Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Iga Świątek na konferencji prasowej po finale Roland Garros 2024

📝Polska Agencja Prasowa

09/06/2024, 09:22 GMT+2

Iga Świątek w dotychczasowej karierze wygrała wszystkie wielkoszlemowe finały ze swoim udziałem. W sobotę wywalczyła czwarty tytuł mistrzyni Roland Garros, pokonując Włoszkę Jasmine Paolini 6:2, 6:1. – Wciąż w finałach czuję stres – powiedziała na konferencji prasowej liderka rankingu WTA, która ma w swojej kolekcji również triumf w US Open 2022.

Świątek o najtrudniejszym meczu w historii występów w Roland Garros

- To nie jest tak, że skoro w finale Wielkiego Szlema grałam już piąty raz, to nie czuję stresu. Wciąż czuję stres, ale doświadczenie pomaga. Jeśli wcześniej zrobisz wszystko dobrze, to w kolejnych tego typu sytuacjach możesz to wykorzystać - powiedziała na konferencji prasowej Świątek, która nigdy nie przegrała wielkoszlemowego finału.
picture

Skrót meczu Świątek - Paolini w finale Roland Garros

Trudno było oprzeć się wrażeniu, że emocje w tegorocznym Roland Garros w dużym stopniu skończyły się już na ćwierćfinałach, kiedy odpadły Białorusinka Aryna Sabalenka i reprezentująca Kazachstan Jelena Rybakina. To one w ostatnim czasie potrafiły nawiązać walkę ze Świątek.
Odpadnięcie najgroźniejszych rywalek nie zdekoncentrowało jednak podopiecznej trenera Tomasza Wiktorowskiego.
- Wiem już, że w takich sytuacjach muszę się koncentrować na sobie, nie wybiegać w przyszłość, skupiać na kolejnym meczu. A ten był z Coco Gauff, która już wygrała Szlema, więc nie można było myśleć, że już mam wszystko z górki - podkreśliła.
picture

Świątek: nie skupiałam się na poczynaniach rywalek

Gauff jednak w półfinale nie zdołała jej poważnie zagrozić. Z Amerykanką, która od poniedziałku będzie wiceliderką listy WTA, wygrała 6:2, 6:4.

Paolini nie było stać na więcej

Natomiast trzeci z rzędu tytuł w Paryżu wywalczyła po trwającym 68 minut finale, w którym tylko na początku walka była wyrównana.
- Dałam z siebie sto procent. Jestem zadowolona z tego, co zrobiłam. Ten mecz był największym wyzwaniem w mojej karierze. Iga ma 23 lata i wygrała tu już cztery razy. To nie jest normalne, to jest coś nieprawdopodobnego - podkreśliła mająca polskie korzenie Paolini.
28-latka przyznała, że ma nadzieję na kolejny mecz ze Świątek i wówczas dłużej utrzyma się w grze.
picture

"Bardzo trudno!". Paolini po polsku o starciu ze Świątek w finale Roland Garros

Polka zapytana o najcięższe sportowe doświadczenie sięgnęła pamięcią do Roland Garros 2019.
- Wiadomo, że kiedyś grałam gorzej i ciężko jest mecze obiektywnie porównać. Ale na pewno pamiętam, jak w 2019 roku przegrałam z Simoną Halep (w 4. rundzie 1:6, 0:6 – red.). Byłam w szoku, bo nie czułam się sobą na korcie. Byłam nieobecna, jakbym wszystko z góry obserwowałam - przyznała.
- Daria (Abramowicz, psycholog - red.) pomogła mi to przepracować. Rok później znów grałam z Simoną w czwartej rundzie. Pamiętam, że bardzo we mnie utkwiło to, co czułam w 2019 i tym razem wygrałam dość gładko - dodała.
W 2020 Halep była najwyżej rozstawiona, a Świątek wygrała z nią 6:1, 6:2. Rozpędzonej Polki już nikt wówczas nie zatrzymał i odniosła pierwszy wielkoszlemowy triumf.
picture

Świątek o najtrudniejszym meczu w historii występów w Roland Garros

W sięgającej 1968 roku erze open tenisa, gdy dopuszczono do startów zarówno amatorów, jak i zawodowców, 23-letnia Świątek jest dopiero trzecią tenisistką, która zwyciężyła w Paryżu trzy razy z rzędu. W latach 1990-92 dokonała tego pochodząca z byłej Jugosławii Monica Seles, a Belgijka Justine Henin taką serię odnotowała między 2005 a 2007 rokiem.

Co z sezonem na trawie?

Teraz rywalizacja przeniesie się na korty trawiaste. Świątek jest zgłoszona do rozpoczynającego się 17 czerwca turnieju w Berlinie, ale jej start nie jest jeszcze przesądzony.
- Szczerze mówiąc jeszcze nie wiem. Nie rozmawiamy o planach przed zakończeniem turnieju, a teraz i tak będę miała kilka dni wolnego. Choć trener pewnie wie, jaka jest decyzja. Zobaczymy, co będzie ważniejsze, rozegranie meczów czy po prostu trenowanie - przekazała.
picture

Świątek o planach gry na trawie i najważniejszym momencie Roland Garros 2024

W poniedziałkowym notowaniu rankingu Polka umocni się na prowadzeniu. Paolini awansuje na najwyższą w karierze siódmą pozycję.
(br)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama