Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Skoki narciarskie Predazzo 2020. Michal Doleżal po sobotnim konkursie - Puchar Świata

Emil Riisberg

11/01/2020, 19:34 GMT+1

Zadowolony z postawy polskich reprezentantów w sobotnim konkursie na normalnej skoczni w Predazzo był trener polskiej kadry Michal Doleżal. Czterech z sześciu zawodników awansowało do drugiej serii, a aż trzech ukończyło rywalizację w pierwszej dziesiątce.

Foto: Eurosport

- Mogliśmy liczyć nawet na to, że dwóch Polaków stanie na podium - mówił po udanym dla Biało-Czerwonych konkursie w Predazzo Doleżal. - W końcu odetchnąłem, bo tak to powinno wyglądać - wyznał z ulgą.
Dawid Kubacki ukończył rywalizację na trzecim, Kamil Stoch na czwartym, a Piotr Żyła na siódmym miejscu.

Kubacki mocny mentalnie

Trener chwalił zwłaszcza postawę Kubackiego, który po pierwszej serii zajmował 8. miejsce, a w drugiej udało mu się wskoczyć na najniższy stopień podium.
- Widać, że mentalnie jest mocny i wierzy w siebie. Mały błąd mu nie przeszkadza, potrafi skoncentrować się na drugą rundę i jest na podium - oceniał sobotni występ zwycięscy Turnieju Czterech Skoczni.
Dużo uwagi selekcjoner polskiej kardy poświęcił skoczkom, którym nie powiodło się w sobotę tak dobrze, jak Kubackiemu, Stochowi i Żyle.
- W przypadku Maćka Kota powinniśmy się cieszyć z drugiej rundy, bo ten skok był dużo lepszy od pierwszego. Gdyby oba były takie, byłby w okolicach 20. miejsca, a to jest to, na co go stać. Na pewno musimy sobie jeszcze wytłumaczyć sprawę pozycji dojazdowej i nad tym będziemy pracować. Kuba Wolny i Stefan Hula wciąż się męczą, nie będziemy tego ukrywać. U Stefana wygląda to trochę lepiej, u Kuby jest kryzys, ale nie składamy broni - zapewnił.
Drugi konkurs w Predazzo rozegrany zostanie w niedzielę. Start kwalifikacji o godzinie 15:15, a początek zawodów o 16:30. Transmisje w Eurosporcie i Eurosport Playerze, relacja na eurosport.pl.
Autor: macz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama