występów w J1 League, czyli w najwyższej klasie rozgrywkowej w swoim kraju. Rozegrał też jeden mecz w reprezentacji Japonii. Zadebiutował w niej w czerwcu 2023 roku w wygranym 6:0 spotkaniu z Salwadorem.

Morishita jest wszechstronnym zawodnikiem, który może z powodzeniem występować zarówno na lewym, jak i prawym wahadle. Dzięki swoim cechom może być również alternatywą w środku pola. Był to jeden z decydujących czynników dla Legii w kontekście transferu.

- Ryoya da nam możliwości na trzech pozycjach: prawym i lewym wahadle oraz "dziesiątce". Azjatyckich piłkarzy z tego regionu wyróżnia pracowitość, szybkość, dyscyplina taktyczna i drybling. Japoński rynek obserwowaliśmy od półtora roku i może się okazać, że transfer będzie przełomem w kwestii pozyskiwania zawodników z tego kraju - wyjaśnił dyrektor sportowy Legii Jacek Zieliński, cytowany przez oficjalny serwis warszawskiego klubu.

Legia osiągnęła już porozumienie z Nagoyą Grampus w kwestii wypożyczenia Japończyka na rok z opcją pierwokupu. Na początku stycznia zaplanowane są jego testy medyczne i jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, po ich zaliczeniu podpisze kontrakt.

Stołeczny zespół szykuje się do rywalizacji na dwóch frontach wiosną. W PKO BP Ekstraklasie po 19 kolejkach plasuje się na piątym miejscu w tabeli ze stratą dziewięciu punktów do prowadzącego Śląska Wrocław. Legia nadal pozostaje w grze również w Lidze Konferencji Europy, gdzie powalczy z Molde FK w barażu o awans do 1/8 finału.

- Będziemy bardzo zdeterminowani, żeby wiosną poprawić naszą pozycję w lidze i kontynuować dobre występy na arenie międzynarodowej, gdzie awansowaliśmy do fazy pucharowej po siedmiu latach - zaznaczył w opublikowanym komunikacie Zieliński.

(jac/po)

Źródło: legia.com