Killian Peier upadł na skoczni i zerwał więzadło w kolanie - skoki narciarskie

📝Emil Riisberg

25/10/2020, 15:47 GMT+1

Na pewno nie tak wyobrażał sobie początek sezonu Killian Peier. Podczas mistrzostw Szwajcarii skoczek przewrócił się przy lądowaniu i doznał groźnej kontuzji.

Foto: Eurosport

Peier w sobotę startował w mistrzostwach Szwajcarii w Einsiedeln. Podczas swojej pierwszej próby nie ustał skoku. Wyraźnie, w nienaturalny sposób, wygięło mu się kolano i upadł z impetem. Mocno uderzył przy tym głową o zeskok.

Skoki narciarskie

Nie żyje Yukio Kasaya, wielki rywal Wojciecha Fortuny

20 godzin temu

Skomplikowana kontuzja

"Peier doznał zerwania więzadła krzyżowego przedniego w prawym kolanie oraz rozciął brodę podczas upadku" - poinformowała oficjalna strona Szwajcarskiego Związku Narciarskiego.

Badanie przeprowadzono w sobotę wieczorem. Skomplikowany uraz kolana potwierdził lekarz zespołu dr. Walter O. Frey ze Szpitala Uniwersyteckiego Balgrist. Zerwane więzadło zostanie zoperowane w przyszłym tygodniu.

- Dla 25-letniego zawodnika będzie to prawdopodobnie oznaczało rehabilitację trwającą od 6 do 9 miesięcy - potwierdził dr Frey, cytowany przez swiss-ski.ch.

Wcześniej miał koronawirusa

Peier niedawno uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Zdążył wykurować się na mistrzostwa Szwajcarii, ale jak widać nie był do końca gotowy. Nadchodzący sezon ma już z głowy.

Największym sukcesem Peiera jest brązowy medal wywalczony podczas zawodów na dużej skoczni na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym w Seefeld w 2019 roku. W ubiegłym sezonie był najlepszym ze Szwajcarów w Pucharze Świata, gdzie w klasyfikacji generalnej zajął 25. miejsce.