Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Ukraińcy największymi pechowcami w historii rozszerzonego Euro

Jacek Cychol

27/06/2024, 06:25 GMT+2

Reprezentacja Ukrainy pożegnała się z mistrzostwami Europy już po fazie grupowej, choć zakończyła rywalizację z takim samym dorobkiem punktowym jak jej rywale. Po raz pierwszy w historii Euro rozszerzonego do 24 zespołów doszło do sytuacji, w której drużyna z czterema punktami na koncie nie wywalczyła awansu.

Euro 2024: Ukraina - Belgia w meczu ostatniej kolejki fazy grupowej (foto: Getty Images)

W grupie E przy równej liczbie punktów o kolejności w tabeli przesądził bilans bramek. Dodatni uzyskały Rumunia i Belgia, kończąc tę fazę odpowiednio na miejscach 1-2. Na trzecim uplasowała się Słowacja z bilansem 3-3, a Ukraina słono zapłaciła za ujemną różnicę goli.

Wielki niedosyt Ukrainy

Reprezentacja prowadzona przez selekcjonera Serhija Rebrowa uznawana jest za jedną z najsilniejszych w historii naszych wschodnich sąsiadów. Bramkarz Realu Madryt, król strzelców ligi hiszpańskiej czy zawodnicy czołowych klubów Premier League nie wystarczyli jednak, by dłużej utrzymać się w niemieckim turnieju.
picture

Ukraina odpadła z Euro 2024 po fazie grupowej

Foto: Getty Images

Ukraina rozpoczęła Euro 2024 od bolesnej porażki 0:3 z Rumunią i ten rezultat miał największy wpływ na końcowy układ tabeli. W drugiej kolejce pokazała już charakter, odwracając losy meczu ze Słowacją. Jednak ani zwycięstwo 2:1 w tym spotkaniu, ani remis na zakończenie z Belgią (0:0) nie pozwoliły jej przedrzeć się do fazy pucharowej. Może mówić o wielkim pechu, ponieważ dopiero po raz pierwszy w historii mistrzostw Europy wszystkie cztery zespoły zakończyły grupę z taką samą liczbą punktów.
Ukraina jest też pierwszą ekipą rozszerzonego Euro, która odpadła z czterema punktami. Obecny format wprowadzono od mistrzostw 2016 we Francji. W obu poprzednich turniejach z udziałem 24 reprezentacji zdobycie tylu punktów gwarantowałoby jej awans, gdyby tylko udało się znaleźć na trzecim miejscu w grupie. Podobnie było i w Niemczech, gdzie do fazy pucharowej z trzema punktami przeszła m.in. Słowenia, która zajęła trzecią lokatę w swojej stawce.
- Niestety nie zakwalifikowaliśmy się przez pierwszy nieudany mecz z Rumunią. Nawet, gdy przegrywaliśmy 0:1 i 0:2, to nie obudziliśmy się. Skończyło się 0:3. Wszyscy widzieli, że staramy się wygrać z Belgią. Stwarzaliśmy sobie szanse, były momenty. Niestety graliśmy z jedną z czołowych drużyn, więc było bardzo ciężko - powiedział po ostatniej kolejce zawiedziony Rebrow.
Drabinka fazy pucharowej Euro 2024
(jac/twis)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Powiązane mecze
Reklama
Reklama