Benfica Lizbona - FC Barcelona: wynik meczu i relacja - Liga Mistrzów

📝Emil Riisberg

29/09/2021, 21:00 GMT+2

To już poważny kryzys Barcelony. Po porażce na własnym stadionie 0:3 z Bayernem Monachium na inaugurację Ligi Mistrzów, piłkarze Ronalda Koemana wrócili z Lizbony z identycznym rezultatem. Benfica wywalczyła u siebie komplet punktów i wskoczyła na pozycję wicelidera grupy E. Duma Katalonii na razie zamyka stawkę z zawstydzającym bilansem.

Foto: Eurosport

Chociaż na ligowych boiskach Barcelona powoli łapie oddech, Liga Mistrzów dobitnie pokazuje, z jak poważnym kryzysem zmagają się Katalończycy. W dwóch dotychczas rozegranych meczach nie zdołali zdobyć ani jednej bramki. Stracili sześć. Z grona wielkich piłkarskich instytucji, które w pucharach radzą sobie na razie umiarkowanie, Barca wypada zdecydowanie najgorzej.

Dorobek punktowy Milanu po dwóch kolejkach nie napawa na razie optymizmem, ale mediolańczycy przynajmniej strzelają gole. Manchester United okupuje wprawdzie nadal dół tabeli grupy F, ale zdołał wyrwać jeden punkt Villarrealowi. W Barcelonie pod tym względem nie drgnęło nic. Podopieczni Ronalda Koemana pierwsze 180 minut tegorocznych rozgrywek spędzili na wyjmowaniu piłki z własnej siatki.

Nieskuteczne ataki Barcelony

Serie A

Włosi przekonują: kończy się czas Szczęsnego w Juventusie

5 godzin temu

Kanonadę na bramkę Marca-Andre ter Stegena rozpoczął już w 3. minucie Darwin Nunez, otwierając wynik spotkania i poniekąd dyktując warunki, na jakich się później toczyło. Barcelona próbowała kąsać, ale jej ataki rozbijały się o obronę gospodarzy. Kiedy już Katalończykom udawało się przedrzeć w pole karne Benfiki, strzelali niecelnie.

Przewaga na boisku w żaden sposób nie przekładała się na wynik. Przeciwnie, to gospodarze byli znacznie skuteczniejsi. I jeśli oddawali strzał w kierunku bramki ter Stegena, zazwyczaj był to strzał celny.

Benfica bez litości

W 69. minucie Rafa Silva znalazł się w idealnej sytuacji, którą zamienił na drugiego gola.

Kilka minut później jeden z piłkarzy dotknął w polu karnym piłkę ręką. Po konsultacji z VAR-em sędzia wskazał jedenasty metr. A Nunez zamienił rzut karny w trzeciego gola.

Barcelona z Lizbony wróciła z niczym. W tabeli zajmuje ostatnie miejsce, bez żadnego punktu i z ujemnym bilansem bramkowym. Kryzys katalońskiego klubu zdaje się być daleki od zażegnania, a niezachwiana dotąd pozycja Koemana może już wkrótce zostać podana w wątpliwość.

Władze klubu zwróciły się wprawdzie kilka dni temu do kibiców z prośbą o cierpliwość, ale nie wiadomo, na ile, w obliczu dwóch kolejnych porażek w Lidze Mistrzów, prośby te zostaną wysłuchane.

Program i wyniki 2. kolejki Ligi Mistrzów:

środa, 29 września

grupa E
Bayern Monachium - Dynamo Kijów 5:0
Benfica - FC Barcelona 3:0

grupa F
Atalanta Bergamo - Young Boys Berno 1:0
Manchester United - Villarreal 2:1

grupa G
VfL Wolfsburg - Sevilla 1:1
FC Salzburg - Lille 2:1

grupa H
Zenit Sankt Petersburg - Malmoe FF 4:0
Juventus - Chelsea 1:0