Eurosport
Lekkoatletyczne MŚ Tokio 2025. Anita Włodarczyk szósta w finale rzutu młotem. Camryn Rogers mistrzynią świata
📝
Akt. 15/09/2025, 16:46 GMT+2
Decydujące rozstrzygnięcia w rzucie młotem pań na lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Tokio. W finale znalazła się Anita Włodarczyk, która zajęła szóste miejsce. Wygrała bezkonkurencyjna obrończyni tytułu i mistrzyni olimpijska Camryn Rogers.
Paryż 2024. Lekkoatletyka. Anita Włodarczyk zajęła czwarte miejsce w finale rzutu młotem
Źródło wideo: Eurosport
Pochodząca z Rawicza mistrzyni to absolutna legenda tej dyscypliny, której jedyna w swoim rodzaju historia składa się przede wszystkim z trzech złotych medali igrzysk olimpijskich (kolejno w Londynie 2012, Rio de Janeiro 2016 i Tokio 2020).
Czempionat globu również przyniósł jej jednak kolejne złota, aż cztery krążki z najcenniejszego kruszcu w latach 2009, 2013, 2015 i 2017.
Mistrzostwa świata
Zrobił to, choć groziła mu dyskwalifikacja. Wielki gest doceniony
30/11/2025, 18:03
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/09/14/image-b9e6b4cf-ab72-44e4-82b5-2f56ec93b021-85-2560-1440.jpeg)
Włodarczyk przygotowuje się na finał
Foto: Polska Agencja Prasowa
Trzymała się i nie puściła szóstej pozycji
Włodarczyk pewnie awansowała w niedzielę do poniedziałkowego finału, uzyskując szóstą próbę w łącznym zestawieniu obu grup eliminacyjnych. Języczkiem u wagi tym razem miał być z kolei fakt, że w eliminacjach - obok dwóch innych Polek Katarzyny Furmanek i Ewy Różańskiej - odpadła Amerykanka Brooke Andersen, jedna z głównych faworytek mistrzostw, autorka najlepszego wyniku w roku na światowych listach.
Czterokrotna i wciąż aktualna rekordzistka świata (82,98 metra) otworzyła rywalizację względnie przyzwoitą próbą 72,32 m, która dawała jej wówczas szóste miejsce. Tę odległość udało się jej poprawić w drugim rzucie - 73,44, lecz jej pozycja w konkursie nie drgnęła.
W dwóch kolejnych próbach było już gorzej, ale w piątej, przedostatniej Polka wreszcie dorzuciła kolejnych kilkadziesiąt centymetrów. Mimo to także i wynik 74,64 - ostatecznie jej najlepszy tego dnia - nie pozwolił jej na awans, bo i piąta DeAnna Price także zaprezentowała się wówczas lepiej.
Włodarczyk w finale mistrzostw świata, tak jak i w eliminacjach, była więc szósta.
Inna liga
Kanadyjka Camryn Rogers - złota medalistka olimpijska z Paryża i mistrzyni świata sprzed dwóch lat z Budapesztu - tego dnia zgodnie z oczekiwaniami startowała we własnej lidze. Jako jedyna przekroczyła magiczną granicę 80. metra (80,51), miała też ogólnie dwa kolejne najlepsze wyniki w całej stawce (79,11 i 78,27).
Podium uzupełniły dwie Chinki: druga Zhao Jie - 77,60 - i trzecia Zhang Jiale - 77,10.
(mb)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama