Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Polska – Austria: oceny Polaków po drugim meczu mistrzostw Europy w grupie D

Jacek Cychol

21/06/2024, 20:18 GMT+2

Polska przegrała z Austrią 1:3 w Berlinie i praktycznie zamknęła sobie drogę do awansu do fazy pucharowej mistrzostw Europy. Nie pomógł nawet powrót Roberta Lewandowskiego, który nie oddał nawet jednego strzału po wejściu z ławki. Oceniliśmy naszych piłkarzy w skali szkolnej 1-6.

Euro 2024: Polska - Austria (Getty Images)

Reprezentacja Polski po raz drugi w tegorocznych mistrzostwach Europy wyszła na boisko bez Roberta Lewandowskiego w podstawowym składzie. Pierwszy kapitan naszej drużyny narodowej z powodu kontuzji uda opuścił cały mecz z Holandią i mimo postępów zdrowotnych w ostatnich dniach potyczkę przeciwko Austrii rozpoczął tylko na ławce rezerwowych.
Selekcjoner Michał Probierz dokonał czterech zmian w wyjściowej jedenastce względem poprzedniego spotkania. Powracający po wyleczeniu urazu Paweł Dawidowicz zastąpił Bartosza Salamona w obronie, Jakub Piotrowski i Bartosz Slisz zagrali od początku w środku pola za Tarasa Romanczuka i Sebastiana Szymańskiego, a Krzysztof Piątek dołączył w linii ataku do Adama Buksy, więc na ławce znalazł się chwalony Kacper Urbański.

Euro 2024. Noty Polaków za mecz z Austrią

Wojciech Szczęsny – 3. Trudno winić go za pierwszą straconą bramkę, w tej sytuacji mocno zawiedli go koledzy z obrony. Przy kolejnych też niestety nie pomogli. Musiał faulować na rzut karny, by jeszcze przedłużyć nasze nadzieje, ale nie wyczuł intencji Arnautovicia przy jedenastce. Zaimponował m.in. dobrym wyjściem z bramki w pierwszej połowie, kiedy ubiegł Baumgartnera po podaniu rywali za plecy defensorów. Łącznie zaliczył sześć skutecznych obron.
Jan Bednarek – 3. Zatrzymał kilka piłek w potencjalnie niebezpiecznych sytuacjach, w tym aż trzy strzały. Był też bliski zdobycia bramki, a po tym, jak jego uderzenie zostało zablokowane, czujnie dobił Piątek. Niestety po przerwie nie zdał egzaminu, podobnie jak cały polski zespół.
Paweł Dawidowicz – 2. Nie brakowało narzekań na Salamona po meczu z Holandią, ale powrót Dawidowicza nie poprawił jakości w defensywie. Zostawił on masę wolnego miejsca Traunerowi przy golu na 1:0 dla Austrii. Poza tym przegrywał zbyt wiele pojedynków i popełniał błędy w ustawieniu.
Polska - Austria. Relacja z meczu
Jakub Kiwior – 2,5. Aktywny w odbiorze, choć już w pierwszych minutach przytrafił mu się błąd, gdy źle wyliczył podanie i piłka spadła za jego plecami przy Marko Arnautoviciu. Zanotował też kilka strat, ale większość pojedynków rozstrzygał na swoją korzyść.
Przemysław Frankowski – 2,5. Był aktywny na prawym wahadle, ale mylił się po obu stronach boiska. To on nie zablokował dośrodkowania Mwene, po którym Austria objęła prowadzenie. W pierwszej połowie zaliczył dobre dośrodkowanie, po którym Buska minął się z piłką, a Zalewski strzelał niecelnie, lecz zbyt często podawał niecelnie.
Jakub Piotrowski – 2. Brakowało odpowiedzialności w jego grze w kilku momentach i trener Probierz zdecydował się zmienić go jako pierwszego przed rozpoczęciem drugiej części meczu. Siedem strat i tylko 69 procent celnych podań nie działało na jego korzyść.
Bartosz Slisz – 2,5. Skupiony w dużej mierze na wspomaganiu defensywy zanotował kilka udanych interwencji, ale i nie uniknął błędów i strat również na własnej połowie. Za mało dawał drużynie w fazie ataku.
Polska z kolejną porażką na Euro 2024
Piotr Zieliński – 3. Do straconej bramki Polska nie była w stanie nawet wyprowadzić piłki na połowę rywali, co w pewnej mierze spada na jego barki, jako reżysera gry. Z czasem się rozkręcał. Najczęściej próbował strzelać w pierwszej odsłonie, ale niemal wszystko było blokowane. Miał też kilka kluczowych podań.
Nicola Zalewski – 2,5. Gracz Romy nadal nie błyszczy na tych mistrzostwach Europy tak, jak liczyliśmy po udanych meczach przygotowawczych. Miał kilka udanych dryblingów na skrzydle, ale jakość i celność jego przerzutów oraz podań pozostawiała wiele do życzenia. Zaliczył aż 16 strat.
Adam Buksa – 2,5. Pokazywał się z przodu, ale brakowało górnych dośrodkowań z bocznych sektorów, by wykorzystać jego warunki fizyczne. Po kwadransie gry w drugiej połowie zmieniony przez Lewandowskiego.
Krzysztof Piątek – 4. Przed strzelonym golem nieco irytował w ofensywie, miał problemy z utrzymaniem piłki. W sytuacji bramkowej był jednak tam, gdzie trzeba, doprowadzając do remisu. Nie ukrywamy, że nota podniesiona za bramkę, bo poza tym przegrywał większość pojedynków i za często tracił futbolówkę.
Gol Krzysztofa Piątka w meczu Polska - Austria
rezerwowi:
Jakub Moder – 3. Nie był gorszy od Piotrowskiego, którego zmienił po pierwszej połowie, ale to i tak za mało na pochwały.
Robert Lewandowski – 2,5. Wyczekiwany powrót kapitana Biało-Czerwonych do gry rozczarował. Napastnik Barcelony zameldował się na murawie po godzinie gry, ale przez resztę spotkania nie zaliczył choćby jednej próby strzału.
Karol Świderski – 2,5. Oddał celne i dość groźne uderzenie na bramkę Austriaków po wejściu z ławki, ale dobrze interweniował bramkarz. Poza tym mało widoczny.
(jac/TG)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Powiązane mecze
Reklama
Reklama