Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Skoki narciarskie Zakopane 2022: wyniki na żywo i relacja live - Konkurs drużynowy Pucharu Świata

Emil Riisberg

15/01/2022, 12:51 GMT+1

Skoki narciarskie Zakopane 2022. Trzeci w sezonie i ostatni przed igrzyskami olimpijskimi drużynowy konkurs Pucharu Świata za nami. Polacy w składzie Piotr Żyła, Stefan Hula, Jakub Wolny i Paweł Wąsek zajęła szóste miejsce. Wygrała bardzo pewnie Słowenia. Relacja na żywo w eurosport.pl.

Foto: Eurosport

Tak prezentują się wyniki końcowe.
Polacy stracili do zwycięzców 139,6 pkt.
Lanisek kończy zawody skokiem na 140,5 m i Słowenia nokautuje rywali! Wygrali różnicą 67 pkt!!! Polacy kończą zawody na szóstym miejscu.
135,5 m w lepszych warunkach... Czyli jednak Niemcy! Japończycy przegrali o 0,6 pkt!
137 m Geigera i Niemcy na pewno będą na podium. Kobayashi da radę? Ma sześć punktów zapasu.
Hoerl też kapitalnie - 137 m. Austria wygrywa z Norwegią i jest już pewna co najmniej czwartego miejsca.
Lindvik poprawia nieco nastroje u Norwegów. Skoczył 139,5 m.
Dał radę! Wąsek skoczył 130,5 m i wygrywamy z Rosją o 12,4 pkt. Skończymy ten konkurs na szóstym miejscu.
127,5 m Klimowa to wyzwanie dla Wąska. Stawką jest szóste miejsce dzisiejszego konkursu.
Zajc skoczył 134 m, czyli Słoweńcy są już tylko jeden skok od bardzo, bardzo pewnego zwycięstwa. Ich przewaga to obecnie 56,2 pkt nad Japonią. Polska wciąż szósta.
129,5 m Nakamury. Ich przewaga nad Niemcami to już tylko 6,2 pkt. Ale mają jeszcze Kobayashiego...
Zaczęło się wielkie skakanie! 141,5 m Eisenbichlera!
Oglądamy skok Prevca. Jest nota 20-punktowa, czyli była to próba praktycznie perfekcyjna.
Kolejna petarda! 140,5 m tym razem dorzucił Austriak Aigner!
Poprawka też u Graneruda. I to zdecydowana - 136,5 m.
Brawo! Kuba Wolny zdecydowanie się poprawił! Aż 132,5 m w świetnym stylu. O takie skoki nam chodzi! Mamy sześć punktów więcej od Rosjii.
131 m Nazarowa. Rosjanie jakby nie chcieli oddać nam szóstego miejsca bez walki.
Przewaga Słowenii nad Japonią to już 45,6 pkt i trudno im będzie to wypuścić. Polska na szóstym miejscu przed ostatnimi dwoma grupami.
WOW! Ależ bomba Prevca?! 140,5 m i 20-punktowa nota. Co to był za skok?!
Junshiro Kobayashi pokazał rywalom, jak się powinno skakać. Uzyskał 132,5 m i Japonia może jeszcze włączyć się w walkę o wygraną. Czekamy na odpowiedź Słowenii.
Nie powala poziom dzisiejszego konkursu. 117 m skoczył właśnie Leyhe.
Norwegia chyba właśnie wypisała się z walki o podium. 106,5 m Pedersena może ich bardzo drogo kosztować.
Mańkow tym razem bez rewelacji - 115 m. Wracamy przed Rosję, nasza przewaga to 2,8 pkt.
126 m Tschofeniga, więc i u niego spory regres względem pierwszej serii.
Hula tym razem nie tak dobrze jak w pierwszej serii. Tylko 119 m. Trudno będzie o opuszczenie siódmego miejsca.
Oglądamy drugi skok Żyły.
123 m Kosa i przewaga Słowenii powoli topnieje. Na ten moment jest to 24,4 pkt. Polska na siódmym miejscu.
Z wielką ulgą może odetchnąć Freund. Niemiec po skoku na 128,5 m potężnie się zachwiał i cudem uratował przed upadkiem. Niemcy tuż za Japonią.
Teraz na czele już Japonia po skoku Sato (130,5 m).
Norwegia na ten moment pierwsza, 37 pkt przed Rosją.
Świetnie też Tande - 131 m.
122 m Żyły i Rosjanie wyraźnie nas wyprzedzają.
Przepiękny skok Sadriejewa! 135,5 m, więc walka z Rosjanami będzie trudna!
Tutaj przemówienie Stocha do kibiców.
Drugą serię zaczniemy z 18. belki startowej.
Tak to wyglądało indywidualnie. Z Polaków najlepszy wracający do kadry Hula.

Piękne sceny teraz na Wielkiej Krokwi, gdzie pojawił się kontuzjowany Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski wyraźnie wzruszony dziękuje za wsparcie.
Tak pierwszą serię dla Polaków zamknął Wąsek.
Po pierwszej serii wyraźnie prowadzi Słowenia przed Niemcami i Japonią. Wydaje się, że te ekipy rozdzielą między siebie miejsca na podium. Polacy na półmetku na szóstym miejscu.
Hoerl zamknął pierwszą serię skokiem na 127,5 m i Austria niespełna pięć punktów przed Polakami, na piątym miejscu.
Lindvik też kapitalnie - 132,5 m. Norwegia jest czwarta, przed Polską, ale ich przewaga na Biało-Czerwonymi to prawie 25 pkt.
Co za odpowiedź Geigera!? 135,5 m, najdalej dziś! Niemcy są drudzy, 27,6 pkt za Słowenią.
Japonia zbliżyła się do Słowenii na 31,2 pkt.
Kapitalny skok Ryoyu Kobayashiego - 132,5 m.
Słoweńcy skaczą dziś w innej lidze. 129 m dorzucił właśnie Lanisek. Mogą być dziś nie do zatrzymania.
Niezły skok Polaka. 123,5 m, więc Rosjanom nieco uciekniemy. Czekamy, co zrobi reszta rywali.
Klimow skoczył 118,5 m i do tej odległości będzie zaraz porównywać skok Wąska.
106,5 m Kazacha Tkaczenki i wiemy już, że to ta ekipa odpadnie po pierwszej serii.
Oglądamy skok Wolnego. Wydawało się, że rywale odskoczą bardzo wyraźnie, ale i oni sobie nie radzili.
Fatalny skok Aignera - 112,5 m. Po trzech grupach gigantyczną przewagę wypracowali Słoweńcy. Mają 37 więcej od Japonii. Polska jest na piątym miejscu.
Norwegia jest czwarta, niespełna pięć punktów przed Polską.
Dziwne rzeczy dzieją się teraz na Wielkiej Krokwi. Tylko 116,5 m skoczył... Granerud.
Eisenbichler sobie poradził - 126 m i również Niemcy nam odskakują.
Japończyk Nakamura też z ogromnymi problemami - 115,5 m.
125,5 m Zajca. Słowenia już poza naszym zasięgiem.
Niestety, zupełnie nieudany skok Wolnego... Tylko 113 m i musimy spodziewać się, że rywale mocno uciekną...
Nazarow mocno skomplikował sytuację Rosjan. Lądował na ledwie 115. metrze.
Oglądamy skok Huli i ruszamy już z trzecią grupą.
Tschofenig aż 135 m i Austria jest po dwóch grupach piąta. Prowadzi Słowenia przed Japonią, Norwegią i Polską.
131,5 m Pedersena w najlepszych dotąd warunkach. Nie zmienia to faktu, że Norweg wypadł świetnie. Skandynawowie tuż przed Polską.
Niemcy wracają na odpowiednie tory. 129,5 m skoczył Leyhe. Na Polaków to jednak na razie za mało.
U Japończyków tym razem tak dobrze nie było. 122,5 m Junshiro Kobayashiego. Azjacie nieznacznie przed Polakami.
Kapitalny skok Petera Prevca! Aż 133,5 m i Słoweńcy z potężną przewagą, prawie 30-punktową, zmieniają Polaków na prowadzeniu.
Hula nie pękł i odpowiedział skokiem na 125 m w trudnych warunkach. Wyprzedzamy Rosję, brawo Stefan!
Rywalizację zaczęła już druga grupa. Mańkow kontynuował dobrą passę Rosjan, uzyskał 125,5 m. Czas na polską odpowiedź.
Tak wyglądała pierwsza dziś próba Żyły.
Pierwszą grupę zakończył Austriak Huber. I zrobił to bardzo słabo, skoczył tylko 118 m. Prowadzą Japończycy przed Słowenią, Norwegią, Rosją, Polską, Niemcami i Austrią. Zaczynam się to wszystko dość sensacyjnie.
Lepszy zdecydowanie skok Tande - 127 m. Trzecie miejsce dla Norwegii.
Freund się doczekał, ale zupełnie nie błysnął. Tylko 121,5 m przy niskich notach. Niemcy będą musieli gonić. Na ten moment jest to piąte miejsce.
Mamy pierwszą dłuższą przerwę przed skokiem Niemca Freunda. Wieje zbyt mocno.
Świetny skok Sato. Japończyk uzyskał 130,5 m i oczywiście wyprowadza swoją ekipę na prowadzenie.
Mamy zmianę liderów. Słoweniec Kos pofrunął 126,5 m.
124 m Żyły na początek konkursu dla Polaków! Na ten moment przegrywamy minimalnie z Rosją.
Pierwszy bardzo dobry dziś skok. 123,5 m Rosjanina Sadriejewa.
Tu jeszcze ostatni raport spod skoczni.
Kazach Devyatkin skoczył 102,5 i wydaje się, że właśnie te dwie ekipy będą walczyć o ósme miejsce premiowane awansem do finału.
Jako pierwszy zaprezentował się Czech Sakala. Skoczył tylko 108,5 m.
Zaczynamy!
W sobotę z obozu kadry spłynęły też dobre wieści na temat stanu zdrowia Kamil Stocha.
Tak w konkursach drużynowych w Zakopanem było w przeszłości.
Hula, który wraca dziś do drużyny, mocno się na ten dzień naczekał. Ostatni raz był w składzie dokładnie 1393 dni temu, 24 marca 2018 roku w Planicy.
W Eurosporcie 1 trwa już studio przed konkursem.
Tak prezentują się drużynowe wyniki drugiego treningu. Rywalizację zaczynamy za trzy kwadranse.

Niespodziewanie ma ją także Stefan Hula, który przez cały sezon spisywał się bardzo słabo, ale może na finiszu wyprzedzi innych kadrowiczów...
Dzisiejszy konkurs drużynowy dla kilku polskich zawodników może być szansą na występ w igrzyskach.
W drugiej serii treningowej to nie Polacy rozdawali karty. Wygrał ją Japończyk Yukiya Sato, który poszybował 135,5 metra (łączna nota 87,9 pkt). Drugi był Słoweniec Cene Prevc (133 m), a trzeci Ryoyu Kobayashi (134 m).

Żyła, Hula, Wolny, Wąsek - w takim składzie Polacy wystąpią dziś w drużynówce w Zakopanem.

Ostatni z Polaków Piotr Żyła osiągnął 124,5 metra.
Paweł Wąsek po pierwszej kapitalnej próbie zrezygnował z drugiego skoku treningowego.
Trwa druga seria treningowa, a w niej: Pilch - 125,5 m, Kot - 124,5 m, Hula - 124 m, Wolny - 121 m, Murańka i Zniszczoł po 120,5 m, Juroszek - 116 m, Habdas - 110,5 m...
Ostatecznie pierwszy trening wygrał Ryoyu Kobayashi, który skoczył 130 metrów. Drugie miejsce zajął Wąsek. Młody Polak przegrał z Japończykiem tylko o 2,1 pkt.

Przypomnijmy, że trener Polaków Michal Doleżal jeszcze nie ogłosił czteroosobowego składu na dzisiejszy konkurs drużynowy. Dlatego ostatnie skoki treningowe mają tak istotne znaczenie.
Kolejni Biało-Czerwoni w stawce to: Maciej Kot - 124,5 metra, Jakub Wolny - 118,5, Klemens Murańka - 122,5, Aleksander Zniszczoł - 121,5, Tomasz Pilch - 119,5, Kacper Juroszek - 112, Andrzej Stękała i Jan Habdas po 109,5.
Piotr Żyła skoczył mniej efektownie, bo 122 metry (64,4 pkt), a następny Stefan Hula 127 m (62,7 pkt).
Jak na razie świetnym skokiem popisał się Paweł Wąsek, który z siedemnastej belki startowej uzyskał 133 metry i z łączną notą 80,8 pkt prowadzi w stawce.
W Zakopanem trwa seria treningowa.
O formie polskich skoczków mówił rano nasz ekspert Jakub Kot.
Na jakich czterech skoczków postawi dziś trener Michal Doleżal? Skład polskiej drużyny poznamy po treningach. O godzinie 13.30 rozpoczęła się pierwsza z dwóch sesji.
Przypomnijmy, że Polacy rywalizują w Zakopanem bez Kamila Stocha i Dawida Kubackiego.

Piątek zakończył się falstartem. Silne podmuchy spowodowały przerwanie treningu i uniemożliwiły przeprowadzenie kwalifikacji do niedzielnego konkursu indywidualnego. W sobotę aura ma być łaskawsza.
Dzień dobry! Równo o 16 rozpocznie się trzecia w sezonie rywalizacja drużynowa. To ostatni taki sprawdzian przed lutowymi igrzyskami olimpijskimi w Pekinie.
Autor: red. / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama