Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Puchar Świata w skokach narciarskich. Stoch przed startem sezonu

Emil Riisberg

01/11/2018, 13:37 GMT+1

- Motoryka zrobiona, teraz wystarczy tylko złapać świeżość i wykonać ostatni szlif techniki - tak Kamil Stoch ocenił stan przygotowań do nadchodzącego sezonu. Inauguracja Pucharu Świata 2018/19 w skokach narciarskich nastąpi 17 listopada w Wiśle.

Foto: Eurosport

Stoch uważa, że przełom października i listopada to czas, gdzie trudno jest cokolwiek wypracować.
- Teraz po dość ciężkim dla nas okresie, czyli intensywnej pracy nad motoryką, przyszła pora na świeżość - analizuje polski skoczek. - Spowoduje ona, że do tej dobrej dyspozycji fizycznej dojdzie technika. Jeżeli to wszystko się zgra jak należy, to ze spokojem, ale i niecierpliwością, będę czekał na rozpoczęcie sezonu - powiedział Stoch.

"Pracujemy na okrągło"

W porównaniu do poprzedniego trenera Łukasza Kruczka, Stefan Horngacher od dwóch lat wprowadza zupełnie odmienny system szkolenia.

- Pracujemy właściwie na okrągło, a mimo to nie odczuwam specjalnie jakiegoś zmęczenia - przyznaje Stoch. - Przygotowania do nadchodzącego sezonu trwają praktycznie przez cały rok, a rozpoczęliśmy je już dwa dni po zakończeniu ostatniego konkursu zimowego. Mam nadzieję, że to właśnie jest klucz do utrzymywanie wysokiej dyspozycji nie tylko przez kilka miesięcy, ale nawet przez kilka lat - stwierdził trzykrotny mistrz olimpijski.

Duży postęp

Optymistycznie do zimowych startów Biało-Czerwonych nastawiony jest Marek Siderek. Sędzia FIS już podczas mistrzostw kraju rozegranych 27 października w Zakopanem zauważył u czołówki polskich skoczków znaczną poprawę, zwłaszcza w jednym z poddawanych ocenie elementów.

- Pojawiła się bardzo duża dynamika i poprawa w fazie lotu - ocenił Siderek. - Nasi zawodnicy skaczą bardzo czysto i w mojej ocenie zrobili w tym względzie duży postęp. Lądowanie także wyraźnie się poprawiło. Zauważalne jest to zwłaszcza u Dawida Kubackiego. Na podkreślenie zasługuje też fakt, że progres widzę również u skoczków z kadr B oraz juniorskiej. To dowodzi, że praca naszych sztabów trenerskich przynosi coraz lepsze efekty - powiedział.

"Życie ma swoje plany"

Stoch dodał, że w okresie przygotowawczym poświęcił szczególnie dużo pracy lotowi i pozycji najazdowej.

- Mam nadzieję, że to pomoże mi w sezonie zimowym oddawać jeszcze lepsze skoki - powiedział lider naszej kadry. - Oczywiście tradycyjnie niczego nie obiecuję i sam sobie też nie robię na nic nadziei. Życie, a zwłaszcza sport, udowodniły mi w przeszłości, że mają zupełnie inne plany. Chciałbym, abyśmy mogli ten sezon rozpocząć i zakończyć z uśmiechem - podsumował zdobywca Kryształowej Kuli w poprzednim sezonie.

Podczas inaugurującego PŚ 2018/19 weekendu w Wiśle odbędą się zmagania drużynowe w sobotę 17 listopada oraz indywidualne dzień później.
Autor: dasz / Źródło: PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama