Lech Poznań zremisował z Cracovią 0:0 i wskoczył na drugie miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy
28/04/2024, 19:31 GMT+2
Kilka świetnych okazji i spore rozczarowanie w Poznaniu. Lech tylko zremisował z Cracovią 0:0 i choć wskoczył na pozycję wicelidera ekstraklasy, to nie wykorzystał szansy na zbliżenie się do Jagiellonii.
Faworytem spotkania w Poznaniu byli miejscowi, ale tak naprawdę żadne rozstrzygnięcie nie byłoby wielką sensacją. Lech gra bowiem w kratkę, dokładnie tak jak cała ligowa czołówka, a Cracovia – mimo że głównie zawodzi - potrafiła niedawno wygrać na boisku liderującej Jagiellonii.
W niedzielę od pierwszych minut dominował Kolejorz, ale brakowało mu konkretów. Przed upływem pół godziny Mikael Ishak przegrał pojedynek sam na sam z Lukasem Hrosso, a niedługo później piłka odbiła się od słupka po szczęśliwej ostatecznie interwencji Davida Kristjana Olafssona. Swoją szansę miał też Afonso Sousa, ale i on przegrał starcie ze słowackim bramkarzem Cracovii.
Goście długo byli stłamszeni, ale do przerwy mogli nawet prowadzić. Piłkę na środku pola karnego wyłożoną miał Benjamin Kallman, ale jego płaski strzał minimalnie minął słupek.
Po zmianie stron gra była zdecydowanie bardziej wyrównana, a Hrosso nie miał aż tyle pracy.
Złudny awans w tabeli
Ostatecznie Cracovia wyjeżdża z Poznania z punktem, a Lech ma czego żałować. Kolejorz dzięki remisowi wskoczył na pozycję wicelidera ekstraklasy, ale jego strata do prowadzącej Jagiellonii to wciąż cztery oczka. Do rozegrania zostały cztery spotkania.
(pqv/macz)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij