Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Euro 2024. Szymon Marciniak chwalony po meczu Belgia - Rumunia

Eurosport
📝Eurosport

23/06/2024, 07:29 GMT+2

Aż do ostatniego meczu 2. kolejki fazy grupowej na debiut w Euro 2024 w Niemczech czekał Szymon Marciniak. Nie dość, że spotkanie Belgów z Rumunami mogło się podobać, to na dodatek polski sędzia zaliczył bardzo udany występ.

Euro 2024: Belgia - Rumunia (Getty Images)

Do soboty Belgia jako jedyna spośród 24 drużyn uczestniczących w turnieju w Niemczech nie strzeliła gola. To się zmieniło już w 73. sekundzie meczu z Rumunią po trafieniu Youriego Tielemansa. W 80. minucie wynik na 2:0 ustalił Kevin De Bruyne, a asystę zanotował bramkarz Koen Casteels, który podał mu piłkę przez całe boisko.
Powtórki pokazały, że strzelając gola pomocnik Manchesteru City wyprostowaną nogą i korkami trafił bramkarza Florina Nitę w nogę. W serwisie TVP Sport były sędzia Rafał Rostkowski zwrócił urwagę, że w ostatnim sezonie na polskich boiskach arbitrzy w takich sytuacjach konsekwentnie pokazywali czerwoną kartkę, a na Euro 2024 nawet nie odgwizdują faulu.
picture

Tak De Bruyne strzelił gola

Foto: Getty Images

"Kolegium Sędziów PZPN będzie musiało rozważyć zmianę interpretacji i dostosowanie jej do standardów obowiązujących w UEFA" - uważa Rostkowski. Jego zdaniem Marciniak w sobotnim meczu "wypadł bardzo dobrze". "Potwierdził, że jest w formie, więc można się spodziewać, że w najbliższych dniach zostanie wyznaczony na kolejny mecz" - ocenił były sędzia.

Kluczowe decyzje

W całym spotkaniu grupy E, toczonym w szybkim tempie, Polak pokazał łącznie trzy żółte kartki. W mediach społecznościowych kibice zwrócili uwagę na jedną kontrowersyjną decyzję, gdy w drugiej połowie 43-letni płocczanin nie podyktował rzutu karnego dla Rumunii po zagraniu piłki ręką przez jednego z zawodników Belgii. Powtórki pokazały, że było to przypadkowe zdarzenie i arbitrzy w podobnych sytuacjach zazwyczaj nie używają gwizdka.
Rumuńskie media stosunkowo pozytywnie oceniły sędziowanie polskiego arbitra. Dziennik "Gazeta Sporturiror" odnotował, że przed spotkaniem w Kolonii sędzia odbył na stadionie przyjacielską pogawędkę z występującym w Rakowie Częstochowa Bogdanem Racovitanem oraz wypożyczonym z tego klubu do tureckiego Gazantiep FK Deianem Sorescu.

Bukareszteńska gazeta zauważyła, że rumuńscy kibice mogli mieć wątpliwości, czy w 23. minucie spotkania polski arbiter nie powinien odgwizdać faulu na Valentinie Mihaili podczas groźnego kontrataku Rumunów na bramkę Belgii.

Rumuński dziennik online "Sport" wskazał tymczasem, że jedną z najważniejszych decyzji Marciniaka było anulowanie gola zdobytego przez Romelu Lukaku. W 63. minucie napastnik cieszył już juz z bramki, jednak po kilkudziesięciu sekundach i analizie VAR okazało się, że Belg był dosłownie na minimalnym spalonym. Za wideoweryfikację odpowiedzialni byli Tomasz Kwiatkowski i Bartosz Frankowski.
Przed ostatnią kolejką sytuacja w grupie E jest arcyciekawa. Wszystkie drużyny mają po trzy punkty, a kto awansuje do fazy pucharowej okaże się w środę. Tego dnia Belgia zagra z Ukrainą, a Rumunia ze Słowacją.
Mecze 3. kolejki fazy grupowej
(lukl)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Powiązane mecze
Reklama
Reklama