Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Skoki narciarskie Wisła 2019: wyniki na żywo i relacja live (Konkurs indywidualny)

Emil Riisberg

24/11/2019, 10:10 GMT+1

Norweg Daniel Andre Tande zwycięzcą pierwszego konkursu indywidualnego w tym sezonie Pucharu Świata w skokach. W Wiśle najlepszy z Polaków był Kamil Stoch, który zajął trzecie miejsce. Tak relacjonowaliśmy konkurs w eurosport.pl.

Foto: Eurosport

A tu skok dzisiejszego zwycięzcy.
Ten skok Kamila dał mu awans z 12. na trzecie miejsce w konkursie.
Tande, Lanisek, Stoch - tak wygląda pierwsze podium w konkursie indywidualnym w sezonie.
118 m Geigera i siódme miejsce.
Niemiec poza podium! Kamil trzeci.
Zaraz Geiger i okaże się, czy Stoch zakończy konkurs na trzecim czy czwartym miejscu...
Tande uzyskał 129 m i to Norweg jest liderem.
Nie będzie podium dla Pedersena - siódme miejsce Norwega po skoku na odległość 118 m. Na nim już na pewno Lanisek.
Hoerl - 123 m i 9. lokata Austriaka. A Stoch już na pewno w szóstce.
Daiki Ito też skończy za Kamilem! 123,5 m Japończyk!
Johansson 119 m i siódme miejsce Norwega.
Kobayashi tuż za Stochem! 120,5 m Japończyka.
Prowadzenie w konkursie obejmuje Anze Lanisek - 126 m, czyli tak jak w pierwszej serii. Słoweniec o 1,1 przed Kamilem.
Aschenwald też słabo - 116 m. Polak już na pewno skończy w pierwszej dziesiątce.
Markeng nie wyprzedzi Stocha - zaledwie 109,5 m - trzynasta lokata.
Jeszcze 10 skoczków przed nami.
Dobry skok Kamila - 126,5 m, o metr bliżej od Dawida, ale to skoczek z Zębu jest liderem.
Kamil Stoch - ostatni z Biało-Czerwonych. Trzymamy kciuki!
Tymczasem brawo dla Dawida Kubackiego! 127,5 m i drugie miejsce Polaka.
Na trzecie miejsce wskoczył Naoki Nakamura - 128 m.
Znakomity skok Słoweńca Timiego Zajca - 134,5 m. Mamy nowego lidera.
Czas na drugą dwudziestkę. Otworzył ją Junshiro Kobayashi. 129,5 m Japończyka i awans na pierwsze miejsce w konkursie! Drugi Forfang, trzeci Sato.
117 m, co daje Maćkowi na razie 6. lokatę. Niezadowolenie rysuje się na jego twarzy.
Jest pierwszy z trzech Polaków w tej serii - Maciej Kot!
Niezły skok Daniela Hubera - 126 m i na razie trzecie miejsce Austriaka.
Świetna odległość Forfanga - 136 m i oczywiście pierwsze miejsce.
Znacznie lepiej w tej serii poradził sobie Japończyk Yukiya Sato - 129 m.
Schlierenzauer rozpoczął drugą serię - 106,5 m.
- Piotrek na chwilkę stracił przytomność, ma najprawdopodobniej rozcięty łuk brwiowy i wargę. Nie chciał być opatrywany w karetce, jest na razie w szatni w otoczeniu sztabu medycznego - powiedział w przerwie dyrektor ds. skoków i kombinacji narciarskiej PZN Adam Małysz.
Początek drugiej serii planowany o 12.57.
Tak wyglądał upadek Piotrka...
Na razie prowadzi Geiger przed Tande i Pedersenem. Najlepszy z Polaków Stoch zajmuje 12. miejsce, czternasty jest Kubacki, a 21. Kot. I tylko tych trzech naszych zawodników zobaczymy w drugiej serii.

Ostatni w pierwszej serii skakał Ryoyu Kobayashi. Japończyk uzyskał 124 metry i jest na półmetku ósmy.
Stefan Kraft też bez szału - 109 m, dopiero 23. miejsce.
118 metrów i jedenaste miejsce Kamila.
Na szczęście Piotrek sam podniósł się ze skoczni. Twarz jednak mocno zakrwawiona.
Kamil Stoch tymczasem...
119 m, ale leży Piotrek, zaniepokojony Doleżal...
Ruszył Piotrek...
Piotrek czeka jednak na znak od trenera Doleżala - wiatr ciągle płata figla.
Teraz Piotr Żyła!
Dawid na razie najlepszy z Polaków - wylądował na 125 metrze. Dało mu to jednak tylko 12. miejsce.
Burza braw, za chwilę Dawid Kownacki, czarny koń Svena Hannawalda.
130,5 m - ten skok Robertowi Johansssonowi daje 6. miejsce.
Fatalny skok Markusa Eisenbichlera - 73 metry i ostatnie miejsce. Oj, nie trafił na warunki Niemiec...
Oprócz Freitaga, z Niemców wyłamał się Karl Geiger. Zwycięzca piątkowych kwalifikacji obejmuje prowadzenie - 127 m, o 0,4 pkt. przed Tande.
Słabo na razie skoczkowie z Niemiec: Moritz Baer - 93 m, Constantin Schmid - 109,5, a teraz Stephan Leyhe - 110 m.
Wiatr znowu płata figle. Na razie Norwegowie na czele - Tande przed Pedersenem.
Richard Freitag - 131 m Niemca i piąta lokata.
110,5 m Kuby i tylko 20. miejsce - słabo na razie Biało-Czerwoni.
Jakub Wolny w powietrzu.
31. skoczek w konkursie, Austriak Philipp Aschenwald skoczył 125, 5 m - daje mu to szóste miejsce.
Ładny skok Anze Laniska - 126 m. Słoweńca, piątego na razie skoczka w konkursie, zobaczymy w drugiej serii.
130,5 m - to odległość Daikiego Ito. Japończyk jest czwarty.
Daniel Andre Tande tymczasem 127 metrów. Norweg obejmuje prowadzenie. Na razie czterech Norwegów w pierwszej piątce!
106 metrów Stefana i 13. lokata...
Stefan Hula - czas na kolejnego z Polaków.
I kolejny nowy lider! Robin Pedersen - 136 m! Norweg miał problemy z lądowaniem.
Na ostatnie, 21. miejsce wskakuje Viktor Polasek - 89 m.
Mamy nowego lidera - Austriak Jan Hoerl skoczył 126 m i ma siedem punktów przewagi nad Markengiem.
Dobry skok Mariusa Lindvika - 126 m. Norweg jest drugi.
I to był najlepszy, jak dotąd, skok Polaka - 116,5 m i trzecie miejsce Maćka.
A teraz Maciej Kot!
Gregor Schlierenzauer - 111 m i 6. lokata Austriaka.
Nie na długo - Niemiec Pilus Paschke przejmuje tę lokatę - 118 m.
Na drugą lokatę wskakuje Tilen Bartol - 118,5 m Słoweńca.
113 metrów Romana Serjejewicza Trofimowa i Rosjanin jest trzeci.
90 metrów skoczył Eetu Nousiainen i na razie Fin jest ostatni.
Paweł tylko 106,5 m, raczej nie zobaczymy go w drugiej serii.
Teraz Paweł Wąsek - drugi z Biało-Czerwonych.
Norweg Thomas Aasen Markeng obejmuje prowadzenie w konkursie - 124 metry, czyli tak jak w serii próbnej. Można skoczyć dobrze w tych warunkach? Można.
I mamy faworyta do ostatniej pozycji w konkursie - Fin Andreas Alamommo - 87,5 m...
Szwajcar doczekał się skoku - 107,5 m. Jest trzeci.
Po raz drugi ściągnięty z belki Andreas Schuler - czerwone światło.
Za nami Filip Sakala - 109,5 m.
96 metrów - to odległość Denisa Korniłowa.
Rok Justin uzyskał dużą lepszą odległość - 113 m. Słoweniec oczywiście obejmuje prowadzenie.
I już problemy z wiatrem. Drugi skoczek cofnięty z belki.
Tylko 103 metry - to pierwsza odległość w konkursie.
Olek Zniszczoł już na belce.
Już za chwilę początek pierwszej serii! Zaczniemy z belki 5.
W niedzielę na skoczni w Wiśle panują, przynajmniej na razie, trudne warunki atmosferyczne.
A pozostali Polacy? Kubacki - 8. (120 m), Kot - 19. (111,5 m), Zniszczoł - 23. (114 m), Stoch - 37. (104,5 m), Wolny - 38. (113 m), Hula - 44. (100,5 m), Wąsek - 47. (95 m).
Za nami seria próbna pierwszego indywidualnego konkursu w tym sezonie. Wygrał ją Norweg Robert Johansson, który skoczył 122,5 m przed rodakiem Johannem Andre Forfangiem - 131,5. Najlepszy z Polaków Piotr Żyła był trzeci - 128,5.
W niedzielę zaprezentuje się ośmiu reprezentantów gospodarzy. Oprócz wymienionej czwórki, piątkowe kwalifikacje przebrnęli również: Stefan Hula, Maciej Kot, Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł.
Trener Michal Doleżal i polska ekipa była zadowolona z występu.
W sobotę Piotr Żyła, Jakub Wolny, Dawid Kubacki i Kamil Stoch prowadzili na półmetku, ale ostatecznie musieli uznać wyższość Austriaków i Norwegów.
Dzień dobry. To już dziś, czas na pierwsze indywidualne zmagania w nowym sezonie. Początek konkursu na skoczni im. Adama Małysza o godzinie 11.30.
Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama