Sabalenka zaczęła od Świątek. "W końcu cię dorwę"

📝Eurosport

18/05/2024, 22:13 GMT+2

Aryna Sabalenka znów musiała uznać wyższość Igi Świątek, w drugim turnieju z rzędu przegrała z Polką w meczu decydującym o tytule. Po finale w Rzymie zachowała się jednak z klasą. Naszej zawodniczce podziękowała oraz pogratulowała i zarazem ostrzegła, że przy najbliższej okazji zamierza ją w końcu pokonać.

Iga Świątek w finale WTA Rzym

Świątek pokonała Sabalenkę w dwóch setach 6:2, 6:3. Polka odebrała 21. trofeum za zwycięstwo w turnieju rangi WTA. Po meczu bohaterki wieczoru miały chwilę, by podzielić się swoimi odczuciami.

Sabalenka zabrała głos jako pierwsza. Kurtuazyjnie podziękowała organizatorom, sponsorom, dzieciom od podawania piłek, i oczywiście kibicom, za wsparcie. - Kocham ten turniej. Mam nadzieję, że za rok wrócę mocniejsza, w końcu wzniosę to piękne trofeum i dobrze zapamiętam atmosferę finału.

"Mam nadzieję, że w końcu cię dorwę"

WTA Rzym

Nowy partner u boku Sabalenki? Media nie mają wątpliwości

21/05/2024, 17:19

Zanim to zrobiła zwróciła się jednak do Świątek. I zrobiła to celowo. W ich finale na początku maja w Madrycie Białorusinka dopiero po jakimś czasie złapała się na tym, że nie podziękowała Polce za spektakl, jaki wspólnie stworzyły.

- Tym razem nie zapomnę, zacznę od Igi. Gratuluję świetnych dwóch tygodni, tego jak się prezentowałaś. Mam nadzieję, że spotkamy się w finale Rolanda Garrosa i dorwę ciebie właśnie tam - zażartowała.

ŚWIĄTEK: ZOBACZYMY, JAK BĘDZIE Z TYM FINAŁEM ROLANDA GARROSA

W trakcie meczu Sabalence nerwy puszczały nie raz, złość wyładowywała na rakietach uderzając nimi o ziemię. Podczas ceremonii wręczenia nagród emocje wyraźnie opadły. Humor nie opuszczał jej do końca.

Aryna Sabalenka po meczu ze Świątek

Foto: Getty Images

- Dziękuję mojemu zespołowi. Znowu pomoże mi przetrawić przegrany finał - wciąż się śmiała. - To wasza wina - wskazała palcem na boks zajmowany przez swój sztab.

Ale pamiętała, że w Rzymie to oni potrafili przejść jej przez największy kryzys, jakim były problemy ze zdrowiem. - Podziękowania dla chłopaków, jeszcze kilka dni temu nie byliśmy pewni, czy będę mogła dalej walczyć o finał - dodała, mając na myśli wydarzenia z meczu z Eliną Switoliną.

Najbliższa okazja do rewanżu na Świątek w Roland Garros. Transmisje z turnieju w Paryżu w Eurosporcie i w Eurosporcie Extra Playerze od 26 maja do 9 czerwca.

(TG)

WTA Rzym