Iga Świątek - Ludmiła Samsonowa: wynik meczu na żywo i relacja live - finał WTA 1000 w Pekinie

Samsonowa - Świątek 1:1, 0:30. Kapitalne podanie Polki, dzięki czemu wiceliderka rankingu łatwo skończyła akcję przy siatce.

Samsonowa - Świątek 0:1, 40:40. Świątek wymusiła błąd na przeciwniczce. Równowaga.

Samsonowa - Świątek 0:1, 30:0. Fenomenalnie z trudnej piłki przymierzyła Samsonowa.

Samsonowa - Świątek 30:30. Tym razem rywalka zagrała równie mocno, ale prosto w siatkę.

Samsonowa - Świątek 30:0. Pierwsze znakomite uderzenie Rosjanki pod linię końcową.

Dodajmy, że zwyciężczyni nadchodzącego pojedynku otrzyma czek na kwotę 1 324 000 dolarów (ponad 5,8 mln złotych).

Przypomnijmy: początek meczu Świątek - Samsonowa o 13.30. Lada chwila obie tenisistki powinny pojawić się na korcie.

W sobotę stało się jasne, że Świątek - ze względu na napięty harmonogram startów - nie wystąpi w finałach Billie Jean King Cup.

- Widziałam niektóre komentarze, jakoby miała nie najlepszy sezon. Myślę, że marzyłabym o takim, jaki ona miała w tym roku - zdradziła Gauff po półfinałowej porażce ze Świątek, odnosząc się do utraty pozycji liderki rankingu WTA przez Polkę.

Co warte podkreślenia, dla Samsonowej będzie to trzeci finał w tym roku, w tym drugi po Montrealu w turnieju rangi WTA 1000. Zarówno w Kanadzie, jak i Abu Zabi przegrała.

- Kluczem będzie dobry serwis oraz return. Ona (Świątek) gra bardzo agresywnie w pierwszym uderzeniu, więc będę chciała odeprzeć jej ataki. Tak, jak robiłam to w innych meczach w Pekinie - stwierdziła z kolei Rosjanka.

- Wydaje mi się, że gram w miarę równo na przestrzeni całego sezonu. Grałam już w wielu finałach. To nie jest tak, że traktuję to jako inny mecz. Nadal chcę wykonywać tę samą pracę - przyznała Świątek przed starciem z Samsonową.

Co ciekawe, na zawodowych kortach Iga mierzyła się z Samsonową dwukrotnie. I dwukrotnie wygrywała - w zeszłym roku w Stuttgarcie w trzech setach oraz w br. w Dubaju, gdzie zwyciężyła gładko 6:1, 6:0.

Nasza tenisistka, w przypadku zwycięstwa, sięgnie po piąty tytuł w tym sezonie. Wcześniej była najlepsza kolejno w Dosze, Stuttgarcie, Paryżu oraz Warszawie.

Z kolei Rosjanka dość niespodziewanie wygrała z wyżej notowaną Kazaszką Jeleną Rybakiną (5. WTA) 7:6 (9-7), 6:3.

Przypomnijmy: w półfinale raszynianka pewnie pokonała Amerykankę Coco Gauff (3. WTA) 6:2, 6:3.

Dzień dobry! Już o 13.30 rozpocznie się finał turnieju WTA 1000 w Pekinie, w którym Iga Świątek (2. WTA) zmierzy się z Ludmiłą Samsonową (22. WTA). Wynik na żywo i relacja live w eurosport.pl.