Hurkacz najwyżej rozstawiony w Marsylii. Poznał drogę do obrony tytułu

Najlepszy polski tenisista obiecująco rozpoczął tegoroczny sezon. Po dotarciu do ćwierćfinałów wielkoszlemowego Australian Open oraz awansie z reprezentacją narodową do Grupy Światowej I Pucharu Davisa czas na kolejny krok.

Pierwsze trofeum w poprzedniej kampanii Hurkacz wywalczył właśnie w Marsylii i niebawem postara się powtórzyć ten sukces. Nadchodząca edycja tych zawodów odbędzie się w dniach 5-11 lutego.

Jeszcze niedawno zapowiadało się, że wyzwanie to będzie znacznie trudniejsze. Na wstępnej liście zgłoszeń znajdowało się nazwisko samego triumfatora niedawnego Australian Open, czyli Jannika Sinnera. Włoch potrzebuje jednak odpoczynku i zdecydował się wycofać. Organizatorom nie udało się też namówić Alexandra Zvereva, by go zastąpił. W efekcie najwyżej rozstawionym zawodnikiem i gwiazdą turnieju jest reprezentant Polski.

Hurkacz jest jedynym przedstawicielem czołowej dziesiątki rankingu ATP w tej edycji zawodów. W gronie rozstawionych poza nim znaleźli się: Grigor Dimitrow, Karen Chaczanow, Ugo Humbert, Alejandro Davidovich Fokina, Lorenzo Musetti, Felix Auger-Aliassime oraz Jiri Lehecka. Najwyżej klasyfikowana czwórka rozpocznie rywalizację dopiero od drugiej rundy. W pierwszej otrzymała tzw. wolny los.

Broniący tytułu Polak nie może jednak nastawiać się na łatwą przeprawę. Już w drugiej fazie zawodów może trafić na swojego rywala z ubiegłorocznego finału tej imprezy, czyli reprezentanta gospodarzy Benjamina Bonziego. Francuz musi jednak wcześniej uporać się z Aleksandrem Szewczenką, który po porzuceniu rosyjskich barw reprezentuje Kazachstan.

W przypadku pokonania pierwszego rywala Hurkacz może spotkać się w ćwierćfinale m.in. z rozstawionym Musettim czy legendarnym Andym Murray'em. Z kolei w ewentualnym półfinale teoretycznie największe wyzwanie dla Polaka mogą stanowić Humbert lub Davidovich Fokina. Poniżej możecie zobaczyć pełną drabinkę marsylskiego turnieju.

Przypomnijmy, że Hurkacz po zakończeniu Australian Open awansował na najwyższe w karierze ósme miejsce w światowym rankingu tenisistów.

(jac/TG)