Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Skoki narciarskie Zakopane 2021: Jan Mazoch o swoim upadku w 2007 roku i faworytach tegorocznego konkursu

Emil Riisberg

15/01/2021, 05:57 GMT+1

- Pamiętam, jak skakałem z nim jako dziecko. Już wtedy pokazywał, że ma niesamowite wyczucie w locie. I okazało się, że został jednym z najlepszych skoczków w historii, ale Kamil Stoch to nie Adam Małysz - mówi Eurosport.pl Jan Mazoch, który w 2007 roku przeżył dramatycznie wyglądający upadek w Zakopanem. Zjazd, odbicie z progu i nagły spadek z dobrych paru metrów na twardy jak skała zeskok. W

Foto: Eurosport

35-letni Mazoch, choć od dawna nie skacze na nartach, pilnie śledzi konkursy w telewizji. Będzie też obserwował zawody w Zakopanem - drużynowe w sobotę i indywidualne w niedzielę.

Doleżal mentorem

Opadły narty, runął na ziemię

Zakopane to zawsze święto w kalendarzu Pucharu Świata. Tłumy walą na trybuny, tworząc niezwykłą atmosferę, choć w tym roku będzie inaczej z powodu pandemii.
Dla Mazocha to miejsce dramatu.
20 stycznia 2007 odbywał się indywidualny konkurs na Wielkiej Krokwi. 22-letni wtedy Czech po pierwszej serii zajmował 15. miejsce. Przed godziną 19 odepchnął się z belki po raz drugi. W skokach wszystko dzieje się błyskawicznie, rządzi automatyzm. A tymczasem Mazochowi nienaturalnie opadły narty. Runął na ziemię, tocząc się bezwładnie po śniegu.

"Skakaliśmy na siłę. Ze względu na Małysza"

Strach po powrocie

Po żmudnej, trwającej miesiącami rehabilitacji wrócił do skakania. Zmobilizowały go słowa otuchy płynące od fanów.
Wydawało się, że wszystko przed nim. Owszem, nie osiągał oszałamiających wyników (największym sukcesem pozostawał brązowy medal mistrzostw świata juniorów w roku 2003), ale kontynuował rodzinne tradycje. Jego dziadek, legendarny Jiri Raska, był między innymi mistrzem olimpijskim z Grenoble 1968.

Pracuje z niepełnosprawnymi. Z potrzeby serca

Ułożył sobie życie. W 2019 roku po raz drugi wziął ślub. Na co dzień pracuje w jednej z placówek edukacyjnych w Pradze. Opiekuje się młodymi niepełnosprawnymi osobami.

- Zająłem się tym być może ze względu na swoją przeszłość. Staram się załatwiać fundusze dla podopiecznych, żeby mogli żyć aktywnie. W końcu sam po wypadku potrzebowałem pomocy opiekuna, więc moja praca wynika z potrzeby serca - wyjaśniał.

Gdyby nie pandemia COVID-19, w jego życiu nie doszłoby praktycznie do żadnych zmian. Ale jest inaczej. - Czasy nie są wesołe, choć wierzę, że wszystko się ułoży. Ponieważ mieszkamy na wsi, koronawirus w nas nie uderzył, także w sąsiadów. Mam nadzieję, że tak pozostanie, ale z powodu pandemii nie tak łatwo jest zbierać fundusze, bo nikt nie wie, co przyniesie przyszłość - kończy Mazoch.
Program konkursów PŚ w Zakopanem:
piątek, 15.01.202111:00 - odprawa techniczna
15:45 - oficjalny trening
18:00 - kwalifikacjesobota, 16.01.202115:00 - seria próbna
16:15 - pierwsza seria konkursu drużynowegoniedziela, 17.01.202115:00 - seria próbna
16:00 - pierwsza seria konkursu indywidualnego
Autor: Krzysztof Zaborowski / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama