Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Tegoroczny Masters już zapisał się w historii. Kolejny maks w Londynie

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 13/01/2024, 07:34 GMT+1

Snookerowy Masters nigdy nie obfitował w maksymalne brejki, ale tegoroczna edycja jest pod tym względem przełomowa. Do tej pory w blisko 50-letniej historii turnieju padły zaledwie trzykrotnie, a w tegorocznej imprezie rozgrywanej w Alexandra Palace doszły już dwa kolejne. W piątkowym ćwierćfinale magiczne podejście na 147 punktów zaliczył Mark Allen i awansował do najlepszej czwórki.

147! Maksymalny brejk Allena w meczu Masters z Selbym

Kirk Stevens w 1984 roku, Ding Junhui w 2007 i Marco Fu w 2015 - tak do tej edycji Mastersa prezentowała się lista maksów w tej imprezie. W pierwszej rundzie trwających zawodów powiększył ją Ding, popisując się maksymalnym podejściem w pojedynku z Ronniem O'Sullivanem. Wówczas trudno było przypuszczać, by ktoś mógł rzucić wyzwanie Chińczykowi w rywalizacji o najwyższe podejście turnieju.

Allen w elitarnym gronie

W piątkowym ćwierćfinale Mastersa wynik Dinga z tej edycji wyrównał Allen, mierząc się z Markiem Selbym. Początek tego meczu nie zapowiadał, byśmy doczekali się podobnych emocji, a tym bardziej nie po snookerzyście z Irlandii Północnej. To Anglik długo kontrolował przebieg rywalizacji, ale kibice nie oglądali szczególnie wysokich podejść.
Najbardziej efektowne zapisał na swoim koncie Allen w trzeciej partii i z pewnością na długo zapadnie nam w pamięć. 37-latek w drodze po maksymalnego brejka musiał poradzić sobie z kilkoma naprawdę trudnymi bilami. Widać było, że momentami wielkie emocje bardzo mu się udzielały, ale utrzymał nerwy na wodzy, zaliczając 147 punktów w jednym podejściu.
picture

Cały brejk maksymalny Allena w ćwierćfinale Masters

Był to dopiero trzeci maks w całej karierze Allena. Pierwszego z nich wbił również podczas turnieju Potrójnej Korony w UK Championship 2016. Z kolei po raz ostatni dokonał tej sztuki w 2021 roku w Northern Ireland Open. Rekordzistą pod tym względem jest O'Sullivan z dorobkiem 15 maksymalnych brejków, ale od dawna nie atakuje już kolejnych.
Allen długo nie mógł poradzić sobie z Selbym. Przegrywał bowiem już 1:4, ale jakimś cudem udało mu się wyjść z opresji i zwyciężył 6:5. Takie zwroty akcji na tym poziomie zdarzają się naprawdę rzadko.

Obrońca tytułu poza turniejem

Nieco w cieniu osiągnięcia Allena w piątek znalazł się inny z ćwierćfinałów, po którym z rywalizacją pożegnał się broniący tytułu Judd Trump. Świetnie spisujący się w tym sezonie Anglik niespodziewanie przegrał ze swoim starszym rodakiem Allisterem Carterem 5:6.
Pojedynek ten obfitował w niezwykle ciekawe zwroty akcji. Trump w pierwszej fazie spotkania kilkukrotnie musiał gonić rywala, ale w pewnym momencie przejął kontrolę nad meczem. W końcówce prowadził już 5:4, będąc jedną wygraną partię od półfinału. Wydawało się, że zamknie sprawę w dziesiątej, ale po kosztownym pudle oddał stół. Carter doprowadził do decydującego frejma, a w nim przechylił szalę na swoją stronę.
Wcześniej, w czwartek, awans do najlepszej czwórki wywalczyli O'Sullivan i Shaun Murphy, którzy stworzą pierwszą parę półfinałową. W drugim sobotnim meczu o finał powalczą Allen i Carter.
Wyniki i terminarz Masters 2024:
1. RUNDA:
Niedziela, 7 stycznia
Luca Brecel - Jack Lisowski 2:6
Shaun Murphy - Zhang Anda 6:2
Poniedziałek, 8 stycznia
Ronnie O'Sullivan - Ding Junhui 6:3
Mark Williams - Ali Carter 4:6
Wtorek, 9 stycznia
Judd Trump - Kyren Wilson 6:5
Neil Robertson - Barry Hawkins 3:6
Środa, 10 stycznia
Mark Allen - John Higgins 6:5
Mark Selby - Robert Milkins 6:1
PÓŁFINAŁY:
Sobota, 13 stycznia
14:00 Ronnie O'Sullivan - Shaun Murphy
20:00 Ali Carter - Mark Allen
FINAŁ:
Niedziela, 14 stycznia
14:00 1. sesja
20:00 2. sesja
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Powiązane mecze
Reklama
Reklama