Maria Żodzik wicemistrzynią świata w skoku wzwyż. W samolocie do Polski przywitały ją brawa

Polska lekkoatletyka ma nową bohaterkę. A bohaterowie traktowani są w sposób specjalny. Przekonała się o tym Maria Żodzik, która spotkała się z gorącym przywitaniem na pokładzie samolotu wracającego z Tokio do Polki. Skoczkini wzwyż wywalczyła jedyny dla Biało-Czerwonych medal mistrzostw świata.

Maria Żodzik po powrocie do Polski z mistrzostw świata w lekkoatletyce Tokio 2025

Źródło wideo: TVN24

Żodzik sięgnęła po srebrny krążek, bijąc w Tokio rekord życiowy. Przeleciała nad poprzeczką zawieszoną na równych dwóch metrach.
Wygrała Australijka Nicola Olyslagers. Brązowe medale zdobyły Serbka Angelina Topić i rekordzistka świata Jarosława Mahuczich z Ukrainy.
Konkurs skoku wzwyż kobiet kilka razy był przerywany ze względu na intensywne opady deszczu. Był ostatnią deską ratunku dla Polaków, którzy wcześniej nie zdobyli medalu w tegorocznych mistrzostwach.

Żodzik przywitana brawami w samolocie

Wobec słabszych wyników całej reprezentacji Żodzik wyrosła na tym większą bohaterkę. Wyraz temu dali pasażerowie poniedziałkowego lotu z Tokio. Zmierzającą do swojego fotela Żodzik witały brawa, a wideo z tego momentu opublikował w mediach społecznościowych dziennikarz TVP Sport Michał Chmielewski.


Medal podziękowaniem dla Polski

Olyslagers i Żodzik zaliczyły w niedzielę wysokość 2,00 m. Reprezentantka Polski miała jednak jedną zrzutkę na 1,88 m i to przesądziło o tym, że zajęła drugie miejsce. Topić i Mahuczich uzyskały wynik 1,97 m.
- Wierzyłam do samego końca. Wiedziałam, że nie zadecyduje zrzutka na 1,88. Spadłam na materac i długo upewniałam się, że ta poprzeczka została przy skoku na 2,00 - mówiła po zawodach pełna jeszcze emocji Żodzik.
Podkreśliła, że ten medal jest "podziękowaniem dla Polski". - Za to, że mnie przyjęła, że pozwoliła realizować marzenia. Jestem już swoja - dodała, z trudem powstrzymując łzy.
Przyznała, że zostawiła na Białorusi rodzinę i wiele razy zastanawiała się, czy dobrze zrobiła. - Ten krążek mówi mi: tak, miałaś rację. Warto było marzyć - powiedziała Żodzik, której dziadkowie byli Polakami.
picture

Maria Żodzik wicemistrzynią świata

Foto: Newspix

(pqv/twis)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij