Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Euro 2024. Robert Lewandowski po porażce Polski z Austrią

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 21/06/2024, 23:21 GMT+2

Robert Lewandowski toczył wyścig z czasem, żeby pomóc reprezentacji Polski w spotkaniach fazy grupowej mistrzostw Europy. Na boisku pojawił się w drugim meczu kadry, z Austrią. Niestety kadry nie zbawił, Biało-Czerwoni przegrali 1:3. Co powiedział po meczu?

Robert Lewandowski o meczu Polska - Austria na Euro 2024 (TVN24)

Lewandowski doznał naderwania mięśnia dwugłowego uda w towarzyskim spotkaniu z Turcją. Później, już na imprezie w Niemczech, dopingował kolegów z ławki w przegranym meczu z Holandią (1:2).
Zielone światło na grę dostał przed drugim meczem Polaków na Euro. Selekcjoner Michał Probierz postanowił, że kapitan kadry rozpocznie spotkanie na ławce. Na boisku pojawił się w 60. minucie zmieniając Adama Buksę przy stanie 1:1.
Niestety, kolejne bramki zdobywali Austriacy, a "Lewy" nie oddał nawet strzału. Zakończyło się porażką 1:3.

"Zabrakło trochę spokoju"

- Jeśli mecz przegrywa się 1:3, to trudno powiedzieć, że powinien wyglądać inaczej. Nie weszliśmy dobrze w mecz, ale druga część pierwszej połowy była zdecydowanie lepsza. Ta druga bramka chyba nam podcięła skrzydła, więc na pewno szkoda. Pojawiły się błędy w ustawieniu i utrzymaniu pozycji, dlatego Austriacy stworzyli sobie sytuacje - analizował w rozmowie z TVP Sport.
- Myślę, że dziś zabrakło takiego balansu – zaznaczył "Lewy", mając na myśli pogodzenie przytrzymania piłki i uspokojenia gry, z tworzeniem sytuacji podbramkowych.
picture

Lewandowski wrócił do gry w meczu z Austrią, ale Polska przegrała

Foto: Getty Images

W trakcie meczu, między 15-20 minutą pierwszej połowy Lewandowski podszedł do asystenta selekcjonera Probierza Sebastiana Mili i zaczął mu coś tłumaczyć. O co chodziło?
- Spostrzeżenia dotyczące taktyki, ustawienia czy wychodzenia do przeciwnika. Myślę, że trenerzy to też widzieli. Czasami coś się zauważa – wytłumaczył.
A zatem, czy Austriacy zaskoczyli Polaków?
- Nie wiem, czy można powiedzieć, że czymś nas zaskoczyli. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, jak grają. Poza tym można to na boisku korygować. Zabrakło trochę spokoju, żeby nie wychodzić z pozycji, trochę poczekać. Gdzieś z tyłu była ta ranga meczu. Chcieliśmy się pokazać z jak najlepszej strony i wygrać, ale Austriacy wykorzystali swoje sytuacje w drugiej połowie i później trudno było coś zrobić – powiedział.

"Trzeba się pokazać"

We wtorek Polacy zagrają z Francją. Prawdopodobnie w meczu "o honor".
- Mamy jeszcze jeden mecz przed sobą i będziemy do niego podchodzili tak, żeby zagrać o pełną pulę. Zdajemy sobie sprawę, z kim będziemy grali, ale na pewno się nie poddamy. Wiemy, jak wielki to przeciwnik. Dziś jesteśmy pewnie przybici, ale w tym ostatnim meczu też trzeba się pokazać z jak najlepszej strony - zaznaczył "Lewy"
Na koniec Lewandowski przekazał chyba jedyną dobrą wiadomość po spotkaniu z Austrią: jest zdrowy.
- Wszystko ze zdrowiem OK. Mocno walczyłem o to, żeby być do pomocy i w dzisiejszym meczu żadnego bólu nie odczuwałem – zakończył.
Mecze 2. kolejki fazy grupowej
(po)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Powiązane mecze
Reklama
Reklama