Wielki pokaz siły w finale. Manchester City najlepszym klubem na świecie
Akt. 22/12/2023, 21:51 GMT+1
Manchester City pokonał w Dżuddzie Fluminense 4:0 w finale Klubowych Mistrzostw Świata. Dublet ustrzelił Julian Alvarez. Mecz poprowadził sędzia Szymon Marciniak.
Podobnie jak w meczu o 3. miejsce, gdzie trenerem Urawa Red Diamonds był Maciej Skorża (porażka z Al-Ahly 2:4), tak i w finale nie zabrakło mocnego polskiego akcentu. Decydujący mecz poprowadził Marciniak, a na liniach pomagali mu Tomasz Listkiewicz i Adam Kupsik.
Błyskawiczny gol
Kibice zapewne jeszcze dobrze nie zajęli swoich miejsc na stadionie King Abdullah Sports City, a już Manchester City zdołał otworzyć wynik meczu. Techniczny strzał z dystansu oddał Nathan Ake. Piłka po strzale Holendra odbiła się od słupka i trafiła do nabiegającego Alvareza, który klatką piersiową skierował ją do siatki. Była 40. sekunda finału!
Szybko uzyskana przewaga pozwoliła drużynie Pepa Guardioli na spokojne kontrolowanie boiskowych wydarzeń.
Jeszcze w pierwszej połowie The Citizens podwyższyli prowadzenie. Z lewej strony pola karnego podawał wzdłuż bramki Phil Foden. Zagranie Anglika próbował zablokować wślizgiem Nino. Zrobił to tak niefortunnie, że odbita od niego futbolówka zaskoczyła Fabio.
W 72. minucie Manchester City rozstrzygnął losy finału. Po dobrym podaniu Alvareza na 3:0 trafił Foden.
Brazylijską drużynę w 88. minucie dobił Alvarez. Argentyńczyk wymanewrował defensywę w polu karnym i mierzonym strzałem ustalił wynik finału.
Obok wygranej 4:0 Barcelony z Santosem (2011) to najwyższe zwycięstwo w decydującym meczu KMŚ.
Czwarty raz
Po raz czwarty w historii KMŚ trofeum zdobył klub z Anglii. Poprzednio sztuka ta udawała się Manchesterowi United (2008), Liverpoolowi (2019) i Chelsea (2021).
Manchester City - Fluminense 4:0 (2:0)
Bramki: Alvarez 1', 88', Nino 27' (samobój), Foden 72'
Powiązane tematy
Udostępnij