Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Najgorsi i najbrutalniejsi. Czarne charaktery mistrzostw Europy

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 28/06/2024, 13:22 GMT+2

Mistrzostwa Europy to nie tylko wspaniali bohaterowie i barwne historie, ale też brutalne zagrania i rozczarowania. Tych w fazie grupowej Euro 2024 w Niemczech nie brakowało.

Niemcy - Szkocja w fazie grupowej Euro 2024 (Getty Images)

Spośród 24 reprezentacji już osiem wróciło do domu po fazie grupowej. W tym gronie jest niestety zespół Polski, który awans na Euro uzyskał jako ostatnia drużyna, ale jako pierwszy stracił szansę na wyjście z grupy.
Wprawdzie żaden z uczestników nie zakończył pierwszej fazy bez zdobycia choćby punktu, ale rozczarowań nie brakuje, także wśród tych, którzy uzyskali przepustkę do 1/8 finału. Część drużyn i zawodników otrzyma jeszcze jeszcze szansę do poprawy w fazie pucharowej, inni w Niemczech już nie zdążą.
NAJGORSZY MECZ:
Anglia - Słowenia 0:0
W Kolonii kibice zobaczyli męczarnie, jakich mało. Pierwszy celny strzał w drugiej połowie odnotowano w doliczonym czasie gry... Gwizdom angielskich kibiców trudno było się dziwić. Piłkarze nie rozpieszczają ich na tym Euro. W trzech meczach zdobyli pięć punktów i ledwie dwie bramki.
picture

Saka podczas meczu ze Słowenią

Foto: Getty Images

NAJGORSZA DRUŻYNA:
Szkocja
Z grona drużyn, które zakończyły zmagania na 4. miejscu w grupach, zdecydowanie najgorszy bilans ma Szkocja - 2:7 w bramkach. Chociaż drużyna Steve'a Clarka jako jedna z pierwszych awansowała na Euro, to jednak w Niemczech niezbyt chciała grać w piłkę.
picture

Kolejne niepowodzenie Szkotów na wielkiej imprezie

Foto: Getty Images

NAJWIĘKSZE PUDŁO:
Saba Lobżanidze (Gruzja)
Miał piłkę meczową w ostatniej minucie doliczonego czasu starcia z Czechami, ale po kapitalnym kontrataku występujący w Atlancie United 29-letni Gruzin koszmarnie przestrzelił. Na historyczne zwycięstwo na Euro drużyna z Kaukazu czekała do trzeciego meczu z Portugalią.
NAJWIĘKSI BRUTALE:
Adam Gnezda Cerin (Słowenia) i Stefan Posch (Austria)
Obaj obrońcy zanotowali po dziewięć - najwięcej - fauli spośród wszystkich graczy w fazie grupowej.
picture

Rywale z Poschem nie mają lekko

Foto: Getty Images

NAJBRZYDSZE ZAGRANIE:
Ryan Porteous (Szkocja)
Już w meczu otwarcia z Niemcami zadbał o to, żeby o nim dużo się mówiło, niestety w negatywnym kontekście. Powiedzieć, że Szkot dopuścił się bandyckiego faulu na Ilkayu Guendoganie, to jak nic nie powiedzieć. Na czerwonej kartce się nie skończyło. UEFA wykluczyła go również z dwóch następnych spotkań w fazie grupowej.
picture

Ryan Porteous fauluje Ilkaya Guendogana

Foto: Getty Images

NAJGORSZY INDYWIDUALNY WYSTĘP:
Joey Veerman (Holandia)
Statystycy z Opta zazwyczaj wyróżniają wielkie wyczyny zawodników. Holenderski pomocnik trafił na łamy serwisu za sprawą katastrofalnych liczb w starciu z Austrią: 16 razy stracił piłkę (na 29 kontaktów), a celność podań wyniosła 47 proc. (9/19). Męczarnie skończyły się w 35. minucie, gdy Ronald Koeman ściągnął go z boiska.
NAJGORSZE ZACHOWANIE:
Mirlind Daku (Albania)
Urodzony w Kosowie, ale od 2023 roku reprezentujący Albanię piłkarz został przyłapany, jak po remisie z Chorwacją 2:2 w Hamburgu skandował z kibicami obraźliwe hasła pod adresem Macedonii Północnej. Kary nie uniknął.
picture

Mirlind Daku przeprosił za swoje zachowanie, ale to za mało

Foto: Getty Images

NAJWIĘKSZY PECHOWIEC:
Romelu Lukaku (Belgia)
Zmarnował wiele dogodnych sytuacji, a jak już trafił do siatki - łącznie trzy razy - to albo znajdował się na minimalnym spalonym, albo sędzia dopatrzył się zagrania ręką jego kolegi. Gdyby nie istniał system VAR, Belg razem z Georgesem Mikautadze prowadziłby w klasyfikacji najlepszych strzelców, a tak Gruzin ma trzy trafienia, a Lukaku - zero.
picture

Lukaku znów cieszył się z gola, i znów VAR mu go zabrał

Foto: Getty Images

NAJGORSI KIBICE:
Reprezentacja Belgii
Po zremisowanym 0:0 grupowym meczu z Ukrainą i zapewnieniu sobie awansu do 1/8 finału z drugiego miejsca belgijscy piłkarze chcieli podejść do kibiców, by wspólnie cieszyć się ze zrealizowanego celu. Reakcja fanów mocno jednak ich zaskoczyła, bo z trybun usłyszeli gwizdy. Widząc takie zachowanie fanów, kapitan Kevin De Bruyne nakazał kolegom udać się do szatni. Jak przełoży się to na spotkanie z Francuzami?
NAJGORSZY WYSTĘP SĘDZIEGO:
Istvan Kovacs w meczu Czechy - Turcja (1:2)
Nie tylko za sprawą rekordu w pokazanych kartach w jednym meczu na Euro (20 - 18 żółtych i dwie czerwone) i kontrowersyjnych sytuacji. Rumuński sędzia momentami tracił panowanie nad sytuacją na boisku. Na dodatek, jak wyjawili czescy piłkarze, był arogancki w stosunku do nich.
picture

Euro 2024: Istvan Kovacs w meczu Czechy - Turcja pokazał 18 żółtych i dwie czerwone kartki

Foto: Getty Images

Drabinka fazy pucharowej Euro 2024
(lukl/twis)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama