Skoki narciarskie Lahti 2022: wyniki na żywo i relacja live - piątkowy konkurs indywidualny PŚ

Wielkie emocje za nami, a to dopiero początek rywalizacji w Lahti. W sobotę konkurs drużynowy, w niedzielę drugi indywidualny. Zapraszamy do oglądania transmisji w Eurosporcie, TVN i Playerze oraz do śledzenia naszych relacji na eurosport.pl. Dziś dziękujemy już za to, że byliście z nami.

Tak Piotr Żyła wskoczył na podium piątkowego konkursu w Lahti:

BRAWO! To drugie indywidualne podium polskiego zawodnika w tym sezonie. Wcześniej tej sztuki dokonał tylko Stoch.

Nie dał rady - 118 metrów! Żyła ma podium, skończył na 3. miejscu!

Zostaje tylko Wohlgenannt. Czy wytrzyma presję?

Kraft poleciał daleko - 131 metrów i zasłużone prowadzenie.

125 metrów Eisenbichlera i jest trzeci. 0,1 pkt za Żyłą, ależ niewielkie różnice!

Granerud z problemami poleciał 125,5 metra. Jest minimalnie przed Żyłą, ledwie 0,2 pkt przewagi Norwega.

Straci w porównaniu do pierwszej serii Klimow. 115,5 metra Rosjanina i dopiero 10. miejsce.

Dwa metry bliżej od Żyły wylądował Geiger. Jest pół punktu za naszym reprezentantem!

Znakomicie poleciał Polak – 129,5 metra! Jest prowadzenie z przewagą 6,8 pkt nad Kobayashim.

Ryoyu Kobayashi obejmuje prowadzenie po próbie na 127,5 metra. Czas na Żyłę.

124,5 metra Cene Prevca. Jest tuż za swoim bratem Peterem.

Sędziowie obniżyli rozbieg o jedną belkę do 12. bramki startowej.

Po 20 skokach Kubacki jest 5., czyli awansuje przynajmniej o 10 miejsc w porównaniu do pierwszej serii. Stoch jest 14.

Clemens Aigner (123 metry) wskakuje na 4. miejsce, tuż przed Kubackiego.

A tak wyglądał drugi skok Kamila Stocha. Polak jest aktualnie na 11. miejscu.

Tymczasem Peter Prevc nowym liderem po próbie na 128 metrów.

Zdecydowanie krócej Timi Zajc – 118,5 metra daje mu piątą lokatę.

Długi skok Gregora Deschwandena - 130,5 metra. Jako pierwszy przekroczył dziś rozmiar skoczni i obejmuje prowadzenie.

Tak wyglądała próba Kubackiego w serii finałowej:

Układu w czołówce nie zmieni Jelar – 113 metrów i miejsce pod koniec pierwszej dziesiątki.

Killian Peier skoczył 118,5 m, co daje obecnie czwarte miejsce. Kubacki nadal wiceliderem.

Niestety tylko 117 metrów Kamila Stocha. Spadnie w porównaniu do pierwszej serii. Jest dopiero piąty.

Nowym liderem Marius Lindvik – 127,5 metra norweskiego mistrza olimpijskiego.

Freund pół metra dalej od Kubackiego, ale jest za Polakiem w klasyfikacji.

Ale jeszcze dalej poleciał Kubacki! 124,5 metra daje mu ponad 11 pkt przewagi nad Kobayashim.

122,5 metrów Junshiro Kobayashiego. Japończyk wskakuje przed Norwega.

118 metrów Pedersena. Norweg obejmuje prowadzenie.

Semenić otworzył serię finałową krótkim skokiem na 108 metrów.

Druga seria rozpocznie się o godz. 18:12.

Sensacyjnym liderem Austriak Wohlgenannt.

W drugiej serii z Polaków oprócz Żyły wystąpią też Stoch (21. miejsce) i Kubacki (25. miejsce). Niewiele zabrakło Juroszkowi – 32. pozycja.

I taką samą odległość uzyskuje Karl Geiger. Lider Pucharu Świata jest 6. z identyczną notą jak Żyła.

122 metry Ryoyu Kobayashiego. Japończyk jest tuż za Żyłą.

Dużo dalej poleciał kolejny z Norwegów Halvor Egner Granerud - 127,5 m.

Nie powalczy dziś o zwycięstwo złoty medalista z Pekinu Marius Lindvik. 118,5 metra daje mu miejsce w trzeciej dziesiątce.

Na trzecie miejsce wskoczył Markus Eisenbichler – 127 metrów to najlepsza odległość konkursu.

Żyły nie wyprzedził za to Jan Hoerl, który miał problemy przy lądowaniu. Jest tuż za Polakiem.

Dużo lepiej spisał się jego rodak Stefan Kraft – 124,5 metra daje obecnie drugie miejsce.

Fatalna próba Austriaka Daniela Hubera – 107,5 metra. Na jego niepowodzeniu skorzystał Semenić, który ma awans do drugiej serii.

Najlepszy na piątkowym treningu Cene Prevc tym razem uzyskał 120,5 metra. Jest czwarty, tuż za Żyłą.

114,5 metra Roberta Johansson. Duża rekompensata za wiatr i Norweg jest przed Stochem.

Tymczasem Juroszek jest aktualnie trzeci na liście oczekujących.

Yukiya Sato skoczył zaledwie 108,5 metra i jest poza trzydziestką.

Stoch jest jedenasty po 54 skokach.

Constantin Schmid wskoczył na piątą lokatę (118 m). Jest najwyżej klasyfikowanym z Niemców.

Tymczasem na samym czele nadal plasuje się Wohlgenannt. Drugiego Klimowa wyprzedza aż o 11,6 pkt. Jego przewaga nad Żyłą wynosi 12,3 pkt.

118,5 metra Kamila Stocha. Jest awans, ale lider naszej kadry jest dopiero 9. na tę chwilę.

Tylko 112 metrów Daniela Tschofeniga i Kubacki ma już awans.

Piotr Żyła z identyczną odległością jak Kubacki (120,5 m), ale jego łączna nota jest znacznie wyższa. Żyła wskoczył na trzecie miejsce.

Kubacki jest już pierwszy na liście oczekujących.

Aigner, Aalto, Deschwanden i Jelar również już pewni występu w drugiej serii.

Na tę chwilę pewni awansu do drugiej serii są już Wohlgenannt, Klimow i Nousiainen. Kubacki jest piąty na liście oczekujących.

Tymczasem przypominamy zepsuty skok Pawła Wąska:

Pół metra dalej od Kubackiego wylądował Ziga Jelar i Słoweniec również jest przed Polakiem.

120,5 metra naszego brązowego medalisty z Pekinu. To druga odległość konkursu, ale z uwagi na odjęte punkty za wiatr jest na czwartej pozycji.

Czas na Dawida Kubackiego.

Norweg Robin Pedersen (114,5 m) kolejnym zawodnikiem, którzy wyprzedził Juroszka. Aktualnie najlepszy z Polaków jest ósmy po 33 skokach.

Chwilę później fatalny skok Pawła Wąska. Nasz olimpijczyk z Pekinu uzyskał tylko 97,5 metra. Nie zobaczymy go w serii finałowej.

Ulrich Wohlgenannt odskakuje wszystkim! 126 metrów Austriaka i zdecydowane prowadzenie.

Kolejny z Finów melduje się w czołówce. Antti Aalto uzyskał 121 metrów, ale jego łączna nota jest nieco niższa niż Nousiainena.

A tak wyglądał skok młodego reprezentanta Polski:

Rosjanin Michaił Nazarow zmienia układ w czołówce. Po skoku na 119 metrów wskakuje na pozycję wicelidera. Juroszek jest czwarty.

Bardzo krótka próba Stefana Huli. Zaledwie 102 metry, słabe noty od sędziów i jest dopiero 8. Z takim wynikiem nie może marzyć o drugiej serii.

Dobry skok naszego 20-letniego zawodnika. 115 metrów daje mu aktualnie trzecie miejsce. Za nami 20 skoków.

Za chwilę zaprezentuje się pierwszy z Polaków Kacper Juroszek.

Cieszy się Eetu Nousiainen po swojej próbie. 118 metrów i reprezentant Finlandii wyprzedza o 10 punktów Semenicia.

Zdecydowane prowadzenie obejmuje jednak Anze Semenić. 115 metrów Słoweńca.

Nieco dalsze skoki Norwega Andersa Haare (109,5 m) i Kazacha Siergieja Tkaczenki (109 m).

Kanadyjczyk Matthew Soukup uzyskał równe 100 metrów i jest drugi w klasyfikacji.

Rozpoczęła się 1. seria konkursowa z udziałem wszystkich 68 zgłoszonych uczestników. Zaprezentowało się już sześciu skoczków. Najdalej poleciał Fin Kalle Heikkinen – 101,5 metra.

Według informacji naszych reporterów konkurs nie jest jednak zagrożony.

Kwalifikacje zostały odwołane z powodu zbyt dużych opadów śniegu.

Biało-Czerwoni świetnie spisali się podczas jedynego piątkowego treningu. Wygrał Słoweniec Cene Prevc. Tuż za nim uplasował się Kamil Stoch. Bardzo dobrze wypadli również inni Biało-Czerwoni. Piotr Żyła był piąty, Dawid Kubacki siódmy, a Paweł Wąsek dwunasty. W czołowej trzydziestce znalazł się również 20-letni Kacper Juroszek (28. miejsce), który szykuje się do drugiego w karierze występu w zawodach Pucharu Świata. Nieco słabiej spisał się tylko Stefan Hula - 39. pozycja.

Witamy w dniu pierwszego konkursu Pucharu Świata po igrzyskach olimpijskich. Od piątku do niedzieli skoczkowie rywalizują w Lahti. Zaczynamy od konkursu indywidualnego z udziałem szóstki Polaków.

Autor: red. / Źródło: eurosport.pl