Mistrzostwa świata 2025. Symboliczne zdjęcia i gesty po meczu O'Sullivana z Zhao Xintongiem w półfinale

To był wieczór, który na długo zapadnie w pamięć kibicom snookera. W półfinale mistrzostw świata Zhao Xintong nadspodziewanie łatwo pokonał Ronniego O'Sullivana, a po meczu doszło do szeregu obrazków pełnych symboliki.

O'Sullivan przełamał czarną serię, pierwszy frejm 3. sesji półfinału MŚ w snookerze dla Anglika

Źródło wideo: Eurosport

W trzeciej sesji Zhao Xintong dopełnił dzieła zniszczenia i w meczu o finał rozbił O'Sullivana 17:7. Uczeń przerósł mistrza. Chińczyk wielokrotnie podkreślał, ile dla niego znaczy i ile dla niego zrobił siedmiokrotny mistrz świata. Anglik z kolei na każdym kroku wypowiadał się o młodszym koledze w samych superlatywach.
W piątkowy wieczór gołym okiem można było dostrzec szczególną więź, która ich łączy.
Gdy Zhao Xintong przypieczętował zwycięstwo, O'Sullivan, choć miał prawo czuć się rozżalony, długo i serdecznie podziękował mu za grę. Chińczyk z kolei zaczął go oklaskiwać razem z publicznością.
- Zhao grał wspaniale. Mamy bardzo dobre stosunki i kiedy tylko mogę, staram się mu pomóc. To jest jego chwila. To byłoby coś niesamowitego dla snookera i dla niego, gdyby został mistrzem świata - mówił O'Sullivan.
- Czułem, że cała widownia jest za Ronniem. Ale mówiąc szczerze, zasłużył sobie na to. Zdobył siedem tytułów mistrza świata i miał realną szansę na ósmy - rewanżował się Chińczyk.
Na tym uprzejmości się nie skończyły.

Zhao Xintong w ojcowskich objęciach Ronniego O'Sullivana

Już poza kamerami, w kuluarach, doszło do kolejnego kontaktu między nimi. Spotkanie zrelacjonowano na profilu Victoria's Snooker Academy, w której do mistrzostw świata przygotowywali się obaj snookerzyści.
"Zaraz po meczu Zhao Xintong udał się do szatni Ronniego. Podziękował mu za pomoc i wsparcie, bez których nie dotarłby do finału tak szybko" - brzmi opis pod zdjęciem, na którym siedmiokrotny mistrz świata po ojcowsku obejmuje świeżo upieczonego finalistę.
O tytuł Zhao Xintong zagra z Markiem Williamsem lub Juddem Trumpem. Na półmetku był między nimi remis 8:8, pojedynek rozstrzygnie się jeszcze w sobotę. Trzecia sesja o 11, a czwarta, decydująca o 20. Transmisje w Eurosporcie 1 i na platformie Max.
(łup/TG)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama