Wolny nadal lata jak nakręcony. Znów skoczył po rekord życiowy

📝Emil Riisberg

23/03/2019, 09:38 GMT+1

23-letni zawodnik pod koniec sezonu skacze na niezwykle wysokim poziomie. Jakub Wolny znakomicie czuje się ostatnio na narciarskich mamutach. W pierwszej serii sobotniego konkursu drużynowego w Planicy uzyskał 237,5. To jego nowy rekord życiowy.

Foto: Eurosport

Wolny do słoweńskiej miejscowości przyjechał w świetnym humorze. Przed tygodniem na zakończenie cyklu Raw Air wspaniale prezentował się na obiekcie w Vikersund. Tam na skoczni do lotów narciarskich trzykrotnie poprawiał rekord życiowy.

Rekord za rekordem

Skoki narciarskie

Nie żyje Yukio Kasaya, wielki rywal Wojciecha Fortuny

14 godzin temu

Najpierw konkursie drużynowym uzyskał 227,5 metra. W serii finałowej poleciał jeszcze 200 centymetrów więcej. Dzień później w zmaganiach indywidualnych skoczył 230 metrów. Ostatecznie to dało mu najlepsze w karierze, czwarte miejsce w konkursie Pucharu Świata.

W piątek Wolny po pierwszej serii zajmował piątą pozycję. Stało się to po tym jak uzyskał 235,5 metra. To był oczywiście kolejny jego najlepszy wynik w karierze. W finale nie było już tak dobrze. Skoczył ponad 20 metrów bliżej i zakończył konkurs indywidualny na 12. pozycji.

Świetny początek dnia

Sobotnie przedpołudnie dla bielszczanina rozpoczęło się równie wspaniale. 22. zawodnik klasyfikacji generalnej PŚ w pierwszej serii ”drużynówki” skoczył 237,5 metra. To był dla niego oczywiście kolejny rekord życiowy. Po jego próbie Polacy pewnie prowadzili w konkursie.

W drugiej serii uzyskał 228,5 m. Biało-Czerwoni nadal byli na pierwszej pozycji.

Przed Wolnym jeszcze start w niedzielę. W konkursie indywidualnym na zakończenie cyklu Planica 7 i całego sezonu wystąpi czołowa trzydziestka Pucharu Świata. Rywalizacja rozpocznie się o godzinie 10. Transmisje w Eurosporcie 1 i usłudze Eurosport Player. Relacja tekstowa na Eurosport.pl.

Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl

Skoki narciarskie