Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Kamil Stoch krzywdzony przez sędziów - uważają norwescy eksperci - skoki narciarskie

Emil Riisberg

23/02/2021, 12:20 GMT+1

Kamil Stoch jest w tym sezonie regularnie krzywdzony przez sędziów i otrzymuje zbyt niskie noty za styl - taki jest główny wniosek 20 ekspertów, którzy wzięli udział w panelu dyskusyjnym w Norwegii. Odbył się on przy okazji zbliżających się mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym. Transmisje z Oberstdorfu na żywo w Eurosporcie i Eurosport Playerze, wyniki na żywo i relacje w eurosport.pl.

Foto: Eurosport

- Kamil Stoch to zawodnik, który skacze daleko i pięknie. I zawsze ląduje perfekcyjnie, więc aby zauważyć jakieś błędy należałoby obejrzeć powtórki i to przez silną lupę. Pomimo to sędziowie unikają jak ognia przyznania mu noty 20 - stwierdził najbardziej respektowany norweski sędzia Ole Walseth.

"Obawa przed wyjściem przed szereg"

Podczas telekonferencji norwescy arbitrzy, którzy nie sędziują za granicą z powodu pandemii COVID-19, zwrócili uwagę że w podobnej sytuacji jest lider PŚ Halvor Egner Granerud, który w tym sezonie nie otrzymał ani jednej 20-tki.
MŚ W OBESRTDORFIE. TERMINARZ>

Walseth stwierdził, że powodem nie jest tendencyjność czy brak doświadczenia sędziów, lecz ich obawa przed wystawianiem zbyt wysokich not.

- Jest to ich obawa przed wyjściem przed szereg, spowodowana tym, że ich praca jest po każdym konkursie oceniana i w przypadku popełnienia błędów są odsuwani od sędziowania na jakiś czas - wyjaśnił.

- Oni się boją wystawiać zbyt wysokie noty i dlatego celują w ich środek, który jest dla nich bezpieczny. Wybierają punktacje w zakresie 18,5-19 ponieważ później nikt nie może się do nich przyczepić. Jest to zachowanie koniunkturalne i tchórzowskie, ponieważ sędzia jest od tego, aby oceniać uczciwie - sprecyzował.

Skoki teraz bardziej perfekcyjne

Dał przykład Kamila Stocha. - Tylko w tym sezonie oglądałem go wiele razy i według mojej oceny wielokrotnie zasłużył na dwudziestki, lecz ich nie otrzymał - zauważył.
Podobne zdanie ma ekspert kanału telewizji NRK, były skoczek Johan Remen Evensen, który przyznał: Widziałem Stocha w Klingenthal na początku lutego i naprawdę nie rozumiem zbyt niskich not sędziów.

Dodał, że dzisiaj skoki są bardziej perfekcyjne niż 20 lat temu i tego postępu powinno się oczekiwać również od sędziów.

- Złoty medalista na dużej skoczni podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Nagano w 1998 roku Kazuyoshi Funaki nie najlepiej lądując otrzymał pięć not po 20 punktów, więc wystarczy zapytać dlaczego lepiej i piękniej skaczący dzisiaj Stoch tak rzadko widzi takie oceny - podsumował.
Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama