Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Davide Astori nie żyje. Dwóch lekarzy podejrzanych

Emil Riisberg

10/12/2018, 19:29 GMT+1

Dwóch lekarzy jest podejrzanych o zignorowanie wady serca i wystawienie zezwolenia na grę piłkarzowi Fiorentiny Davide Astoriemu, który zmarł nagle przed marcowym meczem z Udinese - informują włoskie media.

Foto: Eurosport

Ciało Astoriego zostało znalezione 4 marca nad ranem w pokoju hotelowym w Udine przed spotkaniem ligowym. Pierwsza sekcja zwłok sugerowała, że 31-letni wówczas obrońca zmarł z powodu bradyarytmii, czyli zwolnienia czynności serca poniżej 60 uderzeń na minutę i dodatkowych zaburzeń jego rytmu. Przyczyny dolegliwości piłkarza nie były znane.

Zgodzili się na grę

Teraz włoskie media podają, że prokuratura z Florencji wszczęła śledztwo wobec jednego z podejrzanych lekarzy we Florencji, a drugiego w Cagliari.
Chociaż w połowie 2016 i 2017 roku wspomniani lekarze stwierdzili nieprawidłową pracę serca u Astoriego, wystawili mu zaświadczenie o możliwości kontynuowania występów w Cagliari, gdzie grał przez osiem lat.
Sprawa ujrzała światło dzienne po tym, jak florencki dziennik "La Nazione" opublikował informację o dwóch testach elektrokardiogramu przeprowadzonych na piłkarzu. Według nich Astori cierpiał na dodatkowe zwężenie komory sercowej lub nieregularne bicie mięśnia sercowego. Dokumentacja z gazety została przekazana śledczym.

Włochy były wstrząśnięte

Były zawodnik AS Romy, AC Milan był później kapitanem Fiorentiny. W reprezentacji Włoch zagrał czternaście razy.
Jego nagła śmierć wstrząsnęła krajem. 31-latek zostawił partnerkę Franceskę Fioretti i osierocił zaledwie dwuletnią córeczkę Nicolę.
Autor: fira/TG/kwoj / Źródło: Eurosport
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama