Grupa radnych Werony chce podjąć kroki prawne przeciwko Mario Balotellemu
05/11/2019, 15:33 GMT+1
Grupa radnych Werony chce podjąć kroki prawne przeciwko włoskiemu piłkarzowi Mario Balotellemu, który podczas niedzielnego meczu ligowego w tym mieście sugerował, że padł ofiarą rasistowskich odgłosów z trybun. Tymczasem we wtorek Komisja Dyscyplinarna Włoskiej Ligi Piłkarskiej postanowiła zamknąć na jeden mecz część trybuny na stadionie w Weronie.
Incydent miał miejsce w 54. minucie meczu Hellas - Brescia (2:1). Występujący w drużynie gości Balotelli zatrzymał wtedy grę, wziął piłkę w ręce i kopnął ją w kierunku trybuny kibiców gospodarzy. Zdenerwowany wskazał gestem na uszy, sugerując, że wszystko słyszał. Później wyjaśnił na Instagramie, że chodziło mu "o odgłosy małp", kierowane pod jego adresem.
Mecz został przerwany na kilka minut. Koledzy z drużyny, piłkarze rywali oraz sędziowie próbowali uspokoić Balotellego. Ostatecznie zawodnik pozostał na boisku, a w 85. minucie strzelił gola.
Oni nie słyszeli
Po meczu media na całym świecie ostro skrytykowały rasistowskie zachowania kibiców z Werony. Jednak burmistrz tego miasta Federico Sboarina, który był obecny na trybunach, zaprzeczył, jakoby doszło do jakiegokolwiek incydentu na tle rasowym.
"Byłem na stadionie i nie słyszałem żadnej rasistowskiej zniewagi. To, co zrobił Balotelli, jest niewytłumaczalne, ponieważ bez żadnego powodu stworzył pręgierz dla mediów na fanów i nasze miasto" - oznajmił Sboarina, cytowany przez "La Gazzetta dello Sport".
Podobne stanowisko zajął klub Hellas. Teraz czterech radnych zwróciło się do władz miasta z wnioskiem o podjęcie kroków prawnych "przeciwko Balotellemu i tym wszystkim, którzy atakują Weronę poprzez niesprawiedliwe zniesławienie".
Łagodna kara
Równocześnie Komisja Dyscyplinarna Włoskiej Ligi Piłkarskiej postanowiła zamknąć na jeden mecz część trybuny na stadionie w Weronie. Sektor "Poltrone Est", z którego miały dochodzić rasistowskie okrzyki pod adresem Balotellego, może pomieścić 3,5 tys. widzów. Cały obiekt Stadio Marcantonio Bentegodi ma ponad 30 tys. miejsc.
Komisja oceniła, że okrzyki były wyraźnie słyszane nie tylko przez zawodnika, ale także znajdującego się w pobliżu delegata. Przyznała także, że bezpośrednio po nich "rozległy się okrzyki poparcia dla piłkarza i długie brawa".
29-letni Balotelli urodził się na Sycylii. Jego biologiczni rodzice pochodzili z Ghany, ale wychował się we włoskiej rodzinie. W reprezentacji Italii wystąpił 36 razy, strzelając 14 goli.
Autor: dasz/TG/kwoj / Źródło: PAP, gazzetta.it, eurosport.pl
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama