Witajcie. Przed nami kolejna część maratonu skoków narciarskich w Raw Air. Tym razem jesteśmy w Trondheim.

Prawda.

Niewiele się zmienia. Sakramencko wieje.

Oto aktualne wyniki.

Chyba nie poskaczemy.

Strasznie wieje i pada. Skoki chyba nie bęą już możliwe.

Co za wspaniały skok Forfanga! Norweg jest teraz w mega formie. Uzyskał 140 metrów i oczywiście prowadzi.

Zobaczcie skok Murańki.

Ładny skok Klimka. 124 metry i blisko promocji nasz zawodnik.

Ważna wiadomość!

Zobaczcie, co się działo w Trondheim trzy godziny temu. Było ciekawie:)

Po skokach 15 zawodników prowadzi podopieczny Łukasza Kruczka, Włoch Alex Insam. On uzyskał 129 metrów.

W klasyfikacji turnieju Raw Air, po 6 serii skoków, liderem jest Stefan Kraft (823,6 pkt.), który ma 20,9 pkt. przewagi nad drugim Andreasem Wellingerem (802,7 pkt.) oraz 38,2 pkt. nad trzecim Markusem Eisenbichlerem (785,4 pkt.). Na czwartej pozycji plasuje się najlepszy z Polaków, Piotr Żyła (765,3 pkt.).

Przypominamy, że prolog jest wliczany do klasyfikacji Raw Air. Łącznie miało się na nią składać 16 skoków, ale odwołanie konkursu wtorkowego w Lillehammer sprawiło, że teraz ta liczba zmniejszyła się do 14 prób.

Oto wyniki jedynego treningu przed tym konkursem. Odwołano drugi, cały czas mocno wieje.

Na starcie 70 zawodników z 16 krajów. W tym gronie sześciu Polaków. Nie ma Stefana Huli, który wrócił do spodziewającej się dziecka żony. Oto kolejność startu naszych skoczków: Klemens Murańka (nr 21), Jan Ziobro (nr 44), Dawid Kubacki (nr 53), Piotr Żyła (nr 60) oraz pewni udziału w czwartkowym konkursie bez kwalifikacji - Maciej Kot (nr 66) i Kamil Stoch (nr 69).