Hurkacz nie obroni tytułu w Marsylii. Polak bezradny w półfinale

Występujący w roli obrońcy tytułu wrocławianin w poprzednich rundach tej edycji francuskich zawodów pewnie pokonał Aleksandra Szewczenkę oraz Tomasa Machaca. Rosjaninowi, grającemu od niedawna w barwach Kazachstanu, oddał tylko pięć gemów. Dwa więcej zdołał ugrać z nim reprezentant Czech. Rozstawiony z czwórką Humbert znalazł już jednak sposób na zneutralizowanie największego atutu polskiego tenisisty.

Notowany na rekordowym w karierze 8. miejscu w rankingu ATP Hurkacz jeszcze w piątek był nie do ruszenia w swoich gemach serwisowych przeciwko Machacowi. Czech nie był w stanie wypracować sobie choćby jednego break pointa na przestrzeni całego ćwierćfinałowego pojedynku.

Niestety w półfinałowym spotkaniu reprezentant Polski stracił podanie już w pierwszym gemie. To całkowicie ustawiło losy otwierającego seta. Hurkacz szansy na odrobienie straty doczekał się dopiero przy prowadzeniu Francuza 5:4, ale Humbert wyszedł z opresji i ostatecznie zapisał na swoim koncie tę partię.

Wrocławianin musiał więc rzucić wszystkie siły na drugą odsłonę, ale i w niej to przedstawiciel gospodarzy wypracował sobie cenną przewagę, której nie wypuścił już z rąk. W piątym gemie Humbert wykorzystał swojego drugiego break pointa w półfinale i jak się okazało, tyle wystarczyło, by awansować do upragnionego finału. Najlepsza okazja do wyrównania wyniku trafiła się Polakowi trzy gemy później. Francuz dwukrotnie obronił się w nim jednak przed przełamaniem i wkrótce po tym rozstrzygnął losy meczu.

Finałowym rywalem Humberta będzie Bułgar Grigor Dimitrow, który wieczorem pokonał Rosjanina Karena Chaczanowa 6:7(3), 6:4, 7:6(5).

Ugo Humbert (Francja, 4) - Hubert Hurkacz (Polska, 1) 6:4, 6:4.

Grigor Dimitrow (Bułgaria, 2) - Karen Chaczanow (Rosja, 3) 6:7(3), 6:4, 7:6(5)

(jac)