Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Real Madryt - Sheriff Tyraspol: wynik meczu i relacja - Liga Mistrzów

Emil Riisberg

28/09/2021, 20:56 GMT+2

Niemożliwe stało się faktem. Sheriff Tyraspol pokonał na wyjeździe 2:1 Real Madryt, sprawiając w 2. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów kolejną niespodziankę. Strzelcem pierwszej bramki dla gości był wypożyczony z Legii Warszawa Jasur Jachszibojew.

Jasur Jakszibojew (Sheriff Tyraspol)

Foto: Eurosport

Sheriff Tyraspol zaskoczył wszystkich już przed dwoma tygodniami, wygrywając u siebie 2:0 z Szachtarem Donieck. Podbudowani zwycięstwem z wicemistrzem Ukrainy Mołdawianie na mecz z Realem Madryt jechali pełni wiary, choć zdawali sobie sprawę z tego, że to nie oni w tym spotkaniu będą pełnić rolę faworyta.
Zadanie było tym trudniejsze, że gospodarze nie zamierzali wykazywać się przesadną gościnnością. Od pierwszego gwizdka próbowali zdominować gości, niemal zamykając ich na własnej połowie. Real przeważał niemal pod każdym aspektem, a piłkarze Sheriffa tylko od czasu do czasu mogli sobie pozwolić na kontrę.

Raz, a dobrze

Gdy już udało im się przedrzeć w okolice pola karnego Królewskich, wrócili z golem. W 25. minucie kapitalnym dośrodkowaniem popisał się Brazylijczyk Cristiano, a piłkę w siatce po strzale głową umieścił Jasur Jachszibojew.
24-letni Uzbek na początku tego roku został sprowadzony do Legii Warszawa, ale na Łazienkowskiej rozegrał wiosną całe 11 minut przeciw Wiśle Kraków. Na nieco więcej zasłużył w trzecioligowych rezerwach stołecznego klubu. W czerwcu Jachszibojew został na rok wypożyczony do Sheriffa. A trzy miesiące później wpisał się na listę strzelców Ligi Mistrzów, pokonując bramkarza Realu Thibauta Courtoisa.



Podrażniony Real rzucił się do odrabiania strat. Minuty jednak upływały, a wynik nie ulegał zmianie. Wyraźnej przewagi na boisku Królewscy nie byli w stanie przekuć w wyrównującego gola.
Z pomocą przyszli im dopiero goście, których gra fair play pozostawiała we wtorek wiele do życzenia. Arbiter od początku meczu był zmuszany do częstego korzystania z gwizdka, kilka razy sięgał również po żółte kartki. W 60. minucie w polu karnym padł na murawę w polu karnym gości Vinicius Junior, ale sędzia tym razem nie dopatrzył się przewinienia. Na punkt oznaczający jedenasty metr wskazał dopiero po kilku minutach i długiej weryfikacji zapisów VAR.
Wykonany w 65. minucie rzut karny bezbłędnie wykorzystał Benzema. Perfekcyjnym uderzeniem w okienko pokonał doskonale dotąd broniącego Georgiosa Athanasiadisa.

Zwycięstwo rzutem na taśmę

W 71. minucie na Estadio Santiago Bernabeu znów zapachniało sensacją. Brazylijczyk Bruno, który kilkanaście minut wcześniej zastąpił na boisku strzelca pierwszej bramki, umieścił piłkę w siatce Realu po raz drugi. Tym razem jednak arbiter szybciej skorzystał z pomocy systemu VAR, który po raz drugi obwieścił złe wieści dla drużyny z Tyraspola. Bruno był na spalonym.
W wysiłkach nie ustawał również Real, ale grecki bramkarz gości przechodził samego siebie. Kanonada Królewskich zdawała się nie robić na nim większego wrażenia.

Wrażenie zrobili za to jego koledzy. Na minutę przed końcem Sebastien Thill bez przyjęcia huknął lewą nogą sprzed pola karnego. Courtois był bezradny. Trzy punkty pojechały do Tyraspola.
Real Madryt - Sheriff Tyraspol 1:2
Bramki: Karim Benzema (65.) - Jasur Jachszibojew (21.), Sebastien Thill (89.)
Program i wyniki 2. kolejki Ligi Mistrzów:
wtorek, 28 września

grupa A
Paris Saint-Germain - Manchester City 2:0
RB Lipsk - Club Brugge 1:2

grupa B
FC Porto - Liverpool 1:5
AC Milan - Atletico Madryt 1:2

grupa C
Ajax Amsterdam - Besiktas Stambuł 2:0
Borussia Dortmund - Sporting 1:0

grupa D
Szachtar Donieck - Inter Mediolan 0:0
Real Madryt - Sheriff Tyraspol 1:2

środa, 29 września

grupa E
Bayern Monachium - Dynamo Kijów (21.00)
Benfica Lizbona - FC Barcelona (21.00)

grupa F
Atalanta Bergamo - Young Boys Berno (18.45)
Manchester United - Villarreal (21.00)

grupa G
VfL Wolfsburg - Sevilla (21.00)
FC Salzburg - Lille (21.00)

grupa H
Zenit Sankt Petersburg - Malmoe FF (18.45)
Juventus Turyn - Chelsea Londyn (21.00)
Autor: macz/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama